22 lipca 2010 | <<< Nr 136 >>>

   W tym numerze
Do Redakcji
Wydarzenia warte odnotowania
Humor
Życzenia
Upadek światowego systemu monetarnego cz 10
Felieton Jacka Ostrowskiego
Wiadomości prosto z Polski
Wiadomości z Kanady
Fakty ze świata
 "Medusa"- książka Jacka Ostrowskiego
Podróże dookoła Polski- Dębica
Polki w świecie- Grażyna Auguścik
Kalendarz Wydarzeń
Ogłoszenia
Polsat Centre
Kącik Nieruchomości  

  Do Redakcji

 

Ja protestuję!

Z oburzeniem przeczytałem list niejakiej Ireny z Warszawy. Ciekawe, czemu nie podała nazwiska? Jak zwykle poplecznicy PO ukrywają się przed prawdziwymi Polakami. Dobrze wiedzą, że kłamią i są sługusami Rosji. Już czas, żeby nasz Premier i tylko dzięki sfałszowanym wyborom nie będący prezydentem Pan Jarosław Kaczyński wziął się za nich. Dużo czytałem książek historycznych, słuchałem Ojca Tadeusza Rydzyka i wiem, że teraz to zwykli zdrajcy rządzą w tym kraju. Pora na powstanie Panie Premierze. Niech odpowiedzą za swoje zbrodnie Tusk i jego ludzie. Niech poniosą karę za morderstwo w Smoleńsku. Przecież wszyscy wiedzą jak naprawdę było. Nasz wielki świętej pamięci Pan Prezydent poleciał żeby pokazać Rosjanom, że ich się nie boi i to nie spodobało się jego przeciwnikom. Wywołali mgłę lub zestrzelili ten samolot. Zginęli na posterunku, zginęli męczeńsko , żeby nam żyło się lepiej. Pan Prezydent leżał w rosyjskiej trumnie, a przecież powinien leżeć w polskiej. Tusk jednak do tego dopuścił. Wcześniej ścigał się z Panem na drodze jak jakiś niepoważny człowiek. Pan miał prawo być pierwszy. Panu się to należało. Panie Premierze weź lejce w ręce i zrób porządek. Trzeba wybudować w centrum Warszawy tuz obok tego krzyża wielką świątynię poświęconą Panu Prezydentowi. Przecież co są warte okoliczne kamieniczki, czy pałac przy tej wielkiej tragedii narodowej, przy tym męczeństwie. Trzeba wybudować obozy pracy i więzienia, trzeba pozamykać tam wszystkich, którzy nie są prawdziwymi patriotami. Ich nam w Polsce nie trzeba. Przecież Bóg widzi to z góry i płacze nad naszym losem. On nam pomoże w oczyszczeniu naszego życia z chwastów, z rosyjskich sługusów i tych wszystkich zboczeńców pałętających się po ulicach i deprawujących nasze dzieci. Trzeba wreszcie przywrócić to wszystko, co zniszczyli komuniści. Z nimi tez trzeba zrobić porządek Panie Premierze. Trzeba przywrócić tez należne miejsce naszemu Kościołowi. Tyle wieków nadstawiał karku dla nas, był naszym wielkim przyjacielem, a teraz ci zaprzedańcy z PO i komuniści najchętniej by pozamykali kościoły. W każdym księdzu widzą pedofila i rozpustnika, a przecież każdy wie, że to obrzydliwe kłamstwo. Kościół powinien przejąć szkolnictwo, bo tylko on może wychować prawdziwych patriotów. Nam z Kościołem jest po drodze. Panie Premierze mam nadzieję, ż pozabiera Pan tym złodziejom przedsiębiorcom majątki i przeznaczy je na szczytne cele np. na budowę Świątyni Opatrzności i innym miejsc gdzie my wierni będziemy mogli się skupić na modlitwie, a tych łobuzów wtrąci do więzień.. Panie Premierze mam nadzieję, że wygoni Pan z kraju tych wszystkich , którzy nie wierzą w Boga. Bo Bóg jest tylko jeden i to jest ten nasz Bóg wskazany nam przez naszych duchownych i naszego śp. Papieża. Ci inni tylko sieją zamęt w głowach młodzieży, niech idą do siebie do tych Arabów, czy do Niemców. Niech zabiorą ze sobą Tuska bo on też Niemiec.

Dobrze, że masz przy sobie posła Kurskiego, bo to bardzo światły umysł. To przecież on wytropił korzenie Tuska. To on pojechał aż do Ludwigsburga i tam szperał w aktach. To przecież ponad tysiąc kilometrów. Nie wszyscy zginęli męczeńsko pod Smoleńskiem. Został ci też Panie Premierze wybitny mąż stanu Ziobro. Jest równie czujny jak Pan Kurski. Niech śledzą wrogów naszego kraju. Niech nagrywają ich skrycie i później niech puszczają te nagrania. Są to metody z czasów PRlu i Dzierżyńskiego, ale cel uświęca środki. Tak dalej Panowie w Was nasza nadzieja, nadzieja prawdziwych Polaków.

Panie Premierze nie daj się wrogim elementom, zniszcz ich jak robaki. Rozdepcz pod stopami. Będziesz miał wielkie zasługi dla Narodu. Będziesz odnowicielem naszego życia , w Tobie i Twojej partii nasza nadzieja. Niech nasze dzieci rozpoczynają dzień od modlitwy, rozpoczynajmy tez od niej nasze posiłki. Niech wróci to wszystko do naszych rodzin. Jeśli nie dobrocią to siła trzeba to wprowadzić. Bóg jest ważniejszy od rodziców i dzieci z domów , gdzie nie odmawiano by modlitw powinny donieść o wszystkim proboszczowi. On powinien ostrzec, a jeśli to nie pomoże powinny być odbierane prawa rodzicielskie, a rodzice skierowani do obozów pracy. Wiem, że metody dość surowe proponuję, ale już następne pokolenie miałoby to we krwi. Następne pokolenie mogłoby szerzyć odnowienie wiary na zachodzie Europy. Tam tez potrzeba radykalnych metod.

Panie Premierze wiem, ż to wielkie zadania, ale czuję, że im podołasz. Jest nas wielu tak samo myślących, jesteśmy większą częścią społeczeństwa i my wszyscy stoimy murem za Tobą.

Niejaka Irena z Warszawy chce podzielić Polskę na dwie części i słusznie, ale ta druga to niech będą wiezienia i obozy pracy, tam ich miejsce, miejsce tych co nie są z nami.

My razem z naszym Ojcem Rydzykiem jako pasterzem i Tobą jako wielkim Ojcem Opatrzności naszego biednego wciąż manipulowanego przez żydów i innym popaprańców Narodu będziemy z podniesionym czołem kroczyć ku dobrobytowi i nowoczesności. Będziemy awangarda dwudziestego pierwszego wieku. Wierzę, że tak będzie.

Paweł Kozanecki

Toruń


Pragnę polecić Wam coś naprawdę pieknego. W dniach 23, 24, 25 lipca
odbywa się w Neepawa coroczny Lily Festival.,Prezentowane są tam różne
gatunki tych przepięknych kwiatów.

Nieopodal Neepawa znajduje się plantacja lilii, która nazywa się Lily Nook. To
miejsce jest tak piękne jak z bajki, śni się później po nocach.
O tym wszystkim można poczytać w internecie, ale naprawdę warto To zobaczyć na własne oczy.
Szczerze polecam i pozdrawiam

Ludwik Tarsia


 

Szanowni Państwo,

Uprzejmie informujemy, że w dniu 23 sierpnia 2010 roku o godzinie 19.00 na kanale DISCOVERY CHANNEL emitowany będzie program poświęcony Polsce.

Życzymy miłych wrażeń!

Dział Polonii i Promocji

Konsulat Generalny RP w Toronto



Dear Sirs,

Please be informed that the special program devoted Poland will be presented on Discovery Channel in August 23, 2010 at 7.00 p.m.

Have a good time!

Polonia and Promotion Department

Consulate General of the Republic of Poland in Toronto

 


Szanowni Panstwo,

Zespól Szkól dla Dzieci Obywateli Polskich Czasowo Przebywajacych za Granica realizuje projekt "Otwarta szkola - system wsparcia uczniów migrujacych". Projekt jest skierowany do polskich dzieci i mlodziezy.

Poniewaz chcielibysmy dotrzec do jak najszerszej grupy Polaków przebywajacych za granica, zwracam sie z uprzejma prosba o umieszczenie na Panstwa stronach internetowych informacji o projekcie (w zalaczeniu) lub ewentualne przekazanie informacji zainteresowanym za pomoca innych kanalów komunikacji.

Bedziemy zobowiazani za pomoc.

Z wyrazami szacunku,

Justyna Pabian
Koordynator ds. e-learningu
Projekt "Otwarta szkola - system wsparcia uczniów migrujacych"
Zespól Szkól dla Dzieci Obywateli Polskich Czasowo Przebywajacych za Granica

 

Zespół Szkół dla Dzieci Obywateli Polskich Czasowo Przebywających za Granicą zaprasza do udziału w projekcie „Otwarta szkoła – system wsparcia uczniów migrujących”. Projekt jest skierowany do polskich dzieci i młodzieży przebywających za granicą.

W ramach projektu uczniowie mogą brać udział w lekcjach, konsultacjach, kursach maturalnych oraz kołach zainteresowań. Proponowane zajęcia będą odbywać się za pomocą platformy e-learningowej.

Szczegółowe informacje na temat warunków uczestnictwa znajdują się pod adresem: http://www.spzg.pl/index.php/menu-gorne/about/deklaracje-checi-uczestniczenia-w-konsultacjach-on-line/  lub http://www.polskaszkola.edu.pl/Konsultacje/default.aspx  .

Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 30 lipca 2010 r.

Projekt jest rozszerzeniem pilotażowego programu Konsultacje on-line dla uczniów. Szczegółowe informacje na ten temat znajdą Państwo na stronie internetowej www.polskaszkola.edu.pl  lub na stronie Zespołu szkół www.spzg.pl  w zakładce: dla rodziców i dzieci wyjeżdżających.

Serdecznie zapraszamy!
 


Pomoc dla Powodzian w Polsce

Kongres Polonii Kanadyjskiej Okręg Manitoba organizuje wspólnie z Fundacją Charytatywną SPK w Kanadzie zbiórkę funduszy na pomoc dla powodzian w Polsce.

Przekazy pieniężne ( z dopiskiem „ dla Powodzian”) prosimy przesyłać na adres:

Charitable Foundation of the PCA in Canada
1364 Main Street Winnipeg MB R2W 3TB

Za przekazy na sumę powyżej 10 dolarów zostaną natychmiast wysłane zaświadczenia uprawniające do zniżki od podatku dochodowego.
Przekazane sumy zostaną przesłane do Polski na adres : CARITAS Polska.

