Polonia Winnipegu
<<< Nr 068>>>

2 kwietnia 2009        Archiwa Home Kontakt

ZESPÓŁ


Bogdan Fiedur
Bogdan Fiedur


Jola Małek
 
 
Ustaw Stronę Startową
Dodaj do ulubionych

 

Kalendarz Wydarzeń

Kwiecień 2009
Ni Po Wt Sr Cz Pi So
      1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30    
             

 



Zapisz się na naszą listę


Proszę kliknąć na ten link aby dotrzeć do formularza gdzie można zapisać się na listę dystrybucyjną i w przyszłości otrzymywać biuletyn bezpośrednio od nas.

Aby zapisać się szybko bez wypełniania formularza, proszę wysłać E-mail bez żadnego tekstu poprzez kliknięcie tego linku.

 

 

Dołącz do nas

Jeśli masz jakieś informacje dotyczące polskich wydarzeń i chciałbyś albo chciałabyś podzielić się nimi z naszymi czytelnikami, to prześlij je do nas. Mile widziane są wywiady, felietony, zdjęcia i poezja. Proszę informować nas o wszystkich wydarzeniach polonijnych.

 

Ważne Linki

 Winnipeg

K P K
S P K
Ogniwo - Polskie Muzeum
Iskry - Zespół Tańca
Sokół - Zespół Tańca

Radio Polonia
Szkoła św. Ducha
Parafia Św. Ducha
Parafia Św. Andrzeja Boboli
Klub sportowy Polonia
Hypernashion

Polonijne zespoły
Nowy Czas

------
Cornerstone Real Estate


 

 Kanada

Polska biblioteka -McGill
Polonia Canada
Polonia Montreal
Polonia Ottawa
ABCRadio
Biuro Radcy Handlowego Kanady

Panorama Polska
 

 polska

Polonia dla Poloni
TV Polonia
Miss Polonia
Wspólnota Polska
Mówię po polsku
Polsko-Kanadyjska Izba Gospodarcza
Biuro Handlowe Ambasady Kanady
Polonia świata
MyPolinfo
Exporter
Polski Internet

 

 zagranica

Informator Polonijny
Polonia w Arizonie

Polonia w Chicago
Ogłoszenia w USA
Polish Roots
Magazyn Polonia

Polonicum Institut
Polki w Świecie

 

 

Promuj polonię

Każdy z nas może się przyczynić do promowania Polonii w Winnipegu w bardzo prosty sposób.  Mój apel jest aby dodać dwie linie do waszej stopki (signature) aby zacząć promować Polonijne wydarzenia w Winnipegu kiedykolwiek wysyłamy maila.

Tutaj są instrukcj
e jak dodać stopkę używając Outlook Express.

Kli
knij Tools-->Options --> Signatures

Zaznacz poprzez kliknięcie
Checkbox gdzie pisze

Add signature to all outgoing messages


W pole gdzie jest napisane Edit Signature proszę wpisać.

Polonijny link Winnipegu
http://www.polishwinnipeg.com

albo

Polish Link for Winnipeg
http://www.polishwinnipeg.com


Po tym kliknij Apply

I to wszystko. Od tej pory będziemy promować polskie wydarzanie w Winnipegu automatycznie kiedy wyślemy maila do kogoś. Wszystkie programy mailowe mają taką opcję tzw. signature i sposób jej dodania będzie bardzo podobny do tego co opisałem dla Outlook Express

Polonijny Biuletyn Informacyjny w Winnipegu

 Translate this page
Note, this is automated translation meant to give you sense about this document.
 

Zapisz się na naszą listę,
dowiesz się z pierwszej ręki o polonijnych wydarzeniach w Winnipegu i okolicach

E-mail
Imię i nazwisko

W tym numerze:

 

 

 

WsÓłpraca

 

Polishwinnipeg  to portal internetowy, który od października 2007 roku w internecie promuje polską kulturę, polskich artystów, polskie tradycje, ciekawych ludzi polskiego pochodzenia, którzy wiele zrobili dla społeczności Kanadyjskiej.

 

Docieramy do coraz szerszego grona, obecnie stronę odwiedza ponad 9000 internautów miesięcznie. Dotychczas większość informacji dostępna była dla tych, który znają język polski. Planujemy rozszerzyć naszą działalność tak by informacje o środowisku polonijnym Winnipegu były dostępne również dla społeczności Kanadyjskiej jak też tej część Poloni, która posługuje się językiem angielskim.

 

Poszukujemy chętnych do współpracy, która polegać będzie na tłumaczeniu artykułów publikowanych w polishwinnipeg w języku polskim na język angielski.

Jesteśmy też otwarci na udostępnieniem naszego portalu dla grup zainteresowanych publikowaniem informacji w języku angielskim  albo polskim mających za cel docieranie do szeroko rozumianej Polonii.

Zainteresowanych współpracą prosimy o kontakt przez mail bogdan@softfornet.com albo tel 230-6427

 

   

 


 

Gorące wiadomości

 
 

 


 

Polska Piosenka Tygodnia

Lombard - Szklana pogoda

 

 

 

 

 

 


    

Kliknij tutaj aby zobaczyć ofertę

 

listy dO Redakcji

 

Szanowni Państwo

Stowarzyszenie Szkoła Liderów rozpoczyna rekrutacje do pierwszej edycji Szkoły Liderów Polonijnych Stanów Zjednoczonych i Kanady, która ma odbyć się na przełomie czerwca i lipca tego roku, zwracam się do Państwa z prośba o opublikowanie tej informacji, załączam notatkę prasowa.

W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt.

Z poważaniem,

Magda Mazur

Magda Mazur
Stowarzyszenie Szkoła Liderów

ul.Sienkiewicza 12/14 pok.4D19
00-010 Warszawa
tel:(+48) 022 556 82 65
fax:(+48) 022 556 82 51
e-mail:mmazur@szkola-liderow.pl
www.szkola-liderow.pl
www.maszglos.pl

Projekt jest realizowany ze środków Kancelarii Senatu Rzeczypospolitej Polskiej

Więcej infirmacji- nitatka prasowa w ogłoszeniach


Szanowny panie Bogdanie, przesyłam kolejne nasze wydanie "Wiadomości Polonijnych" na miesiąc kwiecień.

 
Pragnę przedstawić czytelnikom naszą nową korespondentkę, kierowniczkę kabaretu "To i Owo" panią Ilonę Giżewską. Pani Ilona mieszka w Mississaudze, Ontario. Jej artykuł to: "Moje Wielkanocne Przemyślenia"
 
Kolumna "Wędrówki po Polsce" jest pisana przez panią Joannę Adamik zamieszkującą w Polsce.
Pani Joanna w przepiękny sposób opisuje ciekawe miejscowości w Polsce, zachęcając w ten sposób do odwiedzania Polski. Jest naszą korespondentką już od 7 lat.
 
Ciekawy artykuł napisał pan Jacek Łuczak pt. "Zimowa Droga" Są takie miejscowości w naszych okolicach, gdzie samochodem można dojechać tylko zimą.
 
Wspaniale i w sposób humorystyczny opisał powstawanie domu polskiego pan Bohdan Ejbich we fraszce "Dumka"
 
Życzę panu, oraz czytelnikom "Polonijnego Biuletynu Informacyjnego" przyjemnego czytania.
A z okazji zbliżających się Świą Wielkanocnych:
 

Smacznego jajka, Świąt jak z bajki
I niech Wam zając przyniesie podarki.
Pięknej święconki, udanych wypieków
Żeby ten czas był najmilszy na świecie.
I taka tradycja jest w tym kraju
Żeby w śmigusa Was zmoczyć miało.
Serdeczne życzenia przesyła...

 

Tadeusz Michalak

Wiadomości Polonijne

 


Dear Friends,
I have just read and signed the petition: "Justice for Robert Dziekanski".
Please take a moment to read about this important issue, and join me in signing the petition. It takes just 30 seconds, but can truly make a difference. We are trying to reach 5000 signatures - please sign here:

http://www.thepetitionsite.com/takeaction/212297027
Once you have signed, you can help even more by asking your friends and family to sign as well.

 


Team Kanada Toruń 2009 zaprasza sportowców polonijnych na XIV Światowe Igrzyska Polonijne. Z przyjemnością zawiadamiamy, że Konsulat Generalny RP w Toronto objął patronatem ekipę sportową na XIV SIP które odbędą się w Toruniu 1 - 9 sierpnia 2009. Wiemy że na terenie Kanady zamieszkuje wielu sportowców, którzy startowali w dyscyplinach, które będą w programie Igrzysk. Zachęcamy wszystkich sportowców do odwiedzenia w tym terminie Polski i licznego udziału w Igrzyskach. W związku z powyższym zwracamy się do społeczności polonijnej o przekazywanie sobie nawzajem informacji o Igrzyskach. Jest to wspaniała impreza, którą warto przeżyć.

Udział w Igrzyskach prosimy zgłaszać do:

1. Piotr Lach (Kierownik Ekipy)
tel. (416) 436-8473 email bpalach@sympatico.ca

2. Jerzy Dabrowa (Kierownik Sportowy)
tel. (905) 609-3345 email dabrowa@ftconline.ca

3. Zbigniew Jozwiak (Koordynator)
tel. (416) 222 5638 email cybulska.m@gmail.com

Team Kanada Toruń 2009
Toronto, Ontario, Canada
178 A Holmes Ave.
Toronto, Ont. M2N 4N8

 

   

 


 

Wydarzenia warte odnotowania

Polonijny Klub Sportowo-Rekreacyjny wraz z SPK Koło nr 13 zaprasza dzieci i młodzież na

SPRING BREAK GLOW BOWLING

Czwartek, 2-go kwietnia od godziny 15:00 do 17:00 w Billy Mosienko Lanes przy 1136 Main Str. Cena bilety wstępu to $7 od osoby w tym wliczony jest koszt wypożyczenia butów.

Chociaż jest to impreza dla dzieci i młodzieży to informujemy, że rodzice czy opiekunowie również będą mogli wypróbować swoich sił na kręgielni. Po rezerwację biletu proszę dzwonić do Pawła pod 960-1438 albo na email pawel@shaw.ca do wtorku, 31-go marca.


Polish Sports and Liesure Club together with SPK Club 13 invites kids and youth to

 SPRING BREAK GLOW BOWLING

Thursday, April 2nd from 3:00pm to 5:00pm at Billy Mosienko Lanes, 1136 Main Str at Redwood. All you can bowl for 2 hours only $7 per person, includes bowling shoes rental.

Bring your kids and their friends, we invite parent and guardians to join in the fun! For reservations please contact Pawel at 960-1438 or via email at pawel@shaw.ca by Tuesday March 31st.


 
 
Małgorzata Świtała urodziła się w Kanadzie i mieszka w Winnipegu. Ukończyła sztukę reklamy na Red River Communitty College, kształciła się również na lekcjach malarstwa olejnego w Winnipeg Art Galery u znanej kanadyjskiej artystki. Ponad 20 lat rozwija swój talent artystyczny pracując jako artysta grafik i ilustrator.
 
Pani Małgorzata 3, 4 i 5. kwietnia 2009 roku zaprasza na wystawę:
 
 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 


Irena Dudek zaprasza na zakupy do
Polsat Centre

Moje motto:
duży wybór, ceny dostępne dla każdego,
miła obsługa.
 



Polsat Centre
217 Selkirk Ave Winnipeg, MB R2W 2L5, tel. (204) 582-2884

S  P  O  N  S  O R

Kliknij tutaj aby zobaczyć ofertę

 

 ŻYCZENIA
 

 

 

 

 

 

Na stronie naszego Biuletynu możesz złożyć życzenia swoim bliskim , znajomym, przyjaciołom... z różnych okazji: urodziny, ślub, narodziny dziecka, jubileuszu, świąt... Do życzeń możesz dodać zdjęcie, ale nie jest to konieczne (zdjęcie dodaj pod warunkiem, że jesteś jego autorem i zgadzasz się na umieszczenie go na naszej stronie) .

Życzenia prosimy przesyłać na adres: jolamalek@onet.eu

Kto składa życzenia np. Jan Kowalski

Z jakiej okazji składasz życzenia np. Z okazji 18 urodzin

 Treść życzeń

Twoje życzenia zostaną opublikowane w serwisie dopiero po akceptacji zespołu redakcyjnego w kolejnym numerze Biuletynu. 


KOŁO PRZYJACIÓŁ KATOLICKIEGO UNIWERSYTETU LUBELSKIEGO W WINNIPEG, SKŁADA Z OKAZJI ŚWIĄT WIELKANOCNYCH WSZYSTKIM CZŁONKOM, DUCHOWIEŃSTWU, OFIARODAWCOM, ORAZ  CAŁEJ POLONII, ŻYCZENIA DUŻO ZDROWIA, RADOŚCI I OBFITYCH ŁASK BOŻYCH OD JEZUSA ZMARTWYCHWSTAŁEGO.

WESOŁEGO ALLELUJA.

 
KP KUL  Winnipeg
Prezes  Krzysztof Bator
 
 

 

 


Odwiedź Kapele Polonijne

S  P  O  N  S  O R

 

                         
 

HUMOR 

 

Policjant po raz pierwszy w życiu wsiada do samolotu. Po kilku minutach szczęśliwy, że przypadło mu miejsce przy oknie, mówi do stewardesy:
- To prawda, co mówili! Rzeczywiście ludzie z góry wyglądają jak mrówki!
- To są mrówki, panie sierżancie. My jeszcze nie wystartowaliśmy.
 

