Polonia Winnipegu
<<< Nr 101>>>

19 listopada 2009           Archiwa Home Kontakt Thunderbay

ZESPÓŁ


Bogdan Fiedur
Bogdan Fiedur


Jola Małek
 
 
Ustaw Stronę Startową
Dodaj do ulubionych

 

Kalendarz Wydarzeń

Listopad 2009
Ni Po Wt Sr Cz Pi So
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
             


 

Zapisz się na naszą listę

Email adres:  
Imie i nzwisko:

 

 

Dołącz do nas

Jeśli masz jakieś informacje dotyczące polskich wydarzeń i chciałbyś albo chciałabyś podzielić się nimi z naszymi czytelnikami, to prześlij je do nas. Mile widziane są wywiady, felietony, zdjęcia i poezja. Proszę informować nas o wszystkich wydarzeniach polonijnych.

 

Ważne Linki

 Winnipeg

K P K
S P K
Ogniwo - Polskie Muzeum
Iskry - Zespół Tańca
Sokół - Zespół Tańca

Radio Polonia
Szkoła św. Ducha
Parafia Św. Ducha
Parafia Św. Andrzeja Boboli
Klub sportowy Polonia
Hypernashion

Polonijne zespoły
Nowy Czas
------
Jerzy-Cornerstone Real Estate

 

 Kanada

Polska biblioteka -McGill
Polonia Canada
Polonia Montreal
Polonia Ottawa
ABCRadio
Biuro Radcy Handlowego Kanady

Panorama Polska
Arts Polonia Toronto

 

 polska

Polonia dla Poloni
TV Polonia
Miss Polonia
Wspólnota Polska
Mówię po polsku
Polsko-Kanadyjska Izba Gospodarcza
Biuro Handlowe Ambasady Kanady
Polonia świata
MyPolinfo
Exporter
Polski Internet

Hotele w Polsce
 

 zagranica

Informator Polonijny
Polonia w Arizonie

Polonia w Chicago
Ogłoszenia w USA
Polish Roots
Magazyn Polonia

Polonicum Institut
Polki w Świecie

 

 

Promuj polonię

Każdy z nas może się przyczynić do promowania Polonii w Winnipegu w bardzo prosty sposób.  Mój apel jest aby dodać dwie linie do waszej stopki (signature) aby zacząć promować Polonijne wydarzenia w Winnipegu kiedykolwiek wysyłamy maila.

Tutaj są instrukcj
e jak dodać stopkę używając Outlook Express.

Kli
knij Tools-->Options --> Signatures

Zaznacz poprzez kliknięcie
Checkbox gdzie pisze

Add signature to all outgoing messages


W pole gdzie jest napisane Edit Signature proszę wpisać.

Polonijny link Winnipegu
http://www.polishwinnipeg.com

albo

Polish Link for Winnipeg
http://www.polishwinnipeg.com


Po tym kliknij Apply

I to wszystko. Od tej pory będziemy promować polskie wydarzanie w Winnipegu automatycznie kiedy wyślemy maila do kogoś. Wszystkie programy mailowe mają taką opcję tzw. signature i sposób jej dodania będzie bardzo podobny do tego co opisałem dla Outlook Express

Polonijny Biuletyn Informacyjny w Winnipegu

 Translate this page
Note, this is automated translation meant to give you sense about this document.

Zapisz się na naszą listę,
dowiesz się z pierwszej ręki o polonijnych wydarzeniach w Winnipegu i okolicach

E-mail
Imię i nazwisko

W tym numerze:

 

 

 


    

Kliknij tutaj aby zobaczyć ofertę


 

listy dO Redakcji

 

Witam,

Zachęcam do obejrzenia i przeczytania, oraz do wysłania swego protestu w obronie resztek wolności......Oraz proszę o przekazanie tego jak największej liczbie znajomych.

Ktoś kiedyś powiedział "Zło dlatego tak się rozprzestrzenia gdyż dobrzy ludzie nie robią nic aby go powstrzymać i ważne decyzje oddają w ręce innych"

Pozdrawiam Ryszard

http://www4.dr-rath-foundation.org/us/summit07/index.html

O propozycji zmiany prawa o medycynie naturalnej

A co na te propagandę i przekupstwo