Prosimy o włączenie się do tej akcji wyrażania naszej łączności z Starą Ojczyzną.


Janina Rekrut
Przew. Funduszu Charytatywnego

Zofia de Witt
 Przezes KPK Okręg Manitoba SPK w Kanadzie


Szanowni Państwo,

Przesyłamy link dotyczący oferty polskich uczelni wyższych w zakresie studiów w językach obcych: http://www.studyinpoland.pl/

Dział Polonii i Promocji

Konsulat Generalny RP w Toronto
 




 

 


   Wydarzenia warte odonotwania
   "Ballet in the Park"
 

28,29,30 lipca w Assiniboine park o godzinie 7:30 pm obędą się bezpłatne występy z cyklu "Ballet in the Park". Między innymi występować będzie Filip Kurlowicz z którym wywiad ukazał się w 79 wydaniu polishwinnipeg.com

 


Serdecznie wszystkich zapraszamy
 


 



 W 30-tą rocznicę powołania Niezależnych Związków Zawodowych ,,Solidarność”
 

W dniu 29 sierpnia b.r. w 30-tą rocznicę powołania Niezależnych Związków Zawodowych ,,Solidarność”.o godzinie 11:00 w kościele Św. Ducha w Winnipegu będzie odprawiona Msza Święta w intencji osób internowanych podczas stanu wojennego a obecnie zamieszkałych w Winnipegu.

Polonia z Winnipegu

 



 Koncert "Chopin with friends"
 

Aby każdy mugł zapisać w swój kalendarz ciekawe wydarzenie muzyczne informujemy już dziś:

w niedzielę 12 września 2010 r. Polskie Towarzystwo Muzyczne im. I.J. Paderewskiego zaprasza na koncert „Chopin with friends”.

Koncert odbędzie się o godzinie 19:00 w Franco-Manitoban Cultural Centre, Salle PAULINE BOUTAL, 340 Provencher Blvd.

Więcej szczegółów w kolejnych wydaniach polishwinnipeg.com
 

 

 

 

   Humor





 

 


 

  Życzenia
     Na stronie naszego Biuletynu możesz złożyć życzenia swoim bliskim, znajomym, przyjaciołom... z różnych okazji: urodziny, ślub, narodziny dziecka, jubileuszu, świąt... Do życzeń możesz dodać zdjęcie, ale="2">Życzenia prosimy przesyłać na adres: jolamalek@onet.eu
Kto składa życzenia
np. Jan Kowalski
Z jakiej okazji składasz życzenia np. Z okazji 18 urodzin
Treść życzeń Twoje życzenia zostaną opublikowane w serwisie dopiero po akceptacji zespołu redakcyjnego w kolejnym numerze Biuletynu. 


 

   

S  P  O  N  S  O R

 

 
  Upadek światowego systemu monetarnego cz. 10

Prawdziwy dług Ameryki równa śię rocznemu dochodowi świata

 


Wykres pokazujący średnią trwania bezrobocia w Ameryce

 

Główny ekonomista chiński wzywa Chiny do sprzedania obligacji Amerykanskich i zakup złota
Europa zamraża współpracę z Goldman-Sachs
15 porażających faktów o zamorzności i nierówności w Ameryce

Ta informacja poniżej może wyglądać jak nie mająca związku z tą rubryką, ale czas pokaże co naprawdę miało na nią wpływ.
Przedstawiciel Watykański deklaruje że kontakty z (ET) gośćmi z gwiazd są rzeczywistością.

 

 

   

S  P  O  N  S  O R

 

   Felieton Jacka Ostrowskiego

 

 


Majaczenie w upale.





Upał , żar leje się z nieba i pierwsze efekty tego zauważamy na każdym  kroku, czyli w polityce. Każdy Polak lubi politykować i każdy uważa się za  najmądrzejszego w tej materii. Dlaczego ja mam być gorszy? Włączyłem  telewizor i momentalnie jad zalał mi ekran. Jadem plują politycy na siebie,  jak jakieś pozbawione mózgów kobry. Pomyliło im się z Grunwaldem, wyciągają krzyże i przekuwają je na miecze. Jedni idą do Palikowa, drudzy do Ojca Rydzyka i tam je ostrzą w rytmie wojennych tam - tamów. Tańczą swoje tańce
wojenne i smarują policzki farbami w barwach swojej partii. Jedni śpiewają o Lechu, co po pijaku wsiadł do samolotu i zmusił pilotów do lądowania w Smoleńsku, inni śpiewają o Tusku z rękoma ociekającymi krwią ofiar smoleńskich sługusie Moskali z pochodzenia Niemcu , który rządzi Polską wraz ze sługą Komorowskim. Jedni, jak i drudzy politycy wyciągają działa i ładują je nowymi rewelacjami. Dziennikarze skrupulatnie w locie chwytają każde powiedziane i nie powiedziane słowo i natychmiast puszczają w eter. Obłęd trwa, a początkiem tego wszystkiego był 10 kwietnia. Tego dnia zdarzyła się wielka katastrofa , ale i tego dnia zaczęto fałszować historię. Nie było to złośliwe, nie było to przemyślane, ale to była spontaniczna
reakcja spowodowana współczuciem i zjednoczeniem w nieszczęściu. Prawda jest taka, że Lech Kaczyński nie był tak wybitny, jak teraz mówimy, ani tez taki okropny jak mówiono wcześniej. Był zwykłym człowiekiem, jak każdy z nas. Nie był mężem stanu , bo mąż stanu nie obrażałby przeciwników politycznych, potrafiłby wznieść się ponad polityczne podziały. On tego nie potrafił. Był uwikłany w polityczne zależności od swojego brata. To mściło się podczas jego prezydentury. Wciąż obrażał dziennikarzy i zwykłych obywateli używając
bardzo niepasujących do jego stanowiska słów, wciąż popełniał gafy, które nie powinny mieć miejsca. Po jego śmierci nagle wszystkim zresetowała się pamięć. Za bardzo mamy zakorzenione w głowach, że nie wypada mówić źle o umarłych. Nie chodzi, żeby o nim mówić źle, wystarczyło mówić prawdę. Tego jednak nie było. Stworzono z pary prezydenckiej wyjątkową parę, a przecież w Polsce są miliony nie mniej kochających się małżeństw. Nie wiem dlaczego stworzono legendę. Z dnia na dzień powstał heros polityczny, wielki mąż
stanu. Nieraz przecierałem oczy ze zdumienia. Nie życzyłem mu źle, widziałem w nim człowieka siłą wciśniętego na miejsce , które chyba mu nie leżało, nie był kimś wyjątkowym. Zginął jak wielu innych. Zginęli tam przecież tez młodzi ludzie, przed którymi było jeszcze całe życie. Oni jeszcze nie zdążyli nic osiągnąć. On osiągnął wszystko. Nawet po śmierci spoczął tam , gdzie nawet w marzeniach się nie spodziewał. Wbrew wszystkiemu on jeden  zyskał na katastrofie. Ona wykreowała go na kogoś , kim nigdy nie był, a wierzę, że chciał być. Dlatego może zostawmy już Lecha Kaczyńskiego w spokoju, nie budujmy mu pomników i kopców, bo w końcu może dojść do tego co nieraz zdarzało się w historii, a ona lubi się powtarzać. Każdy pomnik można przetopić , każdy kopiec można zaorać. Niech Jarosław Kaczyński swoim autorytetem i programem politycznym zdobywa zwolenników, a nie katastrofą smoleńską. Niech uszanuje rodziny innych ofiar. Tam nie tylko zginął jego
brat, tam zginęli bracia innych Polaków i Polek, tam zginęły córki i synowie. Co znaczy ból brata bliźniaka przy bólu rodziców, którzy stracili tam jedyne dziecko, co znaczy jego ból przy bólu osieroconych małych dzieci? Można tak licytować bez końca, ale to nie ma sensu. Nie wszyscy sobie życzą , żeby ich śmierć wyniosła w górę Jarosława Kaczyńskiego. Nie ma on prawa przywłaszczać sobie ich mandatu zaufania, to jest więcej niż nadużycie. To nieuczciwość.

Schowajmy krzyż. Bo co jest warty krzyż, który dzieli Naród? Nic, to tylko zwykły kawałek drzewa , którego drzazgi ranią Polaków. Zróbmy zawieszenie broni. Patrzmy w przyszłość i skończmy z tą nekrofilią w naszej polityce. Nie władza jest ważna panowie politycy tylko Polska.
Jan Kowalski

Jacek Ostrowski

 

   Wiadomości prosto z Polski

Środa, 2010-07-21

Zaprzysiężenie Bronisława Komorowskiego w sierpniu

Sąd Najwyższy rozstrzygnie o ważności wyborów prezydenckich na posiedzeniu 3 sierpnia. Tego samego dnia zaplanowano posiedzenie ws. rozstrzygnięcia ważności wyborów uzupełniających do Senatu - poinformował Krzysztof Michałowski z Zespołu Prasowego SN.

Oznacza to, że zaprzysiężenie prezydenta nie może odbyć się 29 lipca, jak wcześniej sugerowano.

Na posiedzeniu sąd rozpatrzy wszystkie protesty i potem wyda uchwałę ws. zaprzysiężenia. Wtedy marszałek sejmu ma siedem dni na zorganizowanie zaprzysiężenia, czyli zwołanie Zgromadzenia Narodowego.

Marszałek sejmu Grzegorz Schetyna zapowiedział, że jeśli Sąd Najwyższy wyda uchwałę w sprawie ważności wyborów w tym tygodniu, to zaprzysiężenie prezydenta-elekta Bronisława Komorowskiego odbędzie się w czwartek 29 lipca. Jeśli zaś uchwała Sądu pojawi się w przyszłym tygodniu, to zaprzysiężenie odbędzie się prawdopodobnie 6 sierpnia.

Do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 350 protestów wyborczych. Najwięcej protestów (202) zostało wysłanych w ramach akcji Protest Wyborczy. Inicjatorzy tej akcji, niezadowoleni z organizacji wyborów prezydenckich mimo powodzi, nawoływali w internecie do składania protestów wyborczych. Uważają, że został naruszony przepis konstytucji mówiący o równości wyborów.

Rozstrzygnięcie SN podejmuje w formie uchwały nie później niż w 30 dniu po podaniu wyników wyborów do wiadomości publicznej przez Państwową Komisję Wyborczą na posiedzeniu z udziałem Prokuratora Generalnego i przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej.