   

 

WYWIAD Z JACKIEM JEDRZEJEWSKIM

 

 

Jacek Jedrzejewski - mieszka w Winnipegu od 1986 roku i od kilkunastu lat pośredniczy w obrocie nieruchomościami. Wykonuje swoją pracę z pełnym zaangażowaniem, dzięki doskonałej, wieloletniej znajomość rynku nieruchomości, swoim klientom gwarantuje usługi na najwyższym poziomie. Oprócz pracy zawodowej pan Jacek aktywnie uczestniczy w życiu kulturalno muzycznym, gra w zespole Zadyma a programy kabaretowe w jego klubie przy ulicy Selkirk wiele osób wspomina z uśmiechem na twarzy.



Z jakich stron Polski Pan pochodzi?

Urodziłem się w Łodzi i tam się wychowałem. Początki mojego dzieciństwa nie były takie łatwe. Mając siedem lat zostałem wysłany przez rodziców na balet gdzie chodziłem razem z moja siostrą aż do15 roku życia. Tańczyliśmy w większości w Kinie Energetyk przy ul. Aleje Politechniki, -każdy Łodzianin powinien wiedzieć gdzie to jest- jak również w Teatrze Wielkim mniej znaczące role.
Następnym stopniem edukacji było Technikum Budowlane przy ul. Kopcińskiego, w którym zdawałem maturę. Po maturze powołano mnie do zasadniczej służby wojskowej. Po wojsku pracowałem w zakładach wojskowych jak również uczęszczałem wieczorowo  na Politechnikę Łódzką wydział budownictwo. Niestety po półtora roku studia musiałem przerwać z powodów rodzinnych. Ostatnie lata przed wyjazdem z Polski pracowałem w  Urzędzie Miasta Łodzi w wydziale architektury dział planowania, zajmowałem się wywłaszczeniami, jak również wyceną działek i budynków.

Kiedy zaczął Pan życie na emigracji?

Moja emigracja zaczęła się od wyjazdu do Niemiec miasto Duisburg, gdzie wyjechałem w 1981 roku w lipcu. Mój wyjazd był bardziej przypadkowy, usłyszałem w radio, że ta sielanka z wyjazdami ma się skończyć, więc postanowiłem zobaczyć na własne oczy ten wspaniały „zachód” myślałem, że będzie dużo łatwiej. Pierwsze trzy miesiące mieszkałem u pani polskiego pochodzenia w piwnicy – w jednej części składowany był węgiel a w drugiej mieszkało nas czterech „ POSZUKIWACZY ZŁOTA”. Później przenieśliśmy się do Hajmu gdzie w miarę upływu czasu było lepiej i łatwiej. W tym momencie muszę podziękować mojemu szwagrowi Tadkowi za pomoc w przetarciu szlaków w Niemczech i w Kanadzie. Po upływie 5 miesięcy nastał stan wojenny- nigdy nie zapomnę tego dnia – absolutna cisza w eterze telefony, radio nie działały dopiero po jakimś czasie telewizja Niemiecka poinformowała o sytuacji . Jeszcze przed miesiącem myślałem o powrocie a tu taka niespodzianka. Moje życie skomplikowało się jeszcze bardziej, żona i córka po drugiej stronie barykady. Pomimo wszystkiego postanowiłem zostać i czekać jak się sytuacja trochę wyjaśni to wtedy podejmę decyzję co robić. Pierwsze święta Bożego Narodzenia  w Niemczech z daleka od rodziny i w obcym kraju, niedobre wiadomości z Polski umocniły mnie w przekonaniu, że muszę zostać i robić wszystko, co w mojej mocy żeby polepszyć byt sobie i mojej rodzinie. Ponieważ  język niemiecki trochę znałem to te pierwsze 7 miesięcy pozwoliło mi na doszlifowanie go nawet w niezłym stopniu. Zacząłem rozglądać się za lepsza pracą i chodziłem dodatkowo na kursy języka niemieckiego. Muszę przyznać, że było bardzo trudno dostać pracę na „bioło”, ale do czego upartość doprowadza! Znalazłem legalną pracę na budowie i zacząłem uczęszczać  do Fachhochsshule- wydział- bauplanung und ausfuhrung in Essen, po dwóch latach  mogłem pokazać w wydziale pracy, że skończyłem szkołę w mojej branży, która daje kwalifikacje do wykonywania zawodu. Pod koniec 1985 dostałem nawet niezłą pracę jako kierownik budowy dość dużego obiektu.

Prócz nauki w szkole i pracy miał Pan w Niemczech jeszcze inne ciekawe zajęcia, jakie?

Grałem w zespole rockowym. Pierwszym zespołem w Niemczech, z którym grałem był „ Defekt”. Byliśmy z sobą około półtora roku, graliśmy przeważnie na imprezach polonijnych i w polskim kościele, wtedy grałem na perkusji. W połowie 1984 poznałem Jacka Telusa, który grał pod „Baranami” we Wrocławiu i perkusistę, który był znacznie lepszy ode mnie. Ze starego zespołu został Piotrek, który grał na organach i ja w nowej roli na basie. Graliśmy różną muzykę: funk ,blues, rock, mieliśmy przygotowane utwory do weryfikacji w Niemczech, graliśmy w amerykańskiej bazie wojskowej i dla Polonii.


Jacek Jedrzejewski - perkusista zespołu Defekct


Jacek Jedrzejewski pierwszy z lewej- gitarzysta basowy

Kiedy wogóle zaczął Pan grać na gitarze basowej?

Wszystko zaczęło się w 1967 roku tak w sumie niewinnie na obozie letnim ,obserwując starszych kolegów, którzy rzeczywiście mieli co zaprezentować, bo świetnie grali na gitarach i śpiewali piosenki obozowe no i oczywiście inne, musze przyznać, że trochę im pozazdrościłem. Po powrocie z obozu kupiłem gitarę i zacząłem się uczyć na własną rękę. Nie zapomnę spuchniętych opuszków palców i satysfakcji, jaką miałem z coraz lepiej granych piosenek. Na większość wakacji wyjeżdżałem w okolice Grudziądza gdzie mam dużą rodzinę a tam zjeżdżała się młodzież z różnych stron Polski. Spotykaliśmy się wieczorami przy ognisku a ja grałem na gitarze pierwsze piosenki, których nauczyłem się grać to były: „Beata” i „Żółty jesienny liść”. Boże, to były piękne chwile, piękne dziewczyny, gitara i śpiew. Grać na gitarze jak wspomniałem nauczyłem się sam, natomiast uczęszczałem na lekcje perkusji do pana Szpaderskiego, który był producentem perkusji w Polsce.

Na przełomie 1968 należałem do Klubu Młodzieżowego „Włókniarz” naszym instruktorem był Ryszard Poznakowski. Natomiast grę na gitarze basowej zacząłem ponieważ takie były potrzeby naszego nowo powstałego zespołu. W klubie mieliśmy sprzęt to znaczy na początku tylko wzmacniacze a gitary musieliśmy mięć swoje. Pierwszą gitarę basową jaką miałem to zwykła gitara „pudło” do której założyłem strony od gitary basowej, proszę sobie wyobrazić po dwóch tygodniach gryf się wygiął w pałąk UCH!!! To była męczarnia, na całe szczęście po niedługim czasie dostaliśmy gitary w klubie takie cudo jak „DEFIL”.

Wracając do grania w zespole, jaką muzykę graliście?

Graliśmy muzykę rockową Trubadurów, The Beatles, Czerwone Gitary właściwie wszystko, co wtedy było popularne. Graliśmy w różnych miejscach np. na studniówkach. To granie przerwało odbywanie zasadniczej służby wojskowej, ale tam też trafiłem do zespołu wojskowego. Po wojsku nie miałem czasu zajmować się graniem.


Jacek Jedrzejewski- gitara basowa w zespole wojskowym

Jak potoczyły się Pana losy, jak była Pan droga do Winnipegu?

W Niemczech jak wspomniałem właściwie niczego nam nie brakowało. Moja żona mnie mobilizowała, bo wydawało nam się, że standard życia zmieni się w takim stopniu jak wtedy, kiedy emigrowaliśmy z Polski do Niemiec.

A jak była rzeczywistość i te pierwsze lata w Kanadzie?

Kiedy załatwialiśmy dokumenty na wyjazd do Kanady starsza Pani w Czerwonym Krzyżu zadała mi pytanie, którego nigdy nie zapomnę a wtedy nie rozumiałem, dlaczego ona mnie zapytała ”Jacek czy ty wiesz, co ty robisz?”. - Odpowiedziałem, że chyba wiem.
Dopiero po przyjeździe do Kanady zrozumiałem. Pierwsze lata były chyba jak dla większości bardzo trudne zwłaszcza dlatego, że nie znałem zupełnie języka angielskiego. Proboszcz parafii Św. Andrzeja Boboli ksiądz Śmiglak pomagał nam w takim sensie, że rok przed przyjazdem do Kanady wpłaciliśmy wymagana kwotę pieniędzy a po przyjeździe, co miesiąc wypłacano nam te pieniądze na życie. Przez rok nie musiałem, więc szukać pracy tylko intensywnie uczyłem się języka.

Później pracowałem w Hyman Construction gdzie pomogła mi znajomość języka niemieckiego i budowlanki. Zarabiałem pamiętam nieźle, ale ta praca nie satysfakcjonowała mnie, gdyż przywykłem do innego sposobu organizacji prac na budowie. W roku 1990 zainteresowałem się nieruchomościami i w tym zawodzie pracuje w Winnipegu do dnia dzisiejszego.

Pracując w nieruchomościach zna Pan ten rynek bardzo dobrze nie tylko w Winnipegu proszę powiedzieć jak w Pana ocenie wygląda rynek nieruchomości w Kanadzie?

Oczywiście nie tylko z racji zawodu zwiedzałem Kanadę, ale również z ciekawości i porównywałem standardy życia w różnych miejscach Toronto, Ottawa, Calgary, Vancuver i zdecydowałem, że Winnipeg  jest miastem w którym się nawet nieźle żyje. Domy do mieszkania i do remontu były dość tanie i dostępne na budżet emigranta. W Ottawie w tym czasie domy do remontu kosztowały około $130-145 tys. a w Winnipegu można było dobry dom kupić za 60 tysięcy. Rynek w Winnipegu jest w miarę stabilny, wzrastający. Były lata, kiedy był chwilowy zastój, ale nigdy nie było czegoś takiego jak np. w Calgary w latach, 80 kiedy domy o wartości 140 tys. nagle można było kupić za 60 tys. I w chwili obecnej w Calgary sytuacja z lat 80- tych się powtarza gdyż tam wielu ludzi w dużych upadających zakładach traci pracę. Winnipeg to w większości drobne przedsiębiorstwa, więc nawet jeśli, któreś nie przetrwają kryzysu to pracy nie traci duża liczba osób i bezrobocie nie jest tak odczuwalne jak w innych miastach Kanady. Drugi czynnik, który na rynku nieruchomości Winnipegu zapewnia stabilizację to stały napływ emigracji z różnych stron świata. Od wielu lat do Winnipegu przyjeżdża od 11 do 14 tysięcy ludzi rocznie. Ludzie Ci oczywiście chcą gdzieś mieszkać. Zwykle zaczynają od apartamentów niektórzy od skromnych domków po upływie paru lat podwyższają poprzeczkę i przenoszą się w lepsze miejsca .

W Polsce, kiedy człowiek wybuduje dom to zwykle jest to dom na całe życie jak to wygląda tutaj, kim są Pana klienci?

W Kanadzie, w Winnipegu wygląda to inaczej. Według kanadyjskich statystyk przeciętnie ludzie przeprowadzają się, co siedem lat wiec w branży nieruchomości jest ciągły ruch.

Ludzie w ciągu swojego życia wiele razy zmieniają swoje miejsce zamieszkania z różnych względów najczęściej powodem jest zmiana miejsca pracy ,dzieci uczęszczają do rożnych szkół w różnych miejscach, potem uniwersytet, rodzina wymaga więcej miejsca itd. Często jest tak, że moich klientów przeprowadzam, któryś już raz z kolei. Przez ostatnie 20 lat mojej pracy w nieruchomościach miałem możliwość poznać ludzi  z różnych klas społecznych i różnych narodowości.  Klienci z moich usług są zadowoleni stąd też polecają mnie innym.

Jak wygląda Pana tydzień pracy?

W moim zawodzie jest tak, że nie można określić stałych dni pracy i dni wolnych a także nie ma stałych godzin pracy. Dni i godziny pracy są zależne od potrzeb klienta. To jest stała ciągła praca. Wtedy, kiedy większość ma weekend i odpoczywa ja pracuję. Bywa tak, że zapowiada się dzień wolny a potem okazuje się, że dzwoni kilku klientów, z chęcią obejrzenia domu, biznesu czy działki, naturalnie nie mówię, że nie pracuję, bo mam dzień wolny.

Wróćmy ponownie do Pana działalności muzycznej i artystycznej. Kiedy i jak zaczął Pan działalność kabaretową?