Uchwałę Sądu Najwyższego przedstawia się niezwłocznie marszałkowi Sejmu, a także przesyła Państwowej Komisji Wyborczej oraz ogłasza w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej.

W przypadku podjęcia przez sąd decyzji unieważniającej wybory prezydenckie, przeprowadza się nowe głosowanie w ciągu 2,5 miesiąca.

Na 3 sierpnia zaplanowane jest także posiedzenie, na którym sąd rozstrzygnie o ważności wyborów uzupełniających do senatu przeprowadzonych 20 czerwca w województwie mazowieckim w okręgu wyborczym nr 15, w województwie podkarpackim w okręgu wyborczym nr 21 i województwie śląskim w okręgu wyborczym nr 30.

Nowi senatorowie zastąpili tych, którzy zginęli w kwietniowej katastrofie samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. Michał Boszko (PSL) objął mandat po Janinie Fetlińskiej (PiS); Leszek Piechota (PO) wszedł do Senatu na miejsce Krystyny Bochenek (PO); miejsce po Stanisławie Zającu (PiS) zajęła jego żona Alicja.
(PAP)

Komunikat Kancelarii Premiera RP, harcerzy i Kościoła ws. krzyża przed pałacem

Wspólny komunikat Kancelarii Prezydenta RP, Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, Duszpasterstwa Akademickiego Kościoła św. Anny w Warszawie oraz organizacji harcerskich:

Przedstawiciele władz naczelnych organizacji harcerskich, których członkowie ustawili Krzyż przed Pałacem Prezydenckim oraz przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP, w obecności przedstawicieli Kurii Metropolitalnej Warszawskiej oraz Duszpasterstwa Akademickiego Kościoła św. Anny, wspólnie postanowili, by w godny sposób przenieść i usytuować ów Krzyż w nowym miejscu, które pozwoli wspominać ofiary katastrofy smoleńskiej w należytej powadze i skupieniu.

W związku z powyższym zgodnie stwierdzono, że:

• Krzyż przed Pałacem Prezydenckim, jako tradycyjny chrześcijański symbol upamiętniania zmarłych, został ustawiony przez harcerzy z różnych organizacji jako inicjatywa oddolna, poryw serca, podczas ich solidarnej służby od chwili katastrofy samolotu pod Smoleńskiem i służył wspólnej modlitwie ludzi gromadzących się w tym miejscu w dniach żałoby narodowej. Ustawienie Krzyża miało charakter spontaniczny i było ściśle związane z atmosferą żałoby narodowej.
• Przedstawiciele organizacji harcerskich, Kurii Metropolitalnej, Kancelarii Prezydenta RP i Duszpasterstwa Akademickiego są zgodni, że miejscem najbardziej godnym tego Krzyża i jego symboliki jest świątynia. W związku z tym, Krzyż usytuowany przed Pałacem Prezydenckim zostanie przeniesiony do Kościoła Akademickiego św. Anny w Warszawie, miejsca silnie związanego z historią Stolicy i Polski. Świątynia ta jest miejscem nieustannej modlitwy za tragicznie zmarłego Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jego Małżonkę oraz wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej. Przeniesiony Krzyż stanie się centrum rozważań rekolekcji w drodze i poprowadzi XXX-tą Jubileuszową Warszawską Akademicką Pielgrzymkę Metropolitalną na Jasną Górę, której przesłanie brzmi "Przez Krzyż".
• Szczegóły ceremonii przeniesienia Krzyża do Kościoła św. Anny zostaną uzgodnione w najbliższym czasie.

Jednocześnie organizacje harcerskie zwróciły się z prośbą do Kancelarii Prezydenta RP, Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, a także władz miasta stołecznego Warszawy o godne upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej oraz żałoby wyrażanej przez Polaków - w formie adekwatnej do rangi tego tragicznego wydarzenia i atmosfery tamtych dni.

Kościół Warszawski w osobie Metropolity Warszawskiego Abpa Kazimierza Nycza oraz Kancelaria Prezydenta RP reprezentowana przez jej Szefa Ministra Jacka Michałowskiego w odpowiedzi na tę prośbę zobowiązały się do niezwłocznego podjęcia działań, zmierzających do godnego upamiętnienia ofiar katastrofy, jak również wspólnej służby harcerskiej.

Kancelaria Prezydenta RP
Kuria Metropolitalna Warszawska
Duszpasterstwo Akademickie Kościoła św. Anny w Warszawie
Związek Harcerstwa Polskiego
Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej
(wp.pl)

Wystawa w 55. rocznicę legendarnej ekspozycji w Arsenale

Ponad 100 prac prezentowanych na legendarnej wystawie sztuki współczesnej w warszawskim Arsenale w 1955 r. oraz późniejszych dzieł jej uczestników - zebrano na wystawie pt. "Arsenał 1955. Przełom, epizod, kontynuacja", którą otwiera w środę Muzeum Śląskie w Katowicach.

Wystawa zorganizowana w 55. rocznicę tamtego wydarzenia ma odpowiedzieć na pytanie, jaką rolę odegrało ono zarówno w powojennej historii sztuki polskiej, jak i w indywidualnym wyborze dalszej drogi twórczej artystów.

Ekspozycja, zorganizowana w czasach stalinowskich represji, była zapowiedzią tzw. odwilży, czyli powstania pewnego obszaru swobody wypowiedzi artystycznej w ramach przeobrażeń polityczno-społecznych rządzonej przez komunistów Polski. Według kurator katowickiej ekspozycji Joanny Szeligowskiej-Farquhar było, to "najważniejsze wydarzenie w powojennej historii sztuki polskiej".

W Muzeum Śląskim zgromadzono ponad 60 prac z samego Arsenału - obrazy, rysunki i grafiki oraz kilka rzeźb, a także ponad 40 późniejszych prac artystów, uczestniczących w przełomowym wydarzeniu. Oprócz prac plastycznych, na wystawę składają się wycinki prasowe, ilustrujące gorącą dyskusję, jaką wywołała ekspozycja w Arsenale, odczytywane również przez lektora. Zwiedzający mogą też obejrzeć zrealizowany w 2008 r. film dokumentalny na jej temat.

Koncepcja Ogólnopolskiej Wystawy Młodej Plastyki zrodziła się pod koniec 1954 roku. Kilku młodych artystów - Marek Oberlaender, Jacek Sienicki i Jan Dziędziora - oraz młoda historyczka sztuki Elżbieta Grabska postanowili zorganizować wystawę sztuki polskiej obejmującą swoim zasięgiem całą Polskę. Zdołali przekonać ówczesne władze do zorganizowania planowanej ekspozycji w ramach odbywającego się w tym czasie w stolicy V Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów. Przypisano temu wydarzeniu hasło programowe "Przeciw wojnie - przeciw faszyzmowi".

Wystawę w Muzeum Śląskim można oglądać do 26 września. Potem - od 8 października do 5 grudnia - prezentowana będzie również w Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu.
(PAP)

Nowy rzecznik praw obywatelskich złożył ślubowanie

Nowy rzecznik praw obywatelskich - prof. Irena Lipowicz - złożyła ślubowanie przed sejmem i może już oficjalnie objąć swój urząd. Poprzedni RPO Janusz Kochanowski zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.

Przedstawiając swoje priorytety jako RPO Lipowicz zwróciła uwagę m.in. na usuwanie patologii administracji i krzywdy społecznej.

- Każdy, kto uważa, że jego prawa zostały naruszone, może się do RPO zwrócić. Staranne rozpatrywanie tych spraw jest najważniejszym zadaniem urzędu i na tym chciałabym się skupić - zadeklarowała prof. Lipowicz.

Prof. Lipowicz zwróciła także uwagę na kwestię imigrantów. - Przez lata to Polska dostarczała imigrantów i uciekinierów, wzbogacając swoim potencjałem inne kraje, teraz coraz częściej to Polska przyjmuje imigrantów. Chciałabym, żebyśmy postrzegali ich jako potencjał, nie zagrożenie i potrafili ten potencjał wykorzystać - mówiła.

Nowa rzecznik zapowiedziała także, że czuje się w obowiązku szczególnie dbać o prawa osób starszych - do godności, samodzielności, prawa niepełnosprawnych, ofiar przestępstw i tych osób, które czują się zagrożone i najsłabsze.

Podstawowym zadaniem rzecznika jest stanie na straży wolności oraz praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji RP i innych przepisach prawa. Zadanie to rzecznik realizuje przez badanie, czy na skutek działania lub zaniechania organów, organizacji albo instytucji zobowiązanych do przestrzegania i realizacji wolności człowieka i obywatela nie nastąpiło naruszenie prawa oraz zasad współżycia i sprawiedliwości społecznej i - w razie stwierdzenia takiego naruszenia - podejmowanie stosownych działań.

Pierwszym RPO była prof. Ewa Łętowska (1987-92), zastąpił ją prof. Tadeusz Zieliński (1992-96), następnie funkcję RPO pełnili prof. Adam Zieliński (1996-2000), prof. Andrzej Zoll (2000-06). W latach 2006-10 RPO V kadencji był dr Janusz Kochanowski, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem.

Prof. Irena Lipowicz jest prawnikiem, od 1998 r. profesorem na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, obecnie kierownikiem Katedry Prawa Administracyjnego. W latach 1991-2000 r. była posłanką Unii Demokratycznej, a następnie Unii Wolności. W 2000 r. została ambasadorem w Austrii, a od 2004 roku do 2006 roku była przedstawicielem ministra spraw zagranicznych ds. stosunków polsko-niemieckich. Odeszła z MSZ w 2006 r. po wejściu Samoobrony do rządu. Od 2008 r. jest dyrektorem zarządzającym w Fundacji Polsko-Niemieckiej.

Rzecznik praw obywatelskich stoi na straży wolności i praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji RP oraz w innych aktach prawnych. Kadencja rzecznika trwa pięć lat.
(PAP)

Dalej...

 

   Wiadomości z Kanady

Środa, 2010-07-21

Depesze kanadyjskie

Rząd Ontario usunął we wtorek podatek ekologiczny – eco fee, próbując w ten sposób tłumić niezadowolenie konsumentów i frustrację głównych detalistów. Podatek przetrwał jedynie trzy tygodnie.
Minister środowiska John Gerretsen ogłosił we wtorek, że detaliści, którzy zaczęli pobierać opłatę eco, która objęła tysiące nowych produktów 1 lipca, jednocześnie z wprowadzeniem HST, usuną tę opłatę z naszych rachunków sklepowych już w czwartek. W tej samej wypowiedzi minister stwierdził, że co prawda likwiduje się opłatę ekologiczną, ale program dywersyfikacji odpadków, który miała wspierać eco fee - Waste Diversion Ontario, pozostaje w mocy.