Do Winnipegu przyjechałem w 1986 roku a w 1989 roku zacząłem grać w zespole, w którym był jeden Kanadyjczyk i trzech Polaków. Graliśmy, co drugi tydzień w soboty w klubie na rogu Salter i Mautain a co drugi tydzień w klubie niemieckim na rogu Mac Gregor i Mautain. Graliśmy również w restauracjach i klubach polonijnych. To nasze granie można powiedzieć, że było wyłącznie hobbystyczne. W Niemczech grając zarabiałem duże pieniądze tu praktycznie nie zarabialiśmy.

Po dwóch latach jeden z członków zespołu wyjechał do London a drugi do Calgary więc zespół przestał istnieć.

Kilka lat nie byłem w tej dziedzinie aktywny a czegoś jednak brakowało. Spotkałem Władka Foksa, Kazika Darczewskiego i z nimi zrobiliśmy kilka występów kabaretowych. W naszym programie mieliśmy piosenki z repertuaru kabaretu OTTO, robiliśmy też monologi i kabaret nasz cieszył się dużym zainteresowaniem. Występowaliśmy 6 czy 7 razy pod nazwą "Kabaret u Jacka".

 
Kabaret u Jacka- występ w PTG Sokół, od lewej: Kazimierz Darczewski, Władysław Foks i Jacek Jedrzejewski



A jak powstał zespół Zadyma?

To był przypadek. W tym momencie może przytoczę słowa Marka Ringa z audycji w polskim radiu o ZADYMIE : "Tak się złożyło, że wszyscy trzej graliśmy kiedyś w różnych ugrupowaniach muzycznych - ale potem nastąpiła pewna dłuższa przerwa, rożne inne zainteresowania, drogi zawodowe, emigracje itd…ale widać muzyczka tak całkiem nie wyparowała z nas skoro żebraliśmy się tu pewnego razu w Winnipegu i postanowiliśmy spróbować jeszcze raz i zmontować grupę rockowo- bluesową:

Marek Ring z Warszawy – śpiew, gitara rytmiczna,
Jacek Beimcik z Poznania- gitara solowa, śpiew,
Jacek Jedrzejewski z miasta Łodzi na basie.

A było to właściwie tak – byłem umówiony - czyli ja Marek- w jakiejś sprawie notarialnej z panem Romanem Baranowskim, który to wynajmował wtedy na jakiś czas pomieszczenie biurowe u Jacka Jedrzejewskiego w klubie przy Selkirk. Po załatwieniu sprawy gadałem sobie jak to ja, zupełnie towarzysko z panem Romanem, którego zresztą znałem od wielu lat. I on mnie się pyta czy ja znam właściciela tego całego lokalu ? A kto to – spytałem zainteresowany, że jakiś polski wariat kupił cały dancing hall na Śelkirk. Na to wyszedł Jacek gdzieś z dołu i zaczęliśmy gadać- o wszystkim i o muzyczce. Od razu zorientowałem się, że to taki sam maniak rockowy jak ja- no i zaproponowałem mu zorganizowanie polskiej kapeli. Od razu pomyślałem o Jacku Beimciku, z którym próbowałem już parę razy pograć na rożnych spotkaniach towarzyskich. Okazało się, że Jacek Jedrzejewski ma praktycznie całą potrzebną aparaturę i sprzęt techniczny do grania. To była wręcz rewelacja- no i ta piękna sala ze sceną gdzie można grać i nawet występować."


Na zdjęciu członkowie zespołu ZADYMA od lewej: Jacek Beimcik, Robert Tyński, Marek Ring i Jacek Jedrzejewski

Zaczęliśmy grać we trzech a później doszedł do nas Robert Tyński, który w Polsce był perkusistą. Graliśmy blues i rock. Robert odszedł i w chwili obecnej w miarę jak dysponuje czasem gra z nami Piotr Bujalski.

Czy zespół ma swoje kompozycje i jakie są plany zespołu?

Tak gramy dużo własnych utworów. 70% tego co gramy to nasze utwory. Są to utwory Jacka a także Marka. Zespół z małymi przerwami gra 5lat. W tej chwili mieliśmy dłuższą przerwę, ale już próby są coraz częstsze, więc do jesieni znowu zaczniemy grać jak dawniej.

W między czasie związałem się z Bolkiem Łuckim i Ludmiłą Marciniak, z którymi zrobiłem program Świąteczny, mieliśmy szansę zaprezentować ten program Polonii w klubie przy Selkirk w styczniu tego roku. Podobny program na święta chcemy zrobić za rok z tym, że do repertuaru, w którym mamy piosenki świąteczne angielskie i polskie kolędy chcemy dołożyć nowe polskie piosenki świąteczne.




Koncert Świąteczny- styczeń 2009 rok od lewej: Bolesław Łucki, Ludmiła Marciniak i Jacek Jedrzejewski

Pomysłów i planów z zespołem Zadyma mamy dużo, ale czasu mało, więc z realizacją jest różnie. Od dawna marzeniem naszym jest wydanie własnej płyty CD, mamy wstępne nagrania, ale nie są one do końca profesjonalne. Jestem optymistą, który wierzy w powiedzenie, że marzenia są po to by się spełniały.
 

Życzę Panu sukcesów zawodowych oraz realizacji wszystkich marzeń. Dziękuję za rozmowę
 

Jolanta Małek Polishwinnipeg.com

   
 

 


189 Leila Ave
WINNIPEG, MB R2V 1L3
PH: (204) 338-9510

S  P  O  N  S  O R


 

ŚWIETA TUŻ, TUŻ, CZAS POMYŚLEĆ O PISANKACH-
WARSZTATY W POLISKIM MUZEUM OGNIWO
 

 

 

 



 

 

W sobotę 28 marca i w niedzielę 29 marca 2009 roku w Polskim Muzeum Ogniwo, jak co roku przed świętami zorganizowano warsztaty zdobienia pisanek metodami tradycyjnymi i jak co roku i w sobotę i w niedziele w warsztatach wzięły udział zainteresowane osoby.

W ubiegłym roku byłam tylko obserwatorem a w tym roku zachęcona przez prowadzącą warsztaty panią Krystynę Tabbernore postanowiłam wziąć udział i dodatkowo namówiłam też męża, więc w niedzielne popołudnie razem wybraliśmy się do Muzeum Ogniwo, aby skorzystać z możliwości poznania tajników zdobienia pisanek.

Wielokrotnie słyszałam od pani Krystyny, że to nie jest trudne i rzeczywiście, choć nie udało mi się za tym pierwszym razem zrobić takiego dzieła sztuki, jakie robi Krystyna Tabbernore to nasze pisanki to znaczy moja i męża z pewnością przypominają pisanki wielkanocne.
Pani Krystyna rozpoczynając warsztaty wyjaśniła uczestnikom jakie jajka wybierać na pisanki, jak je przygotować przed rozpoczęciem zdobienia, jak przygotować barwniki, wosk, narzędzia do zdobienia i kolejno odsłaniała tajemnice tworzenie pisanek, które w efekcie końcowym u tych którzy wykonują je od lat a dodatkowo mają odrobinę wyobraźni są małymi "dziełami sztuki". Taka mała niepozorna rzecz- pisanka- a "zabawa" przy jej wykonaniu dała mi dużo zadowolenie.

Jestem pewna, że mając takiego instruktora jak pani Krystyna każdy kto brał udział w warsztatach  i przygotowuje później w domu dekorację wielkanocną może wzbogacić ją pisankami wykonanymi własnoręcznie, ale jak wspomniałam trzeba wziąć udział w warsztatach, na które Polskie Muzeum Ogniwo zaprasza za rok.


To już nie jest zwykłe jajko to pisanka własnoręcznie wykonana przez Waldka


Ta uczestniczka warsztatów skończyła swoja pisankę i patrzyła na nią z zadowoleniem

 


Udało mi się zrobić taką pisankę

 

   

 


    

                                            S  P  O  N  S  O R

 

"OPOWIEŚCI POLI NEGRI"-  POLSKI TEATR Z TORONTO W WINNIPEGU
 

 

 

 



 

 

W niedzielę 29 marca 2009 roku do Winnipegu na zaproszenie Zdzisława Prochownika reprezentujacego Polish Arts Festival  z monodramem „Opowieści Poli Negri” przyjechały aktorki Salonu  Poezji, Muzyki i Teatru  im. J Pilitowskiego w Toronto Agata Pilitowska i Maria Nowotarska. Przedstawienie powstało na podstawie scenariusza Kazimierza Brauna.

Na scenie przedwojenne meble: toaletka i duże krzesło, kanapa. Wśród nich ona: Agata Pilitowska jako Pola Negri. Agata Pilitowska gra w teatrze od wielu lat. Monodram, jest to znakomita szkoła warsztatu aktorskiego. "Pola Negri" to potwierdza. Aktorka z łatwością prowadzi widzów przez skrajne emocje. Monodram ukazuje drogę życiową i artystyczną wielkiej gwiazdy światowego kina Poli Negri największej gwiazdy pochodzenia polskiego, która podbiła Hollywood. Z ziemi polskiej przez Niemcy, Pola Negri trafiła do
USA i tam w niecały rok stała się największą gwiazdą kina niemego. Gigantycznej międzynarodowej kariery Negri (a właściwie Apolonii Chałupiec) nie udało się powtórzyć żadnemu polskiemu aktorowi a tak wielu już próbowało.

Nagranie fragmentu spektaklu "Opowieci Poli Negrii"

 



 

Podczas niedzielnego spektaklu Agata Pilitowska przez blisko dwie godziny utrzymuje kontakt z publicznością, tworzy i kontroluje napięcie emocjonalne. Sama na dużej scenie uruchomiła cały zasób środków aktorskich przybliżając barwny świat granej postaci. Ciepła i wzruszająca, choć krótka scena, w której w postać matki Poli Negri wciela się Maria Nowotarska podkreśla niezwykłe więzy Negri z matką. Monodram napewno można porównać do zagranego po mistrzowsku koncertu, co doceniła licznie zgromadzona w Franco- Manitoba Cultural Centre publiczność, nagradzając aktorkę owacjami na stojąco.

"Opowieści Poli Negri" zakończenie spektaklu

 

 

Po spektaklu aktorki Agata Pilitowska i Maria Nowotarska wychodzą do publiczności by podjąć rozmowę o czasami nie łatwej pracy aktorskiej, ale i opowiedzieć o zaletach i pięknych chwilach związanych z wykonywaniem zawodu. Sam spektakl i spotkanie po spektaklu zapisze się na długo w pamięci publiczności Winnipegu, za co gratulacje i podziękowania należą się aktorkom a także organizatorowi Zdzisławowi Prochownikowi.
 


 

Odbiorcami spektaklu byli widzowie nie tylko polskojęzyczni, ale dzięki projekcji tekstów w języku angielskim na dużym ekranie także wodzowie nie znający języka polskiego. Gdyby w Winnipegu tak przygotowane wydarzenia kulturalne kierowane nie tylko do Polonii, ale całej Kanadyjskiej społeczności miały miejsce coraz częściej moglibyśmy mówić, że jest to kolejne miasto poza granicami Polski, które propaguje dorobek i dokonania Polaków w świecie.

Opowieści Poli Negri" - polska królowa Hollywood 

 

 

Więcej zdjęć i nagrań...

   

 


    

S  P  O  N  S  O R

 

4. ROCZNICA ŚMIERCI JANA PAWŁA II
 

 

 

 

 

 

Przed czterema laty miliony ludzi żegnały Ojca Świętego w Rzymie i miliardy na całym świecie. Pamiętamy o Wielkim Papieżu Janie Pawle II. Pamiętamy sobotę, 2 kwietnia 2005. W tamten wieczór cały świat pogrążony był w modlitwie. Stacje radiowe, telewizyjne przerywały programy, wiadomości portali internetowych były tylko o Nim. O godz. 21.37 czas się zatrzymał. Jan Paweł II odszedł do domu Ojca.

 



Dziś mijają cztery lata od tego wydarzenia. Każda następna rocznica śmierci wielkiego Polaka przybliża nas bardziej do jego życia i nauki. Pamięć papieża Polaka uczcimy podczas koncertów, wystaw i projekcji filmowych, będą marsze pamięci, czuwania i konferencje.

Jan Paweł II przeszedł przez życie otoczony miłością, jakiej nie zaznał być może żaden z jego poprzedników, jak nikt potrafił hojnie się tą miłością dzielić. Dzisiaj słyszymy, że katolicy niespecjalnie przejmowali się naukami Jana Pawła II, ale przynajmniej go kochali. Niekatolicy - przejmowali się tymi naukami jeszcze mniej, ale czuli do niego głęboki respekt. Co dzisiaj pozostało z dziedzictwa Jana Pawła II: kremówki, homilie, czy encykliki? Nie chodzi o to, żeby zapamiętać całe homilie papieża, ale może jakiś wers, jakieś zdanie, może jedno słowo, ale takie, którym zachcemy kierować się w naszym życiu.

 

 

GODZINA DLA ZIEMI
 

 

 

 

Godzina dla Ziemi - światło gasło na Antarktyce i egipskich piramidach

Pod hasłem ''Godziny dla Ziemi'' gasły w sobotę światła na całym globie - od arktycznej bazy badawczej po piramidy w Egipcie. Na 60 minut wyłączano oświetlenie w wieżowcach, na ulicach i najbardziej znanych budowlach planety. Celem akcji był protest przeciw zmianom klimatu.


Wyłączanie światła przewidziano w ponad 3.400 miastach w 88 krajach, w każdym o godzinie 20.30 czasu miejscowego.

Akcja rozpoczęła się od wyłączenia generatorów na Chatham, niewielkiej grupie wysp wulkanicznych, położonych około 800 kilometrów na wschód od Nowej Zelandii. Wkrótce potem światła zgasły na Sky Tower, najwyższym z wieżowców Auckland. 26-osobowa grupa badaczy w nowozelandzkiej stacji naukowej Scott na Antarktyce wyłączyła większość urządzeń i komputery.

Mieszkańcy Australii umawiali się na spotkania przy świecach i plenerowe koncerty, kiedy w kraju gasło oświetlenie. Przygaszono światła na słynnej operze w Sydney i Harbour Bridge.

Po raz pierwszy w akcji brały udział Chiny, zaciemniając Stadion Narodowy w Pekinie i Pływalnię Olimpijską.

W Bangkoku premier Tajlandii Abhisit Vejjajiva osobiście wyłączył oświetlenie Khao San Road, uliczki pełnej barów i kafejek, bardzo popularnej wśród turystów. Gdy "godzina ciemności" nastała w Egipcie, pociemniały egipskie piramidy i Sfinks. Wkrótce po tym zgasły flesze padające na kolumny ateńskiego Akropolu. Wydarzeniu towarzyszyła procesja ze świecami mieszkańców stolicy Grecji. W Rzymie przyciemniono oświetlenie Koloseum i Bazyliki św. Piotra. W Paryżu zgasły Wieża Eiffela, Luwr i katedra Notre Dame. W Genewie wyłączono oświetlenie Pomnika Reformacji - muru przedstawiającego główne postacie ruchu reformacyjnego w Europie, wśród nich Jana Kalwina, Marcina Lutra, Ulricha Zwingliego i Jana Łaskiego. Na murze wykuto napis, będący również mottem reformacji i miasta: "Post Tenebras Lux" ("Po mrokach światło").

W Hiszpanii w godzinę po zmroku światła gasły w stolicach wszystkich 52 prowincji. Oświetlenie przygaszono w Pałacu Królewskim w Madrycie, parlamencie, muzeum Guggenheima w Bilbao i pałacu Alhambra w Granadzie.

Dylemat mieli Rumunii, których drużyna piłkarska rozgrywała mecz kwalifikacyjny do Pucharu Świata w 2010 roku z Serbią. Na pierwszej stronie popularny dziennik "7plus" pytał: "Czy powinniśmy oglądać mecz, czy też zgasić światła?".

Do akcji włączyło się w tym roku wiele sław, m.in. aktorka Cate Blanchett i laureat nagrody Nobla abp Desmond Tutu. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun powiedział, że dla mieszkańców świata inicjatywa "to sposób na wysłanie jasnego przekazu: Chcą działań przeciw zmianom klimatu".

Z inicjatywą "Godziny dla Ziemi" wystąpili dwa lata temu w Sydney działacze na rzecz środowiska, którzy nawołują do zmniejszenia zużycia energii. Celem kampanii jest wywołanie fali społecznego nacisku przed kopenhaskim spotkaniem w sprawie nowego paktu klimatycznego. Krytycy tej inicjatywy uznają "Godzinę dla Ziemi" za symboliczny gest bez znaczenia. W zeszłym roku akcję przeprowadzono według organizatorów w 370 miastach.


PAP

Earth hour 2009


 
   

 

WIADOMOŚCI PROSTO Z POLSKI
 

 

 

 

Środa, 2009-04-01

Na razie nikt nie szuka "czarnej skrzynki"

Komisja Badania Wypadków Lotniczych wyjaśniająca przyczyny katastrofy samolotu Bryza wykonuje na razie głównie dokumentację miejsca wypadku. Szukaniem tzw. czarnej skrzynki zajmie się w ciągu najbliższych kilku dni.
- Znalezienie rejestratora parametrów lotu nie jest w tej chwili priorytetem w pracy członków komisji. Zajmują się oni teraz fotograficzno-opisową dokumentacją miejsca zdarzenia. Penetracja wnętrza samolotu, gdzie znajduje się rejestrator, to kwestia kilku dni - powiedział p.o zastępca dyrektora departamentu prasowo-informacyjnego MON, ppłk Wiesław Grzegorzewski.
Dodał, że rejestrator parametrów lotu ulokowany jest przez producenta samolotu w miejscu najmniej narażonym na zniszczenie. Najczęściej znajduje się on w tylnej części kadłuba.
Grzegorzewski podkreślił, że na obecnym etapie pracy komisji za wcześnie jest mówić o jakichkolwiek hipotezach przyczyn katastrofy Bryzy.
Samolot Marynarki Wojennej Bryza rozbił się we wtorek po południu na lotnisku Gdynia-Babie Doły. Zginęło czterech pilotów. Ćwiczyli awaryjne lądowanie z jednym działającym silnikiem.
PAP

Lech Wałęsa: Instytut Pamięci i Manipulacji Ubeckiej

Sądziłem, że znów zmuszony będę zabrać głos we własnej sprawie. Dziś widzę, że już nie tylko w swojej. Prezes IPN pokazał wprost i wyraźnie, jakie są jego intencje, jak działa i na co go stać. Dał Polakom najlepszy argument do radykalnych zmian tej instytucji. Dał argument, że nie nadaje się na szefa takiej instytucji, że naraża Polskę na śmieszność, że gra politycznie sprawami historycznymi.
Jak wiecie, nigdy nie byłem zwolennikiem prezydenta Kwaśniewskiego, a nawet przez lata nie podawałem mu ręki. Po zakończeniu prezydentury, w obliczu śmierci Jana Pawła II, po chrześcijańsku, pojednałem się. Tak rozumiem chrześcijaństwo i normalność w polityce. Nie występuję więc tu w roli zwolennika, czy politycznego przyjaciela, a jako antykomunista. Wczoraj prezydent Kwaśniewski jednoznacznie wypowiedział się o IPN. Miał to tego prawo, nie tylko jako były prezydent. Dziś widać, że IPN słowami Kurtyki odmawia mu takiego prawa. To IPN ma decydować, co komu wolno, kto może publikować, nawet paszkwile, a kto nie może nawet słowa o IPN wypowiedzieć.
IPN pod rządami Kurtyki stał się sądem i katem jednocześnie. Bez krzty sprawiedliwości i rzetelności wydaje wyroki, selektywnie skazuje ludzi bez szans obrony. To wstyd dla Polski, dla naszej wiarygodności, a nawet szans na arenie międzynarodowej. Za chwilę Kurtyka gotowy uderzyć w każdego przeciwnika politycznego albo osobę krytykującą IPN w tym kształcie i rzuci jakimś kwitem, na przykład w kandydatów Polski do stanowisk międzynarodowych. To jest niedopuszczalne w państwie demokratycznym! Interes Polski, nasza pozycja na świecie dla szefa instytucji państwowej nie ma znaczenia. Jest w stanie grać kwitami do woli w imię obrony pozycji własnych i swojego środowiska politycznego.
Historia IPN pokazuje, że można wypracować właściwy model pracy, że są w nim historycy z prawdziwego zdarzenia, dla których liczy się prawda, a nie walka polityczna. Poprzednie władze IPN pod kierunkiem prof. Kieresa pokazały, że można w tych trudnych tematach pracować rozsądnie i rzetelnie. Niezbędne są zmiany, uporządkowanie sprawy, bo państwo polskie nie może tolerować niszczenia własnego dorobku, historii, zwycięstw przez wypaczone instytucje powołane przecież do wzniosłych ważnych celów.
I słowo we własnej sprawnie, chociaż mam ku temu coraz mniejszą ochotę. Warto jednak Was przekonywać, bo w narodzie jest znacznie większe rozumienie spraw niż w kierownictwie IPN. Zobaczcie mechanizm stosowany przez tych ludzi. Pamiętacie ten paszkwil Cenckiewicza i Gontarczyka. Ile zarzutów, ile kłamstw, jakieś kwity, uśmiercanie świadka kluczowego. Książka udająca historyczną. I co? Ten paszkwil teraz już staje się źródłem dla kolejnych paszkwili do potęgi – napisanych w IPN czy poza nim. Tak się pisze historię na nowo. Tak działa IPN. Nie można się na to godzić! Wolę nie myśleć, jakie paszkwile, jak niestworzone rzeczy może jeszcze, taplając się w kwitach bezpieki, wytworzyć Instytut Pamięci...i Manipulacji Ubeckich, a na tej podstawie różnej maści działacze, funkcjonariusze polityczni, sensaci, histerycy i poszukiwacze spisków.
wp.pl

Dalej...

   

 

 


 

  “Klub 13”
Polish Combatants Association Branch #13
Stowarzyszenie Polskich Kombatantów Koło #13
1364 Main Street, Winnipeg, Manitoba R2W 3T8
Phone/Fax 204-589-7638
E-mail: club13@mts.net
www.PCAclub13.com
 
 Zapisz się…
*Harcerstwo
*Szkoła Taneczna S.P.K. Iskry
*Zespół Taneczny S.P.K. Iskry
*Klub Wędkarski “Big Whiteshell”
*Polonijny Klub Sportowo-Rekreacyjny
 

S  P  O  N  S  O R

 

FAKTY ZE ŚWIATA
 

 

 

 

Środa, 2009-04-01

Koncert ku pamięci Jana Pawła II

W Rzymie w przeddzień czwartej rocznicy śmierci Jana Pawła II odbył się koncert dedykowany pamięci papieża, zorganizowany z inicjatywy ambasady RP przy Stolicy Apostolskiej.
W sali przy kościele Santa Maria in Campitelli w pobliżu Placu Weneckiego młody włoski pianista Francesco Paniccia zaprezentował po raz pierwszy cykl swoich kompozycji inspirowanych życiem, dziełami i nauczaniem polskiego papieża.
Duże wrażenie na słuchaczach koncertu zrobił utwór na fortepian i orkiestrę pt. "Zamach i przebaczenie", w którym odgłos strzałów przechodzi w bicie serca. Kompozycje, zatytułowane "Ksiądz robotnik", "Podróże Karola", "Nostalgia", "Powrót do domu Ojca", przeplatane były lekturą fragmentów testamentu papieża, jego wierszy, tekstów i wypowiedzi. Koncert zakończyło fortepianowe wykonanie piosenki "Z popielnika na Wojtusia...", przedstawionej przez pianistę jako popularna polska kołysanka, którą śpiewała małemu Karolowi matka.
31-letni Paniccia rozpoczął pracę nad tymi utworami w roku 2005, tuż po śmierci Jana Pawła II. Sam zgłosił się do polskiej ambasady przy Stolicy Apostolskiej i opowiedział o swych kompozycjach. Tak rozpoczęła się współpraca, której rezultatem był środowy prapremierowy koncert w wykonaniu kompozytora, a także aktorki i wokalistki Barbary Saba i perkusisty Marco Valerio Saba.
Wcześniej uroczystość dedykowaną pamięci papieża zorganizowano w bazylice Santa Maria del Popolo. Uczestniczyli w niej metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz, były rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls, przedstawiciele władz Wiecznego Miasta.
Sylwia Wysocka PAP

Szwecja pogrąża się w recesji

Szwecja pogrąży się w tym roku w recesji, najpoważniejszej od II wojny światowej, która spowoduje masowy powrót bezrobocia, szacowanego na ok. 12% do 2011 roku - ogłosiło w środę ministerstwo finansów.
PKB ma wzrosnąć w bieżącym roku tylko o 0,2%, a w 2011 roku o 2,4%. Ta sytuacja doprowadzi do wzrostu bezrobocia na poziomie 8,9% w tym roku, 11,1% w roku przyszłym, a w roku 2011 - 11,7%.
- Polityka ekonomiczna stoi w obliczu wielkich wyzwań. Lecz nasz cel jest jasny - powinniśmy walczyć z kryzysem, chroniąc przede wszystkim finanse publiczne - napisał w komunikacie minister finansów Anders Borg.
Deficyt publiczny osiągnie w tym roku 2,7%, w przyszłym roku i w 2010 roku przekroczy 3% - uważa ministerstwo. Jedynie wybuch II wojny światowej miał tak niszczący wpływ na gospodarkę neutralnej Szwecji, gdy spadek produkcji w gospodarce obliczono na prawie 9%.
- Załamanie gospodarki światowej jest główną przyczyną szwedzkiego kryzysu ekonomicznego, gdyż Szwecja jest bardzo uzależniona od eksportu - uważa Robert Bergqvist, główny ekonomista szwedzkiego banku SEB.
W pierwszych miesiącach 2009 roku szwedzki eksport spadł o ponad jedną czwartą w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Poważnie spadł popyt na samochody Saab i Volvo, szwedzką stal; wielka recesja w krajach bałtyckich też odbiła się na szwedzkich bankach - Swedbank i SEB, zaangażowanych po drugiej stronie Bałtyku.
Wśród państw nordyckich jedynie Dania i Norwegia, mniej zależne od przemysłu ciężkiego, mogą łatwiej przetrwać okres recesji. Ich banki centralne ogłosiły spadek PKB w bieżącym roku odpowiednio o 1,1% i 1,7%.
PAP