Na zdjęciu przywódca opozycyjnej Ontaryjskiej Partii Konserwatywnej i krytyk podatku Tom Hudak.
Rząd zarządził likwidację podatku po tym jak we wtorek firma Canadian Tire oznajmiła, że przestaje pobierać w swoich sklepach tę opłatę, ponieważ zbyt mocno rozdrażnia ona klientów. Canadian Tire skrytykował też zarządzanie całym programem dywersyfikacji, a szczególnie funduszem ekologicznym, przede wszystkim na szczeblu rządowym.
Rząd dał upoważnienie Stewardship Ontario do ściągania opłaty, która umożliwiłaby zasilenie programów przetwarzających odpady niebezpieczne jak np. gaśnice, środki czystości i inne chemikalia, śmieci elektroniczne, opony i farby.
Ale nie było żadnego ostrzeżnia, że opłata ekologiczna, która najpierw została przedstawiona w 2008 zostanie nałożona na tysiące nowych produktów.
Nie było też debaty publicznej nad wprowadzeniem podatku, wszystko odbyło się po kryjomu, co dodatkowo oburzyło konsumentów.
 ——————————— ——————————— —————————
Jedna osoba zmarła po tym jak na polu namiotowym w okolicach jeziora Simco wybuchł pożar.
Ogień wybuchł w poniedziałek po południu, około 4.30 wewnątrz przyczepy na polu namiotowym Green Acres w Pefferlaw, który zlokalizowany jest 20 kilomentrów na zachód od Georgina. W przyczepie znaleziono ciało mężczyzny. W czasie pożaru nikogo oprócz ofiary nie było w przyczepie.
Prawdopodobną przyczyną pożaru był wybuch butli z gazem doczepionej do przyczepy.
Strażacy i policja prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
——————————— ——————————— ——————————— ———————————
Przywódca Partii Zielonych ma zamiar utrzymać te najwyższą pozycję w partii.
Elizabeth May zostanie wystawiona na ciężką próbę po tym jak była podpułkownik kanadyjskiej armii powiedziała, że będzie chciała zarządzać tą partią. Toronto Sun poinformowało, że Sylvie Lemieux i Elizabeth May będą walczyć w wyścigu o fotel przywódcy Partii Zielonych. Zgodnie z regulaminem partii wybory muszą odbyć się przed końcem tego roku.
W międzyczasie May poprowadzi kampanię nawołująca do zmiany konstyucji partii, pozwalającej May pozostać na stanowisku przywódcy partii.
——————————— ——————————— ——————————— ———————————
Szczepionka przeciwko świnskiej grypie pomogła zapobiec około milionu zachorowań i prawdopodobnie uchroniła 50 osób od śmierci.

Jak pokazują najnowsze badania przeprowadzone podczas wizyt tysięcy pacjentów u lekarzy i na pogotowiu, propozycja szczepień nie została wcale przedstwiona społeczeństwu. 41% Kanadyjczyków przyjęło szczepionkę.
Z raportu wynika - że pomimo tego, że całkowity koszt zakupu szczepionek na świnską grypę wyniósł w Onatrio 180 milionów dolarów - program był oszczędny.
Badania prowadzone przez Ontario Agency of Health Protection and Promotion zostały opublikowane w magazynie Vaccine.
——————————— ——————————— ——————————— ———————————
Podwyżki cen za parkowanie w centrum miasta w ciągu roku wzrosły tak bardzo, że parkowanie w Toronto stało się prawie najdroższe w Kanadzie, drożej jest tylko w Calgary.
Jak wynika z 10-tego, corocznego badania, miesięczne parkowanie w Toronto z 60 dolarów w 2009 wzrosło średnio do 336 dolarów w 2010.
Spośród 12 dużych kanadyjskich miast, Calgary znalazło sie na szczycie rankingu najdroższych miast jeżeli chodzi o miesięczne parkowanie, którego średni koszt szacuje się tam na 453 dolarów.
Calgary znalazło się także na 14 miejscu w światowym rankingu parkingowym i było to jedyne kanadyjskie miasto, które znalazło się na tej liście.
Jednakże w porówaniu z innymi miastami na świecie Calagary nie wydaje się takie drogie.
W Londynie miesięczne parkowanie kosztuje 993 dolarów, w . Hongkongu 744 dolarów, a w . Tokio 656 dolarów.
Życie Tygodnik Polonii Kanadyjskiej

Dalej...

 

   Fakty ze Świata

Środa, 2010-07-21

Lek na raka okazał się skuteczny, są jednak skutki uboczne

Nowe badania budzącego kontrowersje leku na raka firmy La Roche nie wykazały większych odchyleń od normy, którą były wcześniejsze badania. Stosunkowo wysoka skuteczność Avastinu jest okupiona skutkami ubocznymi, które zniechęciły wielu lekarzy do jego przepisywania.
(REUTERS)

Do 2014 roku NATO powinno wycofać się z Afganistanu

Afgańskie siły powinny w roku 2014 całkowicie przejąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo w kraju - to najważniejsze z ustaleń międzynarodowej konferencji na temat odbudowy Afganistanu. Oznacza to, że wojska NATO powinny w 2014 roku wycofać się z Afganistanu.

W spotkaniu w Kabulu wzięli udział przedstawiciele 70 państw. Do afgańskiej stolicy przyjechali między innymi szefowie dyplomacji Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Francji, a także sekretarz generalny ONZ. Polskę reprezentował szef MSZ Radosław Sikorski.

Dziennikarzom w Kabulu powiedział, że polski kontyngent zostanie zmniejszony już w 2012 roku. - Wykorzystamy najbliższe 2 lata do wyszkolenia afgańskiego wojska i policji. Współpracujemy politycznie z gubernatorem Ghazni. Jeśli jemu uda się wytrzebić korupcję i zaprosić do współpracy w ramach konstytucyjnego porządku tych, którzy do tej pory z legalnymi władzami walczyli, to będziemy mogli się wycofać z Afganistanu po dobrze wykonanym zadaniu - dodał szef MSZ.

Radosław Sikorski podkreślił, że rok 2012 nie będzie jednak końcem naszej misji w Afganistanie. - Chcielibyśmy pod koniec 2012 roku naszą brygadę wycofać i ewentualnie wspierać Afgańczyków w innej formie - poprzez szkolenie sił bezpieczeństwa, a także kadr urzędniczych i tak jak do tej pory, realizację projektów rozwojowych - powiedział Sikorski.

Uczestnicy spotkania poparli także plan prezydenta Afganistanu, by przeciągnąć na stronę rządu część talibów i zobowiązali Hamida Karzaja do skuteczniejszej walki z handlem opium. W czasie konferencji ustalono też, że połowa pieniędzy, jaką społeczność międzynarodowa przekazuje na odbudowę Afganistanu, będzie przechodzić przez afgański rząd. Do tej pory tą drogą szło 20% pieniędzy pomocowych. Zwiększenia domagał się prezydent Hamid Karzaj, który argumentował, że zbyt wiele pieniędzy jest marnotrawionych.
(IAR)

Grożą śmiercią królowej - będzie miała specjalną ochronę

Belgia obchodzi święto narodowe, którego kulminacyjnym punktem jest defilada wojskowa przed pałacem królewskim w Brukseli. Pod szczególną ochroną służb bezpieczeństwa jest królowa-wdowa Fabiola, która ponownie stała się obiektem pogróżek.

Według prasy, policja bierze na serio groźby, jakie nadeszły pod jej adresem do pałacu królewskiego w okolicach 1 lipca. Ma chodzić o kartkę pocztową, na której figuruje trumna i ostrzeżenie, że 82-letniej królowej, wdowie po poprzednim królu Baldwinie, zostało tylko 21 dni życia. Pałac królewski nie potwierdza istnienia tej przesyłki, ograniczając się do zapewnień, że w sprawie bezpieczeństwa Fabioli resort spraw wewnętrznych przedsięwziął szczególne środki.

W ciągu ostatnich lat Fabiola dostała co najmniej cztery takie pogróżki. Mimo to zachowała pogodę ducha, a na defiladzie rok temu postanowiła zakpić z autorów, pozując na trybunie z jabłkiem w ręku - co miało być aluzją do historii o szwajcarskim bohaterze Wilhelmie Tellu. Według belgijskich mediów, w tym roku policja poprosiła Fabiolę, by nie prowokowała w podobny sposób potencjalnych zamachowców. Tym bardziej, że królowa stanowczo odmówiła noszenia pod ubraniem choćby najbardziej dyskretnej kamizelki kuloodpornej.

Według dziennika "La Derniere Heure" prokuratura bada obecnie co najmniej dwie groźby pod adresem Fabioli. W zeszłym roku śledztwo nie doprowadziło do zatrzymania autorów pogróżek - dwie zatrzymane w tej sprawie osoby zostały po przesłuchaniach zwolnione z braku dowodów.

W tym roku tematem przewodnim defilady, którą odbiera szwagier Fabioli, król Belgów Albert II wraz z rodziną, w obecności rządu i korpusu dyplomatycznego, jest belgijska prezydencja w UE. Dla Belgów tymczasem święto narodowe 21 lipca (upamiętniające złożenie przysięgi na konstytucję przez pierwszego króla Leopolda w 1831 r.) jest co roku okazją do poznania listy nowych osobistości, którym król nadał tytuły szlacheckie. W tym roku wyjątkowo nowej szlachty brak - z powodu dymisji rządu premiera Yvesa Leterme'a, który zajmuje się wyłączenie sprawami bieżącymi, listy nie można było zatwierdzić.

Dziennik "La Libre Belgique" ironizował, że szlachectwo w Belgii do spraw bieżących nie należy. Przy okazji ujawnił, że zainteresowani muszą słono płacić za uzyskany tytuł. Co prawda wieloetapowa procedura najpierw w Komisji a potem Radzie ds. Szlachectwa jest bezpłatna, ale sam dyplom, stworzony na zamówienie przez artystę, kosztuje ok. 3 tys. euro. Zaś rodzaj "wpisowego" do odpowiednich rejestrów to co najmniej 750 euro. Mimo to, chętnych oczywiście nie brakuje.

Poza defiladą i poranną uroczystą mszą w brukselskiej katedrze z odśpiewaniem hymnu "Te Deum" ("Ciebie, Boga, wysławiamy") święto narodowe ma w Belgii przede wszystkim charakter zabawy i rodzinnego pikniku. Już we wtorek wieczorem w Brukseli odbył się tradycyjny "bal ludowy" z udziałem 15 tys. osób. W środę festyny i koncerty będą trwały w Brukseli do wieczora.
(PAP)

Prezydent Rosji uderza w opozycję

Wysokie grzywny za brak posłuszeństwa, aresztowania i więzienie obywateli bez wyroku sądowego - takie uprawnienia zyskała rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa. Wszystko na wniosek prezydenta i za zgodą parlamentu.