NATO ma dwóch nowych członków

NATO ma dwóch nowych członków. Albania i Chorwacja oficjalnie zostały członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego - informuje NATO na swojej stronie internetowej.
"Gorąco gratuluję Albanii i Chorwacji tego historycznego osiągnięcia. Albania i Chorwacja będą teraz dzielić razem z nami korzyści i obowiązki" - czytamy w oświadczeniu szefa NATO Jaapa de Hoop Scheffera.
Liczba członków NATO wzrosła do 28.
wp.pl/nato.int

Obama: to najgorszy kryzys od II wojny światowej

Prezydent USA Barack Obama podkreślił, że szczyt G20, który odbędzie się w czwartek w Londynie, nie może sobie pozwolić na "półśrodki" i należy "skoncentrować się na kwestiach wspólnych, a nie na drugorzędnych rozbieżnościach".
- Nie możemy sobie pozwolić na półśrodki - oznajmił Obama po spotkaniu z premierem Wielkiej Brytanii Gordonem Brownem w Londynie w przeddzień szczytu G20, podkreślając, że obecny kryzys gospodarczy jest najpoważniejszy od II wojny światowej.
- Mamy obowiązek skoordynowania naszych działań i skoncentrowania się na kwestiach wspólnych, a nie na drugorzędnych rozbieżnościach - powiedział, wyrażając przekonanie, że "rozbieżności między różnymi stronami były wyolbrzymiane". - Nie ma konfliktu, jeśli chodzi o potrzebę przeciwdziałania" kryzysowi - dodał.
Obama wyraził przekonanie, że podczas szczytu dojdzie do "rzeczywistych i bezprecedensowych" postępów. Jak ocenił, wyłoniła się ogromna zbieżność stanowisk co do tego, jakie kroki są potrzebne w sferze gospodarki.
Przypominając, że protekcjonizm był jednym z błędów, które podsycały wielki kryzys lat 30., oświadczył: to błąd, na którego powtórzenie nie możemy sobie pozwolić.
Obama dodał, że jest zdecydowany zrobić wszystko, co konieczne, by pobudzić wzrost. Podkreślił jednak, że USA nie mogą być jego jedyną siłą napędową i odpowiedzialność za przezwyciężenie kryzysu spoczywa na wszystkich państwach.
Gordon Brown ocenił, że uczestników czwartkowego szczytu G20 w Londynie czekają "trudne negocjacje", także on wyraził jednak przekonanie, że przywódcy dojdą do porozumienia w sprawie kroków uzdrawiających system finansowy, a prezydent Francji nie wyjdzie z sali rozmów.
Nicolas Sarkozy zagroził we wtorek, że jeśli w Londynie na szczycie G20 nie zostaną osiągnięte wystarczające postępy, to on "wstanie i wyjdzie".
Grupa G20 skupia najbogatsze kraje świata oraz największe wschodzące gospodarki.
PAP

Dalej...

   

 

PODRÓŻ  DOOKOŁA  POLSKI - CIEKAWE  MIEJSCA - WAŁBRZYCH
 
 

 

W cyklu Podróż dookoła Polski - ciekawe miejsca... przybliżamy najpiękniejsze regiony w Polsce- te znane i mniej znane. Opowiadamy historię pięknych polskich miejsc, ale ponieważ Polska to nie porośnięty puszczą skansen, lecz rozwijający się dynamicznie, nowoczesny kraj to pokazujemy też jak wyglądają różne zakątki Polski dziś.

INDEX

Dzisiaj Wałbrzych


 

 

WAŁBRZYCH






Wałbrzych położony jest w południowo-zachodniej Polsce w centralnej części Sudetów Środkowych, w województwie dolnośląskim w pobliżu granic z Czechami i Niemcami. Miasto leży na wysokości 450 - 500 m n.p.m. w malowniczej kotlinie, nad którą rozciągają się lesiste pasma Gór Wałbrzyskich. Wałbrzych ma status gminy miejskiej, granice administracyjne obejmują obszar 85 km2, który zamieszkały jest przez około 130.000 mieszkańców.


Ratusz - Wałbrzych


Wałbrzych posiada bardzo korzystne położenie komunikacyjne leży w pobliżu skrzyżowania autostrad - A4 /40 km/ i planowanej A3 /29 km/. Przez Wałbrzych przebiega droga krajowa nr 35 prowadząca z Wrocławia do przejścia granicznego z Czechami w Golińsku.

Wałbrzych jest drugim co do wielkości (po Wrocławiu) miastem Dolnego Śląska. Liczba jego mieszkańców to kokoło 130 000 . Miasto jest położone w Kotlinie Wałbrzyskiej i na zboczach otaczających je Gór Wałbrzyskich. Powierzchnia miasta wynosi około 85 km2 i jest ono rozciągnięte w kierunku północ - południe na długości 16,5 km. Wałbrzych leży przeciętnie na wysokości 350 - 500 m n.p.m., najwyższym zaś jego punktem jest góra Borowa (853 m n.p.m.).

Początki miasta sięgają okresu wczesnego średniowiecza. Istniała tu wówczas leśna osada słowiańska, której mieszkańcy zajmowali się myśliwstwem i bartnictwem, a w późniejszym okresie także rolnictwem. Następnie powstał tu mały gród obronny, który leżał przy ważnej drodze łączącej Śląsk z Czechami, a wiodącej z Wrocławia przez Świdnicę, Wałbrzych i Mieroszów. Jego pozostałości w postaci wałów ziemnych zostały zniszczone w XIX w. podczas rozbudowy miasta. Prawdopodobna ówczesna nazwa miasta brzmiała Lasogród. W okresie rozdrobnienia władzy piastowskiej na Śląsku (XIII w.) Wałbrzych wszedł w skład Księstwa Wrocławskiego, a następnie Świdnicko - Jaworskiego. W 1290 r. nowy książę świdnicko - jaworski Bolko I wybudował na szczycie Zamkowej Góry gród warowny o nazwie Nowy Dwór, którego ruiny po dzień dzisiejszy górują nad dzielnicą Podgórze.

Dalej...

   

 

 
SALON KULTURY I SZTUKI POLISHWINNIPEG

 

PISARZE

Halina Gronkowska- Gartman

Zofia Monika Dove (Gustowska)

Małgorzata Kobyliński

Maria Kuraszko

Aleksander Ratkowski

Ks. Krystian Sokal

Marek Ring

Wojciech Rutowicz

Ron Romanowski

 

ARTYŚCI

Jan Kamieński

Wioletta Los

Jolanta Sokalska

Małgorzata Świtała

Wanda Sławik

Ewa Tarsia

Witamy w Salonie Kultury i Sztuki Polishwinnipeg promującym najciekawszych artystów, pisarzy, ludzi kultury Polaków lub polskiego pochodzenia działających w Kanadzie.

W tym salonie kultury i sztuki znaleźć będzie można twórczość literacką, poetycką a także zdjęcia prac artystów, które zadowolą różnorodne upodobania estetyczne. ZAPRASZAMY do częstego odwiedzania tej stron.

 

PISARZE
 

Ksiądz Krystian Sokal urodził się i wychował w Ząbkowicach Śląskich. Święcenia kapłańskie otrzymał 26 maja 1984 roku. Ksiądz Krystian Sokal słowo Boże głosił między innymi na misjach w Zambii. 20 czerwca 2007 przyjechał do Kanady i rok pracował wśród Indian w Fort Aleksander a obecnie posługę kapłańską pełni w Carman.
Pierwsze wiersze ks. Krystian pisał już w szkole podstawowej i średniej. Później w kapłaństwie zaczęły się głębsze przemyślenia dotyczące życia i wiary, a także przyrody.

Wiersze ks.Krystiana Sokala...

Wywiad z ks. Krystianem:

 

Halina Gartman urodziła się w Lublinie. Po przyjeździe do Kanady w 1981 roku zaangażowała się w pracę społeczną. Między innymi pracowała z Zuchami w Harcerstwie i prowadziła dziecięce grupy artystyczne. Organizowała programy telewizyjne ,,Polacy Polakom" i "Telewizyjny Znak Wiary Środkowej Kanady". Wieloletnia pracownica tygodnika "Czas". Utwory poetyckie zaczęła pisać w szkole średniej. W 1995 roku wydała tomik swoich wierszy zatytułowany "Wiersze do Poduszki".

Wiersze Haliny Gronkowskiej- Gartman...

Wywiad z Haliną Gronkowską Gartman:

Halina Gronkowska- Gartman prezentuje swoją twórczość
 

Małgorzata Koblińska przyjechała do Kanady w 1992 roku. Ukończyła studia na Uniwersytecie Winnipeg w zakresie biznesu i pracuje w Manitoba Public Insurance. Od dawna pisze poezje i sztuki sceniczne o tematyce religijnej, które wystawia w parafii Św. Ducha w Winnipegu. Jak twierdzi to co pisze oddaje jej "wewnętrzne przeżycia i jest drogą do człowieka".

Wiersze Małgorzaty Kobyliński...

Wywiad z Małgorzatą Kobyliński:

Małgorzata Kobliński prezentuje swoją twórczość
 

Aleksander Radkowski pochodzi z Wrocławia, a w Kanadzie przebywa od l8-stu lat. Z zawodu jest elektromechanikiem i turystą-rekreatorem. Przez dłuższy czas parał się sportem. W Kanadzie założył rodzinę i ma jedną córkę Kasię. Pracuje w Szpitalu. Wypowiedź poety: "Pisanie jest to jeden z najlepszych sposobów wyrażania swoich myśli i odczuć. A także utrwalenia tego co w danej chwili się przeżywa lub kiedyś przeżywało, a w jakiej formie to sprawa indiwidualna. Ja wybrałem wiersz. Ta forma pisania najbardziej mi chyba odpowiada i w niej czuję się stosunkowo dobrze".

Wiersze Aleksandra Radkowskiego...
Marek Ring w wywiadzie dla polishwinnipeg poezji mówi :"uważam, że poezji wcale nie należy rozumieć - trzeba ja przyjąć, przeżyć i niekoniecznie zaakceptować jako swój punkt widzenia świata czy zjawisk. Ważne natomiast jest, żeby poezja rozbudziła wyobraźnię i pewną osobistą uczuciowość, która gdzieś zawsze drzemie w nas i niechętnie się ujawnia. Często nie zdajemy sobie nawet sprawy z naszych odczuć i poezja powinna pomoc nam je uczłowieczyć.

Wiersze Marka Ringa...

Wywiad z Markiem Ringiem

Maria Kuraszko pochodzi z okolic Chełma Lubelskiego. Ukończyła Akademię Rolniczą we Wrocławiu, gdzie pracowała do czasu wyjazdu z Polski. W Winnipegu mieszka od 1990 roku. Pracuje na Uniwersytecie Manitoba. Motto Marii Kuraszko: "Często patrzę i nie zauważam. Często słucham i nie zauważam. Niekiedy tylko patrzę i widzę, słucham i słyszę."

Wiersze Marii Kuraszko...

ARTYŚCI

Wioletta Los przyjechała do Kanady w 1993 roku. Jej  twórczość narodziła się właściwie w Polsce, kiedy to zdecydowała się podjąć naukę w szkole artystycznej. Tam pod kierunkami dobrze znanych artystów- profesorów Moskwy, Solskiego, Gurguła, Moskały zdobyła wiedzę i doświadczenie, które było niezbędne do wykonywania prac artystycznych. O swoim malowaniu mówi "Maluję tak jak widzę, jak czuję a przeżywam wszystko bardzo mocno. Jestem tylko artystką a pędzel jest środkiem wyrazu, jaki niebo włożyło w moje ręce. Malując zwykła filiżankę herbaty pragnę uczynić, aby była obdarzona duszą lub mówiąc bardziej precyzyjnie wydobyć z niej istnienie."

Twórczość Wioletty Los...

Wywiad z Wiolettą Los:
 

Małgorzata Świtała urodziła się w Kanadzie i mieszka w Winnipegu. Ukończyła sztukę reklamy na Red River Communitty College, kształciła się również na lekcjach malarstwa olejnego w Winnipeg Art Galery u znanej kanadyjskiej artystki. Ponad 20 lat rozwija swój talent artystyczny pracując jako artysta grafik i ilustrator. Pani Małgorzata prezentuje swoje obrazy na licznych wystawach w Kanadzie, Islandii, Rosji a także kilka razy w Polsce. Jej prace znajdują się w wielu prywatnych kolekcjach w Kanadzie Stanach Zjednoczonych, Brazylii a także w Europie.
Artystka maluje nieustannie zmieniając się i poszukując środków artystycznego wyrazu. Początkowo w jej twórczości dominowała martwa natura, pejzaże i kwiaty. Zainteresowania zmieniały się przechodząc od realizmu do obecnie surrealizmu.

Twórczość Małgorzaty Świtały...

Wywiad z Małgorzatą Świtałą:

Jolanta Sokalska jest artystką, która tworzy w szkle. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu na wydziale szkła. Jak mówi zawsze, odkąd pamięta, czuła się wyjątkowo dobrze w obecności sztuki. Na pytanie, co ją inspiruje do twórczości odpowiada: ”Wszystko i wszyscy są dla mnie inspiracją. Z każdej sytuacji wyciągam "dane", które odkładam w umyśle, potem konstruuje z nich konkretny projekt, koncepcje, która przedstawiam wizualnie.” W Winnipegu Jolanta Sokalska ma studio artystyczne w William Cre&eEry Art Complex przy 125 Adeladie St.

Twórczość Jolanty Sokalskiej...

Wywiad z Jolantą Sokalską

Jan Kamieński urodził się w 1923 roku, swoje lata dzieciństwa i młodości spędził w Poznaniu. Jako nastolatek przeżywa inwazje hitlerowską i sowiecką na Polskę. Podczas wojny był cieżko ranny, jako 17. latak czynnie działał w podziemiu. Wojenne doświadczenia opisał w książce Hidden in the Enemy`s Sight. Talent malarski kształcił na Akademii Sztuk Pięknych w Dreźnie skąd w 1949 roku emigrował do Winnipegu. Od 1958 do 1980 roku pracował w Winnipeg Tribune jako dziennikarz, felietonista, krytyk sztuki, publicysta i rysownik. Obrazy Jana Kamieńskiego można oglądać w Winnipeg Art Gallery.

Twórczość Jana Kamieńskiego...

Wywiad z Janem Kamieńskim

W nastepnych wydaniach polishwinnipeg kolejni twórcy. 

   

 

 

 
O`KANADO! CZYLI ZMAGANIA LEKARZA EMIGRANTA
 

 

Dzisiaj kolejny fragment książki doktora Jerzego Pawlaka "O` Kanado! czyli zmagania lekarza emigranta". Książkę można nabyć  w sklepie Polsat.

 

Po kilku zaledwie tygodniach wezwał mnie mój szef i powiadomił, że na jego koszt mam być wysłany do jednej z czołowych uczelni w USA w zakresie biologii molekularnej. Byłem zaskoczony i jednocześnie podniecony tą nagłą propozycją. Nie mogłem tylko zrozumieć, dlaczego właśnie ja zostałem wybrany na taką „delegację”. Zdawałem sobie jednocześnie sprawę, że stanowi to oderwanie mnie od lekarskiego stetoskopu i że prawie na siłę jestem pchany w dziedzinę zupełnie mi obcą. Czyżby miała to być nowa naukowa szansa w moim życiu? Pełen zapału i przyszłościowych marzeń zaliczyłem ten kurs, swego rodzaju bezpłatną wycieczkę do USA, która trwała sześć tygodni. Spotkałem tam wielu młodych ludzi z całego świata zaawansowanych w pracach naukowych związanych z klonowaniem ludzkiego genu odpowiedzialnego za produkcję jakieś ważnej substancji czy też hormonu w genotyp bakteryjny.


Panowała tam zdecydowanie naukowa atmosfera, ale zauważyłem też wielki nieład panujący wewnątrz laboratorium, przy zupełnym braku odpowiedzialności za użytkowany sprzęt czy aparaturę. Tłumaczyłem to sobie tym, że bogaty kraj może przeznaczyć ogromne sumy na badania naukowe i z tego właśnie powodu nikt tu nie szanuje drogocennej aparatury, ponieważ bardzo szybko można ją wymienić na nową. Z perspektywy czasu oceniam, że nie nauczyłem się tam zbyt wiele albo z powodu czasowego ograniczenia mojego pobytu albo dlatego, że mój umysł okazał się nie dość elastyczny do przyswojenia sobie nowych naukowych faktów. Powróciłem więc na stare miejsce przyjmując nieco sztuczną pozę naukowca. Wypytywany przez pracowników z sąsiednich laboratoriów o moje zagraniczne doświadczenia trochę
konfabulowałem pragnąc tym samym utrzymać lub też podwyższyć mój naukowy prestiż. W dalszym ciągu pozostawałem jednak krytyczny wobec wiadomości, jakie
tam sobie przyswoiłem.

I wreszcie po kilku miesiącach udało mi się przez przypadek dowiedzieć, jakie stanowisko zajmowałem w tej pracy. Otóż któregoś dnia szef zwrócił się do mnie o wypełnienie formularzy w sprawie przyznania mi stypendium naukowego, zwanego w Kanadzie „grantem”. Zaskoczyło mnie odkrycie, że byłem zatrudniony na stanowisku pracownika naukowego o jakie ubiegali się przeważnie młodzi naukowcy kanadyjscy wkrótce po obronie doktoratu (Ph.D.). Nie mogłem oprzeć się pytaniom, na które nie znajdowałem odpowiedzi. Dlaczego właśnie ja dostaję takie stypendium? Nic mi w tym nie pasowało. Przeczyły temu takie okoliczności jak wiek, nieznajomość tematu, mierny angielski. To prawda, że posiadałem doktorat uzyskany przeszło dwadzieścia lat temu z wirusologii i biochemii. Ale nie było to wszystko równorzędne z kwalifikacjami tutejszych naukowców. Cóż miałem robić - zaakceptowałem tę całą sytuację
i pozostawałem w gotowości do spełniania wszelkich rozkazów mego dobroczyńcy Chińczyka

Dalej...

   

 

 

POZA  GNIAZDEM.  WIZERUNKI  EMIGRANTKI  POLSKIEJ  W  KANADZIE  W  XX  WIEKU
 

 

Dzisiaj kolejny fragment książki prof. Marii Anny Jarochowskiej zatytułowanej "Poza gniazdem. Wizerunki emigrantki polskiej w Kanadzie w XX wieku". Książkę można nabyć  w biurze "CZASU".

CZĘŚĆ TRZECIA : W organizacji

Rozdział VI   Ogniwo nr 4 - Vancouver


Do Brytyjskiej Kolumbii, najbardziej zachodniej z prowincji Kanady, polscy imigranci przybywali już do początku XX wieku. Byli to przede wszystkim robotnicy którzy pracowali w przemyśle drzewnym, albo w vancouverskiej stoczni przy budowie statków. Przed II wojną światową istniało w Vancouverze kilka lokalnych organizacji polonijnych , ale naogół inicjatywa organizowania się Polaków i tworzenia środowisk polonijnych w Brytyjskiej Kolumbii nie sprzyjała tworzeniu organizacji przekraczających lokalne potrzeby. Kontakty przekraczające granice etniczne były raczej realizowane indywidualnie, a polonijne organizacje były zbyt ubogie, aby swoje istnienie manifestować czymś więcej niż skromnym udziałem podczas ważnych kanadyjskich obchodów i świąt. Istniał także swoisty marazm organizacyjny. Przyczyny tego stanu były rozmaite, zapewne miała w tym swój udział i prowincjalna polityka imigracyjna w Brytyjskiej Kolumbii oraz bardzo brytyjski charakter jej ludności, co powodowało że atmosfera społeczna jeszcze długo po II wojnie światowej przypominała czasy przedwojenne. Rasizm i dyskryminacja miały od bardzo dawna swój pecking order czyli ustalony porządek etniczny . Jednym z jego wyrazów w 1907 roku był atak miejskiej tłuszczy w Vancouverze na dzielnicę chińską, ponieważ oskarżano Chińczyków o zabieranie miejsc pracy innym robotnikom.Tłum około 15 000 ludzi wtargnął wówczas do vancouverskiego Chinatown bijąc napotykanych Chińczyków wybijając okna w domach i niszcząc co pod rękę popadło. Po zniszczeniu chińskiej dzielnicy ten sam tłum ruszył na wieś japońską, ale zastał ją już przygotowaną na atak[273].

Były także przyczyny związane z geografią Prowincji . Punktowe zaludnienie prowincji pełnej trudnych do przebycia pasm górskich i gęstych, borów oraz wielkie odległości w trudnym terenie nie sprzyjały wytworzeniu się imigranckiego centrum promieniowania na grupy polskich imigrantów rozsianych po dolinach górskich i wyspach delty rzeki Frazer. Nawet na terenach ujścia rzeki Frazer kontakty pomiędzy poszczególnymi osadami, które dziś tworzą wielką konurbację Vancouveru, były często za trudne na stałe piesze kontakty, a publiczna komunikacja miejska istniała tylko samym mieście Vancouverze.

Przedwojenne Towarzystwo "Zgoda" założone w mieście Vancouver koncentrowało się na ograniczonej pomocy członkom, na przechowywaniu polskich tradycji i na partycypowaniu w uroczystościach kanadyjskich przez co z okazji świąt lub uroczystości kanadyjskich manifestowano istnienie polskości swojej grupy. " Zgoda" długo była bardzo uboga. W latach 30-tych Towarzystwo to założyło sobotnią szkołę dla dzieci swoich członków, a z chwilą wybuchu wojny, członkowie "Zgody" założyli Komitet Obrony Narodowej, który na pomoc Polsce zebrał 205 dolarów, w tym 25 dolarów od samego Tow. Zgoda. Już wielkość tej sumy wskazuje na ówczesne ubóstwo Polonii w Bryt. Kolumbii[274]

Wojenny napływ Polaków zaczął się w roku 1940-tym kiedy zaczęli przybywać weterani i inwalidzi wojenni razem z uciekinierami przed Hitlerem. Sponsorowani przez rząd mieli w zasadzie do wyboru niewiele możliwości : kontrakty w przemyśle drzewnym, przede wszystkim przy wyrębie drzewa, osadnictwo rolne lub pracę w stoczni, która od początku wojny zaczęła przeżywać swoje złote dnie. Starsi imigranci lub inwalidzi , którzy nie mogli pracować w stoczni wybierali najczęściej osadnictwo rolne na terenach delty rzeki Frazer. Wielu z nich włączało się w prace "Zgody" dzięki czemu Towarzystwo się rozrosło i nabrało więcej energii. Wzrosła w nim również wiedza o Polsce i o II wojnie światowej, ponadto utworzono akcje poradnictwa imigracyjnego odpowiadającego potrzebom nowoprzybyłych. "Zgoda" konsekwentnie działała wśród Polonii na rzecz spraw polskich. Wyrazem jej aktywności oraz wzrostu liczby członków i poprawy sytuacji ekonomicznej Polaków było zebranie wśród Polonii i przekazanie Kanadyjskiemu Czerwonemu Krzyżowi sumy $ 18 000 dla więźniów polskich w obozach sowieckich.

Dalej...

   

 

 

Kalendarz Wydarzeń

2 kwietnia 2009 r. od 15:00 do 17:00

Polonijny Klub Sportowo-Rekreacyjny wraz z SPK Koło nr 13 zaprasza dzieci i młodzież na

SPRING BREAK GLOW BOWLING

Czwartek, 2-go kwietnia od godziny 15:00 do 17:00 w Billy Mosienko Lanes przy 1136 Main Str. Cena bilety wstępu to $7 od osoby w tym wliczony jest koszt wypożyczenia butów.

 

Chociaż jest to impreza dla dzieci i młodzieży to informujemy, że rodzice czy opiekunowie również będą mogli wypróbować swoich sił na kręgielni. Po rezerwację biletu proszę dzwonić do Pawła pod 960-1438 albo na email pawel@shaw.ca do wtorku, 31-go marca.


Polish Sports and Liesure Club together with SPK Club 13 invites kids and youth to

 SPRING BREAK GLOW BOWLING

Thursday, April 2nd from 3:00pm to 5:00pm at Billy Mosienko Lanes, 1136 Main Str at Redwood. All you can bowl for 2 hours only $7 per person, includes bowling shoes rental.

Bring your kids and their friends, we invite parent and guardians to join in the fun! For reservations please contact Pawel at 960-1438 or via email at pawel@shaw.ca by Tuesday March 31st.

              

 

3 - 4 kwietnia 2009 r.

Znana Polonii artystka Małgorzata Świtała będzie prezentować swoje prace:

                           

 

do 17 kwietnia 2009 r.

 

Contact Info: Grazyna Galezowski Cultural Event Coordinator
Phone 204-338-2888
Canadian Polish Congress, Manitoba Branch
768 Mountain Ave., Winnipeg, Manitoba, R2W 1L7
E-mail: kongres@shaw.ca --- Phone: 204-589-7878

 

18 kwietnia 2009 r. godz. 18:30

Contact Info: Grazyna Galezowski Cultural Event Coordinator
Phone 204-338-2888
Canadian Polish Congress, Manitoba Branch
768 Mountain Ave., Winnipeg, Manitoba, R2W 1L7
E-mail: kongres@shaw.ca --- Phone: 204-589-7878

 

 

 

25 kwietnia  2009 r. godz. 18:00

                          

 

 

OGŁOSZENIA

 

 

 

 

 

Informacja prasowa                                                         Warszawa, 27 marca 2009 roku

 Stowarzyszenie Szkoła Liderów rozpoczyna I edycję  Szkoły Liderów Polonijnych.

 Projekt jest finansowany ze środków Kancelarii Senatu Rzeczypospolitej Polskiej.

Stowarzyszenie Szkoła Liderów zaprasza działaczy polonijnych do udziału w Szkole Liderów Polonijnych Stanów Zjednoczonych i Kanady . Nabór rozpoczyna się 1 kwietnia 2009 roku. Szkoła Liderów Polonijnych jest przeznaczona dla aktywnych działaczy środowisk polonijnych, o polskim pochodzeniu w wieku od 20 do 35 lat.  Dwutygodniowa Szkoła Liderów odbędzie się w terminie: od 29 czerwca do 12 lipca 2009 roku i będzie w niej uczestniczyć  30 osób, mieszkających w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Na zgłoszenia czekamy do 26 kwietnia 2009 roku.