Batalia o rozszerzenie uprawnień FSB rozpoczęła się kilka tygodni temu. Uchwalenia specjalnej ustawy w tej sprawie domagał się zresztą sam prezydent Dmitrij Miedwiediew. W piątek przegłosowała ją Duma Państwowa. Za ustawą opowiedziało się 354 deputowanych. Jedynie 96 było przeciw. Nie powinno to jednak dziwić, skoro dominującą partią w Dumie jest Jedna Rosja premiera Władimira Putina.

Wczoraj podobną decyzję podjęła niemal jednogłośnie Rada Federacji, wyższa izba parlamentu rosyjskiego. Przeciwko był tylko przewodniczący Siergiej Mironow. Jak potem tłumaczył, obawiał się, że ustawa pozwala FSB na zbyt dowolne działania. Teraz jednak, aby przepisy weszły w życie, potrzeba już tylko podpisu Miedwiediewa.

Zwolennicy zmian przekonują, że ustawa będzie zapobiegać przestępstwom i odstraszać potencjalnych zbrodniarzy. Jej przeciwnicy twierdzą jednak, że narusza ona prawa człowieka i jest krokiem w stronę totalitaryzmu. Nowe przepisy pozwalają bowiem FSB wezwać i ostrzec osoby podejrzewane o to, że "stwarzają warunki lub tworzą przyczyny do popełnienia przestępstwa". W praktyce znaczy to, że FSB będzie mogło przesłuchiwać każdego Rosjanina w związku z przestępstwami, których jeszcze nie popełnił. Obywatelom, którzy nie podporządkują się woli pracownika FSB, grozi natomiast grzywna od 500 do 50 tys. rubli . FSB będzie mogła również, bez wyroku sądowego, a nawet bez postawienia zarzutów, zatrzymać i aresztować podejrzanych nawet na 15 dni.

Już sam projekt zmian rozszerzających uprawnienia FSB budził wiele kontrowersji. W trakcie piątkowego posiedzenia Dumy Państwowej przed budynkiem parlamentu protestowali w działacze opozycyjnej partii Jabłko. Teraz kolejnymi protestami grozi nie tylko opozycja, ale także organizacje broniące praw człowieka (m.in. Memoriał), które - jak same wyjaśniają - obawiają się głównie zalegalizowania procederu przetrzymywania ludzi w areszcie bez nakazu sądu. Niepokój wzbudza również zagrożenie dla wolności słowa i gromadzenia się obywateli. Ustawa forsowana przez Miedwiediewa będzie bowiem pozwalała skutecznie udaremniać przeprowadzanie demonstracji i protestów. - Będziemy walczyć przeciwko tej ustawie, która narusza nasze konstytucyjne prawa - deklaruje szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej 82-letnia Ludmiła Aleksiejewa. - Te przepisy to cios w społeczeństwo obywatelskie, to powrót do najgorszych praktyk ZSRR - dodaje Lew Ponomariow, lider Ruchu na rzecz Praw Człowieka.

Również zdaniem rosyjskich politologów takie zmiany w prawie mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. - Parlament wspólnie z prezydentem ustanowili kolejny mechanizm umożliwiający zatrzymywanie działaczy opozycji i niezależnych dziennikarzy - mówią. Co jeszcze ważniejsze, to stanowisko podzielają też sami politycy. Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej były wicepremier Rosji, opozycyjny liberał Borys Niemcow, ustawa jest skierowana przeciwko opozycji. - To jest drakońskie prawo, które nie ma precedensu w świecie i kojarzy się z naszą represyjną przeszłością - ocenił.

Federalna Służba Bezpieczeństwa to państwowe siły specjalne działające w Rosji od 1995 r. Powszechnie uważa się ją za bezpośrednią następczynię KGB i NKWD. Tyle że dotąd miała ona dużo mniejsze od totalitarnych służb kompetencje. FSB z główną siedzibą na placu Łubiańskim (w budynku dawnego KGB) zajmowała się głównie zapewnieniem bezpieczeństwa wewnętrznego Rosji, działalnością kontrwywiadowczą, antyterrorystyczną oraz walką z przemytem narkotyków. Funkcjonariusze FSB współpracowali też z GRU i specnazem, w Czeczenii, Osetii Południowej i Abchazji.

Artykul polecany: Armia prywatnych szpiegów działa na zlecenie rządu USA.
(Polska)

Dalej...

 

  "Medusa"- książka Jacka Ostrowskiego
"MEDUSA" to książka autorstwa Jacka Ostrowskiego, którą we fragmentach publikować będziemy na stronach polishwinnipeg.com
 

W tym samym czasie w Nowym Jorku John Cox elegancki , wysoki, wysportowany
29-cio letni Latynos wyszedł z dużego biurowca w centrum Manhattanu i wsiadł
do taksówki.

- Na lotnisko - rzucił od niechcenia do kierowcy i chociaż wyglądał na
kompletnego „luzaka” był bardzo spięty. Zadzwoniła jego komórka. Nerwowo
sięgnął do kieszeni.

Znalazł, wyciągnął i otworzył klapkę.

- Halo? – jego głos był pełen niepokoju.

- Masz towar? – słyszał przytłumiony głos w słuchawce.

- Nie mam , ktoś go zwędził. Ktoś musiał zdradzić! – syknął przez zęby.

- Jak nie znajdzie się zaraz, to będzie po tobie!- warknął rozmówca i
przerwał połączenie.

- Cholera. – mruknął pod nosem bezmyślnie spoglądając przez boczną szybę
i…… nie wierzył w to , co widział.. W jadącej obok taksówce siedział … on,
mężczyzna łudząco podobny do niego.

- Niesamowite! – krzyknął.

Osłupiałym wzrokiem śledził taksówkę z sobowtórem zupełnie zapominając o
swoich problemach. Nagle rozdzielił ich czarny mikrobus, a po chwili
usłyszał huk wystrzałów z broni maszynowej i brzęk tłuczonych szyb. Bus
raptownie przyspieszył. Na pełnym gazie skręcił w prawo w boczną uliczkę, a
oczom Coxa ukazał się przerażający widok. Cały tył obserwowanej wcześniej
taksówki był poszatkowany od kul jak szwajcarski ser, a na siedzeniu leżały
dosłownie rozerwane od pocisków zwłoki jego sobowtóra.

- Zatrzymaj się ! – krzyknął do kierowcy, ale pojazd mknął dalej.

- Zatrzymaj się! – ryknął i uderzył pięścią w szybę odgradzającą go od
taksówkarza, ale i wówczas tamten nie zareagował i jechał dalej.

- Co jest do cholery? – Cox w akcie desperacji chwycił za klamkę i starał
się otworzyć drzwi podczas jazdy, ale nie ustąpiły. Zamki były zablokowane!
Był w pułapce!!!

- Co jest?- ryknął i uważniej spojrzał na osobę prowadzącą taksówkę.
Wcześniej zajęty swoimi sprawami na nic nie zwrócił uwagi. Teraz rzucił mu
się w oczy nietypowy wygląd jak na nowojorskiego taksówkarza. Facet był za
elegancki, śmierdziało od niego na odległość służbami specjalnymi lub FBI.

- O, cholera, ale bagno – szepnął przerażony i mocniej wcisnął się w
oparcie siedzenia. Nagle usłyszał syk gazu. Wszystko zaczęło się oddalać i
zamazywać. Nieprzytomny osunął się na siedzeniu cały czas trzymając kurczowo
w lewej ręce bilet do Kingston na Jamajce.

10 sierpnia 2002 roku ściśle tajne więzienie CIA na terenie Europy.

Amerykanie od lat grali na nosach swoich europejskich sojuszników i wbrew
wszelkim umowom przetrzymywali na ich terenach swoich najbardziej cennych
więźniów. Mała skalista wysepka u brzegów Francji oficjalnie należała do
amerykańskiego koncernu elektronicznego U.S.Technology, a tak naprawdę była
najlepiej strzeżoną twierdzą wywiadu. Oprócz typowych elektronicznych
zabezpieczeń cały czas jej teren kontrolowały kamery satelitów wojskowych.

Dzień wcześniej wywieziono stąd w pośpiechu
wszystkich pensjonariuszy, żeby dziś przyjąć nowych. Nie byłoby w tym nic
dziwnego gdyby nie to, że od tego dnia cały ten supernowoczesny kompleks
miał służyć do więzienia trzech młodych ludzi, ludzi nikomu nie znanych i na
pierwszy rzut oka z nikim i z niczym nie powiązanych.

Wieczorem trzy nie oznakowane helikoptery w odstępie dwóch godzin
przetransportowały więźniów na wyspę. W kapturach na głowach, skuci, w
otoczeniu agentów znikali w czeluściach twierdzy. Nie przypuszczali, że
spędzą tu długie trzy lata zasypywani durnymi na pozór pytaniami, oraz wciąż
przechodząc bardzo dziwne badania lekarskie.

Tego samego dnia Langley siedziba CIA niedaleko Waszyngtonu, pokój nr453 na
czwartym piętrze godzina dwudziesta czasu środkowo- europejskiego.

Był to nieduży gabinet bez jakichkolwiek urządzeń elektronicznych,
komputerów, czy też innych gadżetów. Jedynie pod ścianą stał regał z
książkami, duże ciężkie biurko pośrodku , za nim duży skórzany fotel, a w
nim średniego wzrostu może sześćdziesięcioletni chudy łysy mężczyzna o
mizernej z zapadniętymi policzkami twarzy. Małe bystre oczka nerwowo
spoglądały z za okrągłych okularów na stojący przed nim aparat
telefoniczny, wyraźnie czekał na rozmowę. Denerwował się!

Głośny sygnał telefonu zakończył nieznośną, pełną wyczekiwania ciszę.

- No wreszcie! – mruknął i szybko chwycił słuchawkę.

- Tak? –rzucił do mikrofonu..

- Operacja „ Trójca” zakończona - ktoś zameldował po drugiej stronie.

- Wszyscy? – wyraźnie chciał się upewnić.

- Tak! Mamy wszystkich w umówionym miejscu – potwierdził głos.

- No, bardzo dobrze –Odetchnął z ulgą i odłożył słuchawkę. Wstał od biurka ,
wyciągnął cygaro i z namaszczeniem zapalił. Dobre, oryginalne kubańskie i to
z osobistych zapasów Fidela. ,No cóż, CIA potrafi wszystko.

Wiele lat czekał na ten dzień, całe swoje życie poświęcił temu zadaniu i
teraz kiedy miał wszystkie atuty w ręku zaczął się bać. Tak strasznie bać,
że to wszystko może rozpaść się , że to wszystko to tylko mrzonka, chory
wymysł chorej wyobraźni i nic poza tym. Podszedł do okna i sięgnął z półki
stojącego nieopodal regału czarną teczkę. Wrócił do biurka, usiadł w fotelu
i od nowa rozpoczął lekturę akt całej trójkę .Sprawdzał dokładnie wszystkie
szczegóły. Musiał przewidzieć wszystko, każdą ich reakcje, każdy ich ruch w
przypadku nieprzewidzianych zdarzeń.

11 sierpnia 2002 roku dziesiąta rano.

Gorący letni poranek , środek urlopowego „młyna” w całej Francji, ale tu na
skalistej wysepce w mrocznych kamiennych pomieszczeniach nie czuć było tej
atmosfery . Cała załoga w pełnej gotowości , trwało wyczekiwanie na
specjalnych gości, na grube ryby z Centrali. Ryk potężnych silników
zagłuszył szum morza, od strony lądu zbliżył się nieoznakowany transportowy
helikopter i zawisł nieruchomo nad więzieniem, by po chwili majestatycznie
osiąść na jego dziedzińcu. Uchyliły się drzwi z boku kadłuba i wysiadło z
niego trzech mężczyzn. Ubrani w cywilne ubrania, trzymając w rękach ciemne
nesesery przemknęli szybko w kierunku wejścia do głównego budynku. Każdy z
nich miał niezależnie od innych przesłuchać jednego więźnia. Wszyscy dostali
identyczny zestaw pytań i zostali zobowiązani do zadawania ich w określonej
kolejności. Mało tego, całość rejestrowało dziesięć kamer. Na domiar
wszystkiego więźniów podłączono do specjalnych urządzeń rejestrujących
wszystkie funkcje życiowe ich organizmów od pulsu po pracę płatów mózgu.
Operacja była tak utajniona , że nawet przesłuchujący nie mieli zielonego
pojęcia o co tu w tym wszystkim chodzi. Mieli zadawać pytania i
zarejestrować odpowiedzi. Następnie zebrać nagrania z aparatury i z kamer,
a później wszystko to jak najszybciej wysłać do Stanów. Ten cykl przesłuchań
miał trwać codziennie, aż do odwołania z weekendowymi przerwami. Cały taki
seans trwał średnio trzy godziny dziennie, a później więźniowie mieli
trenować różne techniki walk, lekką atletykę i to też było rejestrowane
przez wiele niezależnych kamer. Sami przesłuchujący głowili się nad tym, o
co tu w ogóle chodzi. Zestawy pytań były bowiem z pozoru tak kompletnie
bzdurne, że aż banalne. Trwało to z małymi przerwami trzy długie lata,
koszmar dla psychiki przesłuchiwanych, jak i przesłuchujących. Żadnych
rewelacji, żadnych postępów, a jedynie rezygnacja i apatia ogarniała
jednych, jak i drugich. Dzień w dzień raporty leciały do Centrali, a końca
tego wszystkiego nie było widać. Wciąż przychodził rozkaz – Kontynuować!

To były trzy nerwowe lata dla mężczyzny z pokoju 453 w Langley. Niepokój,
codzienne oczekiwanie na przełom i nic kompletnie nic, a przecież nie tak
miało by. Czyżby to była pomyłka ?

To co wydarzyło się wtedy miało wstrząsnąć wszystkim teraz. Całe jego życie
to było wyczekiwanie na efekty tamtejszych działań. Siedział wieczorami w
swoim fotelu i przypalał wciąż nowe cygara. Studiował raporty z przesłuchań
i nic! Brak było w tym wszystkim jakichkolwiek przesłanek przełomu. Nic,
czego mógłby się uczepić na przyszłość. Przełożeni zaczynali naciskać,
żeby zakończył sprawę. Wydatki z tym związane szły w grube miliony, a były
to fundusze ukryte, z nielegalnych źródeł, z handlu narkotykami i bronią.
CIA musi finansować swoje „cuchnące” operacje z takich źródeł, których nie
może kontrolować Kongres. Tylko to gwarantowało zachowanie tajemnicy i
bezpieczeństwa.

Dostał jeszcze miesiąc i jeśli nie będzie oczekiwanych rezultatów więźniowie
mieli być zlikwidowani , personel bazy rozrzucony po całym świecie, a
dokumentacja przedsięwzięcia zniszczona. Sam autor całej akcji, czyli on,
miał złożyć rezygnację i wystąpić o wcześniejszą emeryturę.

- Wcześniejsza emerytura! - sapał wzburzony sam do siebie - Za tyle lat
wiernej, oddanej służby to draństwo! – myślał z przejęciem o swoich
krzywdach, kiedy nagle zadzwonił telefon .

Spojrzał ze zdziwieniem i niepokojem na aparat - dziwna pora ( zegar
wskazywał czwartą rano) na miejscową rozmowę, to musi być z Europy!

Chwycił nerwowo słuchawkę i przytknął do ucha, ale to co usłyszał dosłownie
go poraziło.

Potworny ból jak stalowe cęgi złapał go w piersi. Dusił uniemożliwiając
zrobienie jakiegokolwiek ruchu. Niesamowita niemoc poraziła członki. Puścił
słuchawkę i jak kłoda runął na podłogę. Straszliwy ścisk w gardle , uczucie
rozrywania w klatce powodowały chwilowe utraty świadomości. Tlące się
cygaro poturlało się w stos papierów leżący na biurku wywołując pożar,
który w zastraszającym tempie rozprzestrzeniał się po pokoju. Błyskawicznie
zajęły się plastykowe segregatory i rolety na oknach, zaś z tlącej się
wykładziny zaczęły wydobywać się kłęby czarnego trującego dymu.

Ryk syren alarmowych wypełnił gmach Agencji zaś pokój 453 zalały strugi wody
z automatycznych gaśnic. Nie minęło dziesięć minut kiedy specjalistyczne
ekipy wewnętrznej straży po wyważeniu drzwi wtargnęły do pokoju, a widok
który ukazał się ich oczom mógł przerazić każdego. Doszczętnie spalone
pomieszczenie, a na samym środku leżały zwęglone zwłoki.

Inna ekipa zapakowała denata do plastikowego worka i wywiozła, a jeszcze
inna przejrzała pomieszczenie, wstawiła nowe drzwi i zakleiła je taśmą .
Tego samego dnia w przeciągu kilku godzin uległo zagładzie tajne więzienie
CIA, oraz człowiek który nadzorował ten obiekt przez ostatnie trzy lata.
Wszystko wskazywało na to że jeden z najbardziej tajnych projektów Agencji
spalił na panewce, ale czy do końca??

Gdyby ów mężczyzna nie dostał zawału w trakcie rozmowy, to za dziesięć minut
otrzymałby najnowsze zdjęcia z satelity przedstawiające trzech więźniów
wśród zgliszcz ich więzienia. No cóż, los pokierował wszystkim zupełnie
inaczej.
 

Tekst umieszczony na stronie jest objety ochroną praw autorskich i nie może być wykorzystany bez zgody autora.

 

 

   Polki w świecie-  Grażyna Auguścik

Współpraca Polishwinnipeg.com z  czasopismem
Polki w Świecie”.

Kwartalnik „Polki w Świecie” ma na celu promocję Polek działających na świecie, Polek mieszkających z dala od ojczyzny. Magazyn ten kreuje nowy wizerunek Polki-emigrantki, wyzwolonej z dotychczasowych stereotypów. Kwartalnik „POLKI w świecie” ma także za zadanie uświadomić Polakom mieszkającym nad Wisłą rangę osiągnięć, jakimi dzisiaj legitymują się Polki żyjące i działające poza Polską. Czasopismo w formie drukowanej jest dostępne w całej Polsce i USA. Redaktor naczelna magazynu Anna Barauskas-Makowska zainteresowała się naszym Polonijnym Biuletynem Informacyjnym w Winnipegu, odnalazła kontakt z naszą redakcją proponując współpracę.

Nasza współpraca polega na publikowaniu wywiadów z kwartalnika „Polki w Świecie w polishwinnipeg.com  a wywiady z kobietami, które ukazały się w naszym biuletynie zostaną opublikowane w kwartalniku ”Polki w Świecie”.
 


Polka w świecie… jazzu

Grażyna Auguścik

Rok chopinowski obchodzony jest nie tylko w Polsce. Ogromne wydarzenie muzyczne będzie miało miejsce 25 lipca w Chicago. W Millenium Park odędzie się koncert z nową aranżacją muzyki Chopina. Autorką projektu była Grażyna Auguścik, ceniona, polska piosenkarka jazzowa, od lat mieszkająca w USA. Rozmawiamy z nią między innymi o projekcie chopinowskim, jazzowym dialogu międzykulturowym oraz europejskiej i amerykańskiej scenie muzycznej.

Rozmawiał: Piotr Oleksy

Pani Grażyno, kto wpadł na pomysł nowej aranżacji Chopina?

Był to mój pomysł, jak większość moich muzycznych projektów, które powstały do dziś.
Inspiracją była płyta nagrana przez Novi Singers ponad 40 lat temu. Prawdopodobnie gdyby nie ich dzieło, nigdy nie odważyłabym się śpiewać muzyki Chopina w aranżacjach, w których kluczową rolę odgrywają puzony. Arek Górecki, założyciel The Chicago International Trombone Ensemble, kilka lat temu zaproponował mi udział kwartetu puzonowego w projekcie świątecznym i okazało się to świetnym pomysłem. Później powstał pomysł na muzykę Chopina i zbiegło się to akurat z 200- setną rocznicą jego urodzin. Jednak, gdyby nie Novi Singers, nie odważyłabym się... Chopin to zdecydowanie muzyka fortepianowa i jedynie wokalne opracowania, utwierdziły mnie w przekonaniu, że można je również zaśpiewać.

Jak długo trwała praca nad tym projektem?

Sam pomysł powstał 2 lata temu, ale dopiero w ubiegłym roku nieśmiało zabraliśmy się do przygotowań. Intensywna praca to koniec 2009 i obecny rok.

Kto jeszcze brał udział w projekcie?

Aranżacje powierzyłam wybitnemu pianiście jazzowemu Andrzejowi Jagodzińskiemu, którego uważam za znawcę muzyki Chopina, a szczególnie za specjalistę w opracowaniach jazzowym. Andrzej ze swoim trio gra Chopina od niemal 20 lat.
Większość aranżacji powstała z pomysłu wirtuoza akordeonu, znakomitego kompozytora i aranżera, Jarka Bestera, który wchodzi w skład osobowy tego projektu. Poza nim i puzonami jest jeszcze kontrabasista Matt Ulery, z którym współpracuje na stałe w innych moich projektach muzycznych.