Celem projektu jest  wzmocnienie stopnia identyfikacji narodowej uczestników z Polską i polską kulturą oraz   przybliżenie im zagadnień związanych z transformacją ustrojową Polski, współczesnym społeczeństwem i gospodarką. Rozwinie kompetencje liderskie uczestników programu, przygotowując ich do aktywnego i świadomego działania w swoich środowiskach lokalnych.

Program Szkoły Liderów Polonijnych składa się z trzech elementów:

·         warsztatów rozwijających umiejętności liderskie m.in. przywództwo, budowanie zespołu, komunikację, wprowadzanie zmiany;

·         wykładów oraz spotkań, z politykami, artystami, reżyserami, działaczami społecznymi etc;  

·         wizyt studyjnych  na terenie całego kraju, w ramach których uczestnicy będą się spotykać z lokalnymi liderami, poznawać współczesną Polskę oraz zwiedzać miejsca związane z polską historią i kulturą.

Szczegółowe informacje dotyczące  programu i warunku naboru znajdą Państwo na stronie

www.szkola-liderow.pl

                                                                        ***

 

Stowarzyszenie Szkoła Liderów powstało w 1994 roku z inicjatywy profesora Uniwersytetu Oxfordzkiego Zbigniewa Pełczyńskiego. Do naszych celów należy edukacja działaczy publicznych oraz wspieranie rozwoju i aktywizacji środowisk lokalnych, promowanie idei współpracy międzynarodowej, edukacja obywatelska młodzieży i osób dorosłych, kreowanie postaw liderskich

Od 1994 roku wyszkoliliśmy około 3000 osób, które działają w różnego rodzaju organizacjach. Nasi absolwenci są aktywnymi działaczami samorządów terytorialnych, organizacji pozarządowych i partii politycznych.

„Potencjalni liderzy są wszędzie, a my potrafimy ich odnaleźć i wesprzeć” (prof. Zbigniew Andrzej Pełczyński, założyciel i prezes Stowarzyszenia Szkoła Liderów)

                                                                           ***

Kontakt:

Magdalena Mazur                                                       Magdalena Kołodziejczyk

mmazur@szkola-liderow.pl                                         mkolodziejczyk@szkola-liderow.pl

tel. o22 556 82 65                                                         tel. 022 556 82 56

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Press release                                                                              Warsaw 27th March 2009

The School for Leaders Association launches the 1st edition of the School for Leaders for the Polish Community Abroad  

The Project is funded by the Chancellery of the Senate of the Republic o f Poland.

The School for Leaders Association welcomes the activists of the Polish community abroad and invites them to participate in the School for Leaders for the Polish Community in the United States and Canada. Applications can be made from 1st April 2009. The School for Leaders for the Polish Community Abroad is aimed at dynamic activists of the Polish communities abroad who are of Polish descent and aged between 20 and 35. The session of the School for Leaders will be held for two weeks from 29th June to 12th July 2009 and residents of the United States or Canada will participate. Deadline for making applications is 26th April 2009.

 

The objective of the project is to increase participants’ national identification with Poland and its culture as well as to introduce them to issues concerning transformation of the political system in Poland, country’s contemporary society and economy. The programme will develop participants’ leadership skills by preparing them to undertake dynamic and socially aware activities within their local communities.  

The School for Leaders Programme comprises three parts:

·         leadership skills development workshops inter alia leadership, creating a team, communication, introducing changes;

·         lectures and meetings with politicians, artists, directors, social activists etc.

·         study visits on the territory of the entire country in the scope of which the participants will meet local leaders, become acquainted with the contemporaneous Poland and will visit places concerning Polish history and culture.

For further information regarding the programme and eligibility please visit

www.szkola-liderow.pl

                       

                                                                        ***

The School for Leaders Association was established in the year 1994 upon the initiative of the University of Oxford Professor Zbigniew Pełczyński. Our objects include providing education for public activists as well as support for development and increase in activism within local communities, promoting the idea of international cooperation, civic education of the youth and adults as well as encouraging leadership.

Since 1994 we have trained approximately 3000 persons who have been involved in a variety of organisations. People who have completed our course remain dynamic activists in local governments, non-governmental organizations and political parties.

Potential leaders are everywhere and we are able to find and support them (Professor Zbigniew Andrzej Pełczyński, the founder and President of the School for Leaders Association)

                                                                           ***

Contact details:

Magdalena Mazur                                                       Magdalena Kołodziejczyk

mmazur@szkola-liderow.pl                                         mkolodziejczyk@szkola-liderow.pl

Telephone o22 556 82 65                                              Telephone 022 556 82 56


Toronto, 2009

 

KOMUNIKAT FUNDUSZU WIECZYSTEGO MILENIUM

POLSKI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ

Zarząd Funduszu Wieczystego Milenium Polski Chrześcijańskiej informuje, że dotacje przyznawane są dwukrotnie w ciągu roku.  Składanie podań odbywa się przez obowiązkowe wypełnienie formularzy znajdujących się na stronie internetowej www.millenniumfund.ca

W maju rozpatrywane są podania:

polonijnych instytucji naukowych, polonijnych instytucji kulturalno-oświatowych, organizacji społecznych i młodzieżowych oraz podania autorów wydanych książek traktujących o sprawach polskich lub polonijnych.

Termin składania podań upływa 15 kwietnia.

W październiku

przyznawane są stypendia studenckie, o które mogą ubiegać się studenci polskiego pochodzenia studiujący na wyższych uczelniach kanadyjskich oraz naukowcy kontynuujący naukę na studiach podyplomowych.  Podobnie jak w przypadku rozdziału dotacji w terminie wiosennym, tak i tu obowiązuje wypełnienie (kompletne) formularza.

Termin składania podań mija 15 września.

W ramach naszego Funduszu istnieją trzy specjalne stypendia studenckie:

  1. Imienia dr.S.J. Biskupskiego, przeznaczone dla osoby polskiego pochodzenia mieszkającej w Kanadzie, która podjęła studia polonistyczne na uczelni w Polsce.
     
  1. Imienia "POMNIK PAMIĘCI ś.p. braci Wojtka i Witka Stanisławskich, zamordowanych w niemieckim obozie koncentracyjnym w Auschwitz” ufundowane przez panią Bronisławę Stanisławską dla podtrzymania pamięci o jej synach.  Stypendium przeznaczone jest głównie dla studentów historii Polski z Uniwersytetu Torontońskiego.
     
  1. Imienia płk. lotnictwa Bolesława Orlińskiego, przeznaczone dla osoby polskiego pochodzenia pobierającej naukę pilotażu.  Stypendium może być przyznane tylko osobie z odpowiednimi kwalifikacjami.

W ubiegłym roku  rozdzielono stypendia ufundowane przez inżyniera Zbigniewa Czaplińskiego upamiętniające uczestnictwo przodków studentów w szeregach Polskiej Armii Krajowej w latach 1939-1946.  Informacji na temat tego funduszu prosimy szukać w terminie późniejszym na naszej stronie internetowej.

Zarząd FWM

Canadian Polish Millennium Fund

Fundusz Wieczysty Milenium

288 Roncesvalles Ave.

Toronto, Ont.  M6R 2M4

Tel/fax: 416 532 1921

Website: www.millenniumfund.ca

 

Email:    cpmf@millenniumfund.ca

              cpmf@kpk.org

/////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Toronto, 2009

CANADIAN POLISH MILLENNIUM FUND

GRANT INFORMATION

Each calendar year the Canadian Polish Millennium Fund awards grants in May and October.  Applications may be found on www.millenniumfund.ca.  Completed applications submitted to the organization are considered as follows:

In May:

Applications made by Canadian-Polish institutions / organizations / groups or individuals such as educational institutions, cultural institutions, social and youth organizations and authors of published books which deal with Polish and/or Polonia matters.  The deadline for submission is April 15.  Incomplete applications or applications received after the deadline will not be considered.

In October:

Applications for student grants: Applicants must be students of Polish descent who are in their second year of studies at a Canadian institution of higher learning including Master’s and doctoral students.  The deadline for submission is September 15.  Incomplete applications or applications received after the deadline will not be considered.

The Fund administers three distinct student awards:

  1. The Dr. S. J. Biskupski grant is awarded to a Canadian resident of Polish descent who undertakes Polish studies in Poland.
     
  1. The "POMNIK PAMIĘCI” grant is funded by Bronisława Stanisławska in memory of her sons Wojtek and Witek Stanisławski who were murdered in the German concentration camp at “Auschwitz”.  The award is primarily directed towards students of Polish history at the University of Toronto.
     
  1. The Col. Bolesław Orliński grant is awarded to a student of Polish descent studying to become a pilot.  The grant may only be awarded to an individual with the appropriate qualifications.

In 2007, Zbigniew Czapliński, P.Eng., funded an award for students of Polish descent in memory of their ancestors who participated in the actions of the Polish Home Army (“Armia Krajowa”) from 1939-1946.  Information on this award will be made available on our website.

Board of Directors

Canadian Polish Millennium Fund

Fundusz Wieczysty Milenium

288 Roncesvalles Ave.

Toronto, Ont.  M6R 2M4

Tel/fax: 416 532 1921

Website: www.millenniumfund.ca

 

Email:    cpmf@millenniumfund.ca

              cpmf@kpk.org

 



Kongres Polonii Kanadyjskiej


3 marca 2009

Fundusz Wieczysty Milenium zwraca się z prośbą o pomoc w przekazaniu
informacji studentom pobierających naukę pilotażu, ze dysponujmy
corocznym stypendium. Stypendium to zostało ufundowane przez  płk.
Pilota Bolesława Orlinskiego.
Zgodnie z jego wola otrzymać je mogą Kanadyjczycy, polskiego
pochodzenia, którzy wypełnią kwestionariusz i  prześlą konieczne
dokumenty na adres Funduszu do dnia 15 marca.
Dodatkowe informacje oraz kwestionariusz można znaleźć na naszej stronie
interntowej www.millenniumfund.ca



The Canadian Polish Millennium Fund provides annual grants to students
of pilot studies in accordance with the wishes of the estate of Polish
aviator and test pilot Colonel Bolesław Orlinski.
As stipulated, students of Polish descent may apply by submitting the
completed questionnaire found on our website together with the specified
required documentation to the Canadian Polish Millennium Fund. 
The deadline for submissions is March 15th each year. 
Additional information may be found on our website:
www.millenniumfund.ca


Dr. David Butler-Jones MD
Chief Public Health Officer of Canada


Traveling abroad provides us with a greater understanding of global
cultures and an opportunity to escape the cold Canadian winters. It can be
a great experience for families; however, there are some simple
precautions we should all take before we travel to some destinations.
Before boarding your next flight, it's important to be aware of potential
risks and of the measures you can take before, during and after your trip
to better protect yourself and your family.

Before you go
Research the standards of safety, hygiene and medical care at your
destination, as these can vary widely from place to place and will affect
the type of travel health advice you need.

It's important to discuss your travel plans with your doctor or travel
clinic at least six weeks before you leave. They will consider your needs
and help you stay healthy by providing immunizations against illnesses
like hepatitis, typhoid, meningitis and yellow fever. Depending on where
you're going, you might also be advised to take some preventative medicine
against malaria, which is even a problem in some parts of the Caribbean,
and gastrointestinal illnesses. If you're traveling with a pre-existing
medical condition, bring along a letter from your doctor with information
about your condition, as well as a current prescription for any required
medications. Be sure to take enough medication with for at least an extra
week, just in case travel plans change.

Traveling with infants and children can be especially rewarding, but also
tricky. Children are at a greater risk of certain health hazards and may
develop faster and more severe symptoms if they do become sick. Certain
travel vaccines and medications may not be suitable depending on their age
and infants may need an accelerated immunization schedule, so remember to
get medical advice early. It is recommended that you bring baby formula
and medication from home, as well as your child's vaccination records.

You may also want to invest in additional travel health insurance, beyond
what is provided by your province or employer. A medical evacuation could
cost you more than $50,000 so it's important to understand how well you're
covered and what else you might need.

While you travel
Unlike at home in Canada, when we're abroad we can't always assume the tap
water is safe. What's more, some foods are easily contaminated and tend to
put us at even greater risk of Montezuma's revenge than the water. Some
diseases, such as hepatitis A and typhoid fever, come from eating or
drinking contaminated food or water as well, and some can also be spread
through skin contact in rivers or lakes or through public bathing
facilities like water parks. Some tips to protect you from contaminated
food or water:

- Boil, cook or peel all fruits and vegetables
- Always wash your hands before eating or drinking
- Ensure food is well-cooked and served hot
- Avoid uncooked meals such as salad or shellfish
- Drink only purified water boiled or disinfected with iodine or chlorine
or commercially-bottled water in sealed containers
- Avoid ice, unless it's made with purified water
- Avoid unpasteurized dairy products and ice cream
- Avoid food from street vendors
- Avoid swimming in contaminated or polluted water
- Brush your teeth with bottled or purified water

Travellers should also protect themselves from insect- and tick-borne
infections, such as malaria and Lyme disease, by using insect repellent,
covering exposed skin, staying in well-screened or enclosed rooms and by
regularly checking body, clothing and sleeping areas for insects.

Injury prevention should also be top-of-mind for travellers. Traffic
accidents are actually the most common cause of death among travellers
under 50. Understanding local traffic laws, culture and road systems, as
well as double-checking the safety of any rented vehicles including cars,
scooters and ATVs, are all important factors in personal safety. When
doing water sports, vacationers should heed warnings about dangerous
waters and use properly fitted and certified life jackets for children.
When snorkelling, watch out for jellyfish, biting and stinging fish and
coral.