Muzyka Chopina jest jazzowa?

To jest klasyka. Jeśli chodzi o ten projekt to nie nazwałabym go czysto klasycznym, czy też jazzowym. Grany jest na pewno z inną artykulacją niż w klasyce, posiada elementy jazzowych improwizacji, czy też, specjalnie napisane fragmenty brzmiące jak improwizacje. Przecież Chopin genialnie harmonizował i wielu jazzmanów jest pod jego wpływem. Sami puzoniści są jednak klasykami, oni grają inaczej, niż puzoniści jazzowi. Mają, jak my to mówimy, „inny czas”. Ale wszystko się zgadza muzycznie i fajnie się tego słucha. Dla mnie osobiście było to duże wyzwanie. Po pierwsze dlatego, że jest to muzyka fortepianowa, śpiewana w oryginalnych tonacjach, często niewygodnych dla mnie. Poza tym śpiewam techniką scat, czyli bez tekstu i pełnię tu rolę instrumentu - doskonale współbrzmiącego z puzonami.

Owocem projektu będzie płyta?

Trudno powiedzieć... Koncertując w Polsce w lutym i maju, odniosłam wrażenie, że Chopin trochę się tam „wypalił”. Rok 2010 ogłoszono oficjalnie rokiem chopinowskim i wiele instytucji, muzyków, zespołów muzycznych, chciało to uczcić proponując swoje interpretacje Chopina. Czy to przerabiając na różne style jego muzykę, czy używając jego muzyki do inscenizacji, baletów itd. Powstało, wiec wiele zróżnicowanych projektów. Niektóre, choć bardzo dobre, nie są zauważalne w intensywnym programie chopinowskim. Dlatego nie wiem czy nagranie płyty ma sens w tej chwili, jeśli nie będzie jej gdzie promować. W czasie nasycenia tym tematem trudno będzie zainteresować odbiorców nawet czymś bardzo oryginalnym. To być może tylko moje wrażenie. Wielu moich fanów i kolegów, którzy nas słyszeli, zachęca mnie do nagrania płyty. Na pewno byłoby pięknie, gdyby udało się to uwiecznić na CD, tym bardziej, że jest to projekt na lata. Muzyka Chopina - wspaniała i wielka, nigdy nie zniknie z miejsc koncertowych.

Pani twórczość to nie tylko Chopin i jazz. Gra Pani muzykę brazylijską, żydowską, bałkańską... Skąd u Pani taka fascynacja muzyką świata?

Chopin to moja najnowsza przygoda, natomiast ja od lat śpiewam inną muzykę.
Zawsze interesowały mnie różne brzmienia i muzyka z różnych kultur. Nie miałam możliwości poznania jej przed moim przyjazdem do Stanów, ale teraz spotykam tutaj wielu muzyków z różnych części świata, którzy wnoszą coś z własnej kultury i dzięki temu powstają nowe fuzje muzyczne, brzmienia, nawet gatunki. Z Paulinho Garcia współpracuję od 13 lat. Jest Brazylijczykiem, który mieszka od w Chicago, gra i śpiewa swoją muzykę. Osobiście uważam, że właśnie muzyka brazylijska ma wszystkie elementy, które składają się na kompletną muzykę: rytm, melodię, bogatą harmonię i mądre teksty. Niezwykle intrygująca! Odkrywana i lubiana przez muzyków jazzowych oraz komercyjnych. Miałam to szczęście, że spotkałam Paulinho. To jest jedyny duet, który mnie nie nudzi. Muzykę brazylijską gram tylko z nim, bo nasze głosy brzmią ze sobą doskonale, jakby były stworzone dla siebie... Współpracuję również od 4 lat z młodą grupą Eastern Blok, kiedyś Goran Ivanovic Group, jej lider jest Serbem. Muzyka bałkańska jest również fascynująca – żywa i radosna w bliski nam sposób.
Do tego jeszcze prowadzona od lat moja działalność jazzowa – jazz alternatywny, eksperymentalny, z dużą ilością improwizacji, grany w trio, kwartecie, kwintecie, piękne piosenki przerabiane z wybitnymi muzykami jazzowymi, jak gitarzysta John Mclean, pianista Ben Lewis, czy basista Matt Ulery, perkusista Jon Deitemeyer i wielu innych. Współpraca z fajnymi muzykami to wielka radość tworzenia i wzajemna inspiracja. Pracuję również z Jarkiem Besterem – genialnym akordeonistą, który na stałe mieszka w Krakowie. Zapraszam go do jazzowych projektów, on zaprasza mnie do swoich autorskich.

Muzyka jazzowa często łączy brzmienia z różnych stron świat. Można powiedzieć, że dochodzi tu do dialogu międzykulturowego?

Oczywiście! Często jest tak, że nikt z nas się nie spodziewa, lub do końca nie wie, w którą stronę może pójść nasza muzyka, zwłaszcza kiedy na scenie spotykają się ludzie z rożnych części świata, z rożnych kręgów kulturowych. Nie musimy mówić jednym językiem, a na scenie świetnie rozumiemy się bez słów. Naszym językiem jest muzyka!

A jak jazz łączy się z polską muzyką ludową?

Nagrałam 2 płyty z polską muzyką ludową! „To i hola” z Ulą Dudziak i drugą, Past Forward, z Jarkiem Besterem. To były kompozycje na bazie polskiej muzyki ludowej lub przerobione polskie piosenki ludowe, które brzmią pięknie i ponadczasowo również w stylu jazzowym.
Można zagrać każdą melodię ludową wzbogacając ją o harmonię jazzową, zmieniając jej rytm. W moich koncertach jazzowych zawsze znajduję miejsce dla polskiej muzyki, granej z wielka przyjemnością przez moich kolegów.

Jak polscy jazzmani są postrzegani w USA? Kiedyś byli Urszula Dudziak, Michał Urbaniak i Krzysztof Komeda. Czy na ich miejsce przychodzą nowi?

Ameryka jest wielkim krajem. Kiedyś Urszula Dudziak, Michał Urbaniak, Adam Makowicz byli rozpoznawani, nagrywali dla wielkich firm fonograficznych, robili ciekawe, nowoczesne projekty. Dzisiaj rozpoznawany jest Tomek Stańko, również trio Marcina Wasilewskiego. Muzyka Krzysztofa Komedy nie jest znana. Znany jest film Rosemery's Baby Romana Polańskiego i muzyka z filmu, lecz mało kto kojarzy jej autora. Stany to ogromny kraj i nie łatwo zaistnieć w tym środowisku. Jazz europejski nie jest mocno rozpoznawalny w USA. Znane są pewne nazwiska, ale większość w wąskich kręgach. Trzeba pamiętać, że jazz jest muzyką niszową, również w USA.

Jak różni się świat muzyczny, scena jazzowa w Stanach i w Europie?

Ameryka ma bardzo stare tradycje. Przecież tutaj jazz powstał i rozwijał się w ciągu ostatnich 100 lat. W pewnym czasie był dość popularny, taneczny, śpiewny, później powstawały nowe odmiany tego gatunku. Z Ameryki przeniósł się do Europy, wzbogacony o wpływy muzyki klasycznej, gdzie rozwija się i ma się dobrze do dziś. Kiedyś, popierany w większości przez elity intelektualne, dziś w wielu krajach europejskich wspierany jest z budżetu państwa.
Jazz to muzyka dla małej grupy odbiorców, czyli w pewnym sensie muzyka elitarna. To rodzaj sztuki - ciągle bardzo młodej. Zarówno w Europie, jak i w Stanach, organizuje się wiele festiwali jazzowych, gdzie zjeżdżają się uznane gwiazdy i artyści nowego pokolenia, znajduje się wiele klubów jazzowych, w Ameryce było ich znacznie więcej 40 lat temu. Na podstawie swoich doświadczeń, śmiem twierdzić, że łatwiej żyje się przeciętnym muzykom jazzowym w Polsce, niż w Stanach. W USA jest mnóstwo genialnych muzyków, znakomitych artystów, którzy nie są w stanie utrzymać się wyłącznie z grania koncertów. Jazz powstał w USA, ale to nie jest kraj jazzu, dominuje tutaj muzyka country i oczywiście, jak wszędzie, pop i rock. Dodatkowo jest to kraj wieloetniczny, można powiedzieć, że miasta są podzielone na strefy etniczne, gdzie każdy ma swoich muzyków, swoje kluby, koncerty wokół własnej grupy kulturowej...
Polska ma ponad 100 festiwali jazzowych! Amerykanie nie maja pojęcia jak silne środowisko jazzowe tam istnieje.

Więc w Polsce jazz jest silny?

Oczywiście! Ameryka zawsze była kolebką i tak też będzie. Wszyscy tu przyjeżdżają - po inspiracje, po naukę - ale jazzowe środowisko w Polsce jest również bardzo silne. Przybyło wielu wspaniałych muzyków młodego pokolenia, którzy często zapraszają do swoich projektów znanych muzyków amerykańskich, europejskich, koncertują z nimi w kraju i podróżują po świecie. To bardzo mocno wpływa na ich rozwój. Świat coraz bardziej przypomina małą wioskę i dziś już bez kompleksów możemy podróżować po nim, proponując swoją muzykę. Myślę, że to zjawisko będzie się rozwijać i nie raz usłyszymy naszych artystów na jazzowych scenach świata.

Obecnie Pani eksperymentuje. Zarówno w ramach jazzu jak i wychodząc poza niego. A gdzie są Pani korzenie muzyczne? Czego słuchała Pani jako nastolatka i później już będąc początkującą piosenkarką?

Na początku słuchało się oczywiście muzyki pop. A potem byłam wielkim miłośnikiem Niemena. Dla mnie był to zawsze człowiek, który proponował muzykę wyprzedzającą swe czasy. Jestem nim zafascynowana do dziś. To był wielki artysta. Później, gdy zaczęłam słuchać jazzu, moją pierwszą fascynacją była Ellą Fitzgerald i Oscar Peterson. To byli moi „pierwsi nauczyciele” jazzu. Spotkałam też kiedyś Alla Jarreau. Wręczał mi dyplom ukończenia Berklee College of Music w Bostonie. Nie omieszkałam powiedzieć mu, podczas krótkiej ceremonii wręczania, że był moją wielka inspiracją. On niewątpliwie miał wpływ na moją improwizację scatem. Natomiast, gdy przyjechałem do Stanów 22 lata temu, mój pierwszy koncert, który widziałam na żywo, to solowy koncert Boby'ego McFerrina. I to było moje wielkie odkrycie.

Muzyka to dla Pani wszystko?

Muzyka to moja wielka pasja i przyjemność, jak również zawód. Jazz to styl życia, to odkrywanie i niekończąca się przygoda ze sztuką.

www.chopinworldsound.com
www.gmarecords.com
www.gmasounds.com
www.grazynaauguscik.com

Zdjęcie 1: Maciej Konopka

Zdjęcie 2: GMA Records Group

 

   Podróże dookoła Polski- Dębica

W cyklu Podróż dookoła Polski - ciekawe miejsca... przybliżamy najpiękniejsze miejsca w Polsce- te znane i mniej znane. Opowiadamy historię pięknych polskich miejsc, ale ponieważ Polska to nie porośnięty puszczą skansen lecz rozwijający się dynamicznie, nowoczesny kraj to pokazujemy też jak wyglądają różne zakątki Polski dziś.
 

 

 

 


DĘBICA



 

Dębica - Miasto otwarte

Witamy Państwa!

Dębica to wyjątkowe miasto. Znakomicie łączy w sobie ponad 650 - letnią historię i gospodarczy charakter nowoczesnego miasta. O sile Dębicy decydują jej mieszkańcy.

Jesteśmy bowiem otwarci na zmiany, na ludzi odwiedzających Dębicę oraz na inwestorów, którzy zdecydują się ulokować nad Wisłoką swój kapitał i stworzą dodatkowe miejsca pracy. Dębica jest miastem ludzi o wielkim potencjale, otwartych na wszystko co dobre i ciekawe. Dębica – Miasto Otwarte.

O naszej otwartości przekonują się o tym przedsiębiorcy, którzy mogą liczyć na pomoc władz miasta i pracowników Urzędu Miejskiego. Poznali ją także nasi sąsiedzi, gdy z pobliskimi samorządami stworzyliśmy Związek Gmin Powiatu Dębickiego. Nie chcemy rywalizować między sobą a poprzez wspólne działania stworzyć mieszkańcom naszego regionu lepsze warunki.

 

Realizowany przez Dębicę program Europa Miast, polegający na współpracy z licznym gronem zagranicznych samorządów, służy promocji naszego miasta oraz ułatwia pozyskiwanie funduszy Unii Europejskiej w ramach programów międzynarodowych.

W Dębicy odbywają się także liczne imprezy kulturalne i sportowe. Współczesna Dębica to miasto mistrzostw. Dzięki znakomitej bazie i olbrzymim tradycjom sportowym odbywają się tutaj najważniejsze ogólnopolskie imprezy w wielu dyscyplinach.

Dębica to Miasto Otwarte. Także dla Was. Zapraszamy!

Źródło: http://www.debica.az.pl/

Dębica to miasto malowniczo położone na pograniczu Kotliny Sandomierskiej i Pogórza Karpackiego. W okolicy jest wiele miejsc godnych polecenia do odpoczynku. Wokół są zalesione wzgórza a przez miasto przepływa Wisłoka, na której każdego roku odbywają się spływy kajakowe. Latem czynny jest basen odkryty a ofertę rekreacyjną wzbogacają okoliczne ośrodki wypoczynkowe. Wokół Dębicy są także szlaki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej.

Dębica Fot. Józef Ambrozowicz

Dalej...

 

 

   Ogłoszenia

Szanowni Państwo,

Przesyłamy link dotyczący oferty polskich uczelni wyższych w zakresie studiów w językach obcych: http://www.studyinpoland.pl/

Poniższe uczelnie oferują naukę na różnych wydziałach :

· Academy of Fine Arts in Poznan

· Adam Mickiewicz University

· AGH University of Science and Technology

· Andrzej Frycz Modrzewski Krakow University

· Bronisław Markiewicz State School of Higher Vocational Education In Jaroslaw

· Cardinal Stefan Wyszyński University in Warsaw

· Cracow University of Economics

· Cracow University of Technology

· Częstochowa University of Technology

· Eugeniusz Piasecki University of Physical Education in Poznan

· Gdansk University of Technology

· Jagiellonian University

· Karol Adamiecki University of Economics in Katowice

· Kazimierz Wielki University

· Kielce University of Technology

· Kozminski University

· Lazarski University

· Maria Curie-Sklodowska University

· Maria Grzegorzewska Academy of Special Education

· Medical University of Lodz

· Medical University of Lublin

· Opole University of Technology

· Poznan University of Economics

· Poznan University of Medical Sciences

· Poznan University of Technology

· Pultusk Akademy of Humanities

· Technical University of Lodz

· University of Silesia in Katowice

· University of Agriculture in Krakow

· University of Lodz

· University of Warmia and Mazury in Olsztyn

· University of Warsaw

· University of Wroclaw

· University School of Physical Education in Wroclaw

· Warsaw School of Economics

· Warsaw School of Social Sciences and Humanities (SWPS)

· Warsaw University od Life Sciences - SGGW (WULS - SGGW)

· Warsaw University of Technology

· Wroclaw Medical University

· Wroclaw University of Economics

· Wroclaw University of Technology

Na wskazanej stronie internetowej znajdziecie Państwo również odpowiedzi na pytania:

Why choose Poland?
Do I have to speak Polish?
How can I find a course of my interest?
What are the tuition fees at Polish institutions?
What are the living expenses in Poland?
Am I allowed to work in Poland?
Is health insurance necessary?
How will i find housing?
How do I legalize my stay in Poland?
Are any scholarships available?

Dział Polonii i Promocji

Konsulat Generalny RP w Toronto


 

 


 

 


 


www.mbvolunteer.ca

Need to recruit volunteers? Post opportunities on Volunteer Manitoba's free recruitment website free of charge! Current listings

are sent to media, universities, colleges, high schools, trade schools, and selected agencies on a weekly basis.
We see an increase in “website traffic” each January, so post your positions in time for the New Year!

Step 1: Log on to mbvolunteer.ca and click on Create an Account link.
Step 2: Fill in the form provided and click Send Registration when complete.
Step 3: Activate your new account. An activation email will be sent to you.
Step 4: Go to mbvolunteer.ca and click on Login in the menu. Enter your user name and password.
Step 5: Click on the Post a Position link in the menu (or on the homepage). The Posting Form will appear.
You can choose to have your opportunity appear on both of our websites!
Step 6: Click Submit when form is completed. It will be posted on our site within 2 business days.

www.myvop.ca

Need to recruit youth volunteers? Manitoba Youth Volunteer Opportunities  (MYVOP) is also a free recruitment tool for organizations.  Visit www.myvop.ca or en français www.myvop.ca/fr and follow the steps above to recruit youth volunteers ages 13-30.

Please do not hesitate to contact us for further information!

Cheers,
Noreen Mian
Program Manager
Volunteer Manitoba 
Suite 410 - 5 Donald Street S.
Winnipeg
, MB Canada R3L 2T4
Ph: 204.477.5180 Ext. 230
Toll Free: 1.888.922.4545
Fax: 204.284.5200
www.myvop.ca

Hello:

I am the Program Assistant of the University of Winnipeg's English for Specific Purposes Program. Please find attached a poster for our upcoming Winter session of courses for internationally educated professionals or for immigrants who would like to improve their English and academic skills to enter university. We would be very grateful if you would  place this poster in an area where members of your ethnic community will see it. Our courses are free to qualifying immigrants.

If you have any further questions, please do not hesitate to contact me.

With gratitude,
Carolynn

Carolynn Smallwood, M.A.
Program Assistant
English for Specific Purposes Program
515 Portage Avenue, Room 4C34
(4th floor, Centennial Hall, Room 34)
 

Mailing Address:
English Language Programs
English for Specific Purposes
515 Portage Avenue
Winnipeg, Manitoba  R3B 2E9
p: 204.982.1818
c.smallwood@uwinnipeg.ca
 

If you are delivering an application in-person, please drop it off at the English Language Programs offices at 491 Portage Avenue in the Rice Building (Lobby), and mark it "Attention: Carolynn Smallwood--English for Specific Purposes."

If you are delivering an application in-person, please drop it off at the English Language Programs offices at 491 Portage Avenue in the Rice Building (Lobby), and mark it "Attention: Carolynn Smallwood--English for Specific Purposes."

Szczegóły


 


Translate this page - Note, this is automated translation meant to give you sense about this document.
 
Kalendarz wydarzeń
<<< lipiec >>> 2010
Ni Po Wt Śr Cz Pi So
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
Zapisz się na naszą listę
Email
Imie i nazwisko

 

 

Spis Książek Biblioteki SPK
Polsat Centre
Człowiek Roku 2008


Kliknij tutaj aby zobaczyć ofertę



 


 

Irena Dudek zaprasza na zakupy do Polsat Centre Moje motto: duży wybór, ceny dostępne dla każdego, miła obsługa. Polsat Centre217 Selkirk Ave Winnipeg, MB R2W 2L5, tel. (204) 582-2884

Kliknij tutaj aby zobaczyć ofertę
 

 

Polskie programy telewizyjne w Twoim domu 16 kanałów

TVP1, TVP2, TVN, TVN24, TVN7, Polsat, Polsat2 ,TV Polonia, TVPuls, Eurosport, Polsatsport, Nsport, AXN/Discovery, Boomerang, TV4,

Viva IPMG to system który umożliwi Ci stały odbiór tych programów To nie jest Slingbox czy Hava Potrzebny Telewizor, IPMG box, Router i internet
Box kosztuje 200CDN, miesięczna opłata 50CDN i jednorazowa opłata za aktywacje 50CDN Dzwoń na
282-2090 do Janusza

 

 



189 Leila Ave
WINNIPEG, MB R2V 1L3
PH: (204) 338-9510

 



Kliknij tutaj, aby wejść na stronę gdzie można ściągnąć nagrania HYPERNASHION za darmo!!!
 


 

Royal Canadian Legion
Winnipeg Polish Canadian Branch 246
1335 Main St.
WINNIPEG, MB R2W 3T7
Tel. (204) 589-m5493


 



“Klub 13”
Polish Combatants Association Branch #13
Stowarzyszenie Polskich Kombatantów Koło #13
1364 Main Street, Winnipeg, Manitoba R2W 3T8
Phone/Fax 204-589-7638
E-mail: club13@mts.net
www.PCAclub13.com


Zapisz się…
*Harcerstwo
*Szkoła Taneczna S.P.K. Iskry
*Zespół Taneczny S.P.K. Iskry
*Klub Wędkarski “Big Whiteshell”
*Polonijny Klub Sportowo-Rekreacyjny