When you return
More people travelling means a higher risk of imported diseases in Canada.
If you or someone close to you becomes ill with a disease that could be
given to others, you must tell the customs officer or a quarantine officer
when you return to Canada so that they can determine the risk to others.
If you become ill after you return, seek medical advice and tell them
right away about your travel.

A little preparation and knowledge goes a long way in protecting you
against many common and preventable travel-related incidents. The
Government of Canada recently published Well on Your Way, providing
practical advice for healthy travel abroad. To download or order copies of
the guide, or for more information on public health and travel health
risks, please visit www.travelhealth.gc.ca


Radio in Windsor/Detroit in Jeopardy

Attention CJAM 91.5 FM in Windsor/Detroit listeners and supporters,

CJAM is currently applying for an amendment to our broadcasting undertaking to assume a new signal at 99.1 FM. While CJAM has been broadcasting at about 1000 watts for over 10 years, the station was never granted “Protected Status” from the CRTC, thanks to pressures from the FCC who were concerned with CJAM’s level of interference with adjacent American stations. Without “Protected Status”, CJAM faces the risk of losing its signal to other applicants. In fact, CJAM faced that very risk recently when the CBC decided to apply for 91.5 in the fall of 2008. The CBC ultimately withdrew its application, but CJAM still faces possible removal from the FM band thanks to a pending American application for our signal.

CJAM has identified a new signal – 99.1 FM - that could afford the station protected status and has moved forward with applications for this new signal to Industry Canada and the CRTC. The application currently before the CRTC is now open for public comment, and this is where we need you, our community of listeners, programmers and volunteers to make your voice heard. If you value CJAM and community radio in Windsor and Detroit, please express your support of our application. Letters may be submitted electronically at www.crtc.ca, by fax at 819-994-0218, or by conventional mail to the following address: CRTC Ottawa Ontario K1A 0N2.


Kongres Polonii Kanadyjskiej

Okręg Manitoba

Canadian Polish Congress

Manitoba Branch

1) Stypendium Fundacji Dziedzictwa Polskiego w Kanadzie - Wojciech Rogozinski Memoriał Scholarship – cała Kanada http://polishheritagefoundation.org/stypends.php?lang=pl

2) XXXIX Konkurs Recytatorski Fundacji Władysława Reymonta - cała Kanada http://reymontfoundation.com/

Lech Galezowski - President

CPC MB, Branch

768 Mountain Ave

Winnipeg, MB R2V 1L7

kongres@shaw.ca


 


 

FSWEP Campaign 2008-2009

Department Name: Public Service Commission
Closing Date: September 30, 2009 - 23:59, Pacific Time Useful Information
Reference Number: PSC08J-008969-000202

For more information about FSWEP please visit: http://www.jobs-emplois.gc.ca/srp-fswep-pfete/index_e.htm

The core of the program is a computerized national inventory of students seeking a job with the federal public service. This inventory is managed by the Public Service Commission (PSC) of Canada, the agency that administers various federal government staffing programs.

Students who would like to find a job within the federal government must first complete the FSWEP application form, which is available only on-line.

Below is a list of the departmental programs for the FSWEP Campaign.
Departmental programs differ from the FSWEP general inventory, as the participating organizations are given the opportunity to create separate postings to hire for specific positions, academic levels, and/or specialized fields of study. Information on the organization, the job description, the requirements of the position and the recruitment period are indicated on each posting.

When you apply for a departmental program, your application will be housed in two locations: the FSWEP general inventory and the departmental program inventory. Your application will only move to the departmental program inventory if you meet all of the FSWEP eligibility criteria and the job requirements listed on the advertisement. If not, your application will still be located in the FSWEP general inventory for other positions.

You are able to apply to as many programs as you wish provided that you meet the requirements listed on each posting.
Click on the program title for more information on each program.

Departmental Program

Department

Program

Agriculture and Agri-Food Canada

Science Research Assistant Program (AGR08J-008969-000208)

Agriculture and Agri-Food Canada

Employment Equity Student Program (AGR08J-008969-000209)

Agriculture and Agri-Food Canada

Aboriginal Student Employment Program (AGR08J-008969-000210)

Canada Border Services Agency

Student Border Services Officer (BSF08J-008969-000219)

Parks Canada Agency

Parks Canada Student Employment Program (CAP08J-008969-000211)

Parks Canada Agency

Parks Canada Young Canada Works Program (CAP08J-008969-000213)

Department of Human Resources and Social Development

EMPLOYMENT EQUITY STUDENT INTERNSHIP PROGRAM (EESIP) (CSD08J-008969-000214)

Department of Human Resources and Social Development

SERVICE CANADA CENTRES FOR YOUTH (SCCY) (CSD08J-008969-000215)

Fisheries and Oceans

Inshore Rescue Boat (IRB)Program (DFO08J-008969-000223)

Defence Research and Development Canada (DRDC)

DEFENCE RESEARCH TECHNOLOGIST PROGRAM (DND08J-008969-000221)

Department of the Environment

Ontario Storm Prediction Centre Assistant (DOE08J-009309-000093)

Department of Veterans Affairs

STUDENT GUIDE PROGRAM IN FRANCE (DVA08J-008969-000222)

Office of the Governor General's Secretary

Rideau Hall Visitor Services and Interpretation Program (GGS08J-009309-000094)

Department of Indian Affairs and Northern Development

ABORIGINAL SKILLS DEVELOPMENT PROGRAM (IAN08J-009309-000095)

Department of Transport

BOATING SAFETY SUMMER STUDENT (MOT08J-009309-000096)

Department of Natural Resources

Natural Resources Canada Science Student Program (RSN08J-008969-000216)

Department of Natural Resources

Canadian Forest Service Aboriginal Student Employment Program (RSN08J-008969-000217)

Department of Natural Resources

Employment Equity Student Employment (RSN08J-008969-000218)

Department of Public Works and Government Services

JUNIOR PENSION SPECIALIST PROGRAM (SVC08J-009309-000092)

https://psjobs-emploisfp.psc-cfp.gc.ca/psrs-srfp/applicant/page1800?toggleLanguage=en&psrsMode=&poster=63629&noBackBtn=true


 

Szanowni Państwo,

Studenci z Uniwersytetu w Ottawie (razem z Panem Czartoryskim i wieloma innymi działaczami Polonijnymi w stolicy) są w trakcie tworzenia niesamowicie ważnego projektu i wydarzenia studenckiego. Konferencja "Quo Vadis" to 3 dni pytań i odpowiedzi na temat przyszłości Polonii oraz jej przyszłych liderów, zaproszeni na nią są studenci z całej Kanady. Załączam dokumenty, w których możnaznaleźć kontakt do osób odpowiedzialnych za organizację tej imprezy.

 Przesyłam Państwu także dokument o sponsorstwie dla tego wydarzenia prosząc by wysłali Państwo ten dokument do biznesów w Państwa okręgach, które mogłyby być zainteresowane sponsorowaniem "Quo Vadis"

Organizatorzy spodziewają się około 180 młodych osób, chcieliby żeby pokazała się także młoda Polonia z miejsc tak odległych stolicy jak British Columbia czy Alberta. Z racji tego, że bilety są niesamowicie drogie planujemy zorganizowanie fundraisers w większych miastach Kanady, dochód z których byłby przeznaczony na pomoc w zebraniu elity młodej Polonii w stolicy. Jeżeli któryś z Państwa jest zainteresowany pomocą w zorganizowaniu tego typu imprezy proszę do mnie odpisać a ja skontaktuje Państwa ze studentami  w Państwa okręgach, którzy byliby zainteresowani w zorganizowaniu fundraisers.

Jeżeli mają Państwo jakieś pytania na temat samej konferencji proszę pisać do organizatorów adres w załączniku:

załącznik1
załącznik2

Pozdrawiam,

Jakub Lewandowski


MISS POLONIA CANADA 2009
AUDITIONS

If you ever wanted to be in a pageant,
then this is your chance

Miss Polonia Canada Bureau© is seeking candidates for the next edition 
of the pageant


Winner will represent Canada at the national Miss Polonia pageant in 
Poland in Fall 2009


Top 12 finalists will be featured in a nation wide Miss Polonia Canada 
2009 calendar

Valuable prizes to be won

Looking for candidates from
Montreal, Edmonton, Calgary, Winnipeg, Vancouver and other cities

More information at
misspoloniacanada.ca
Ania 416-858-2961


                            

V. Konkurs Literacki im. Marka Hłaski

2008/2009

Klub Inteligencji Polskiej w Austrii oraz redakcja pisma JUPITER

ogłaszają piątą edycję konkursu na opowiadanie.

Uwaga
- jest to konkurs TYLKO dla pisarzy POLONIJNYCH
tzn. Polaków mieszkających poza granicami Polski.

Warunkiem udziału w V. Konkursie Literackim im. Marka Hłaski jest nadesłanie do 30 kwietnia 2009 r. tekstu, którego objętość nie przekracza 10 stron znormalizowanego maszynopisu; autor podpisać powinien utwór hasłem, pseudonimem, którego rozwiązanie powinno znajdować się w zaklejonej kopercie, na której również wypisać należy w/w hasło. W kopercie prosimy podać imię i nazwisko, adres, telefon, e-mail oraz krótką notkę biograficzną.

Regulamin

Nadesłane opowiadania powinny być dotąd nie drukowane, nie mogą pochodzić z wydanych już książek.

Prosimy, w miarę możliwości, o dostarczenie tekstów na dyskietkach lub CD, co nie będzie nas zmuszało do przepisywania nagrodzonych utworów w celu ich opublikowania. Redakcja zastrzega sobie prawo pierwodruku na łamach naszego pisma.

Jury przewiduje nagrody w wysokości:

1. - 1000 euro
2. -   600 euro
3. -   300 euro

Autorzy prac wyróżnionych otrzymają nagrody książkowe. Nagrody ufundowane są przez Stowarzyszenie Wspólnota Polska w Warszawie

Redakcja zastrzega sobie prawo innego podziału nagród.

Nadesłane teksty nie będą zwracane autorom.

Wręczenie nagród odbędzie się tradycyjnie w sali Wiedeńskiej Stacji PAN na uroczystej Gali Literackiej w październiku 2009 r.

Teksty prosimy nadsyłać na adres:
Redakcja pisma JUPITER,
Rabeng. 2/62/1 ,
A - 1030 Wiedeń (Wien)

Jadwiga Hafner – prezes Klubu Inteligencji Polskiej w Austrii, red. nacz. pisma JUPITER

 

Reklama w Polonijnym Biuletynie Informacyjnym w Winnipegu

Już od maja zapraszamy do reklamowania się w naszym Biuletynie, który odwiedza z miesiąca na miesiąc coraz więcej internautów. Nasza strona nabiera popularności z miesiąca na miesiąc. Tylko w Grudniu 2008, (miesiącu o stosunkowo małej ilości imprez polonijnych) Polishwinnipeg.com odwiedziło niemal 7000 internautów. Już w styczniu 2009 niemalże 8000.



 

Wykres ilości użytkowników strony Polishwinnipeg.com za okres październik 2007 do stycznia 2009.

 



Wykres odsłon stron Polishwinnipeg.com za okres październik 2007 do stycznia 2009

Reklama na naszych łamach to znakomita okazja do zaprezentowania swojej działalności i usług - oferujemy Państwu kilka podstawowych, skutecznych reklamowych form, których cena znajduje się poniżej.
Zainteresowanych - prosimy o wysłanie do nas maila  bogdan@softfornet.com

 

 Cennik reklam:

1. Reklama (kopia wizytówki biznesowej, logo firmy z tekstem reklamującym o wymiarach wizytówki, tekst reklamujący również w wymiarach wizytówki..., jest doskonale widoczna, gwarantuje skuteczność przekazu.

Czas wyświetleń Cena promocyjna Cena regularna
Rok $200 $400
Pół roku $120 $240
Miesiąc $90 $180
Dwa wydania $40 $80

2.  Reklama indywidualna w promocji $200
     Twoja reklama trafi do internautów zapisanych na naszej liście jak
o
     jedyna wiadomość w mailu od nas.

3.  Artykuł na zamówienie w promocji $200
     Napiszemy i opublikujemy na stronie Biuletynu artykuł o Twoim biznesie
     lub serwisie.   

4. Sponsorowanie działów naszego Biuletynu,
np. Polonijny Kącik Kulinarny sponsowrwany przez
Restaurację XXX

Czas wyświetleń Cena promocyjna Cena regularna
Rok $200 $500
Pół roku $120 $300

5. Sponsorowanie Polonijnego Biuletynu Informacyjnego w Winnipegu $500/rok   

Sponsorzy Biuletynu będą umieszczeni na specjalnej stronie zbudowanej przez nas. Strona będzie uaktualniana na życzenie sponsora bezpłatnie do 10 zmian na rok.

Link do strony sponsora będzie się znajdował w każdym wydaniu biuletynu.

 



Copyright © Polonijny Link Winnipegu
Kopiowanie w całości jest dozwolone bez zgody redakcji pod warunkiem niedokonywania zmian w dokumencie.

23-845 Dakota Street, Suite 332
Winnipeg, Manitoba
R2M 5M3
Canada
Phone: (204)254-7228
Toll Free US and Canada: 1-866-254-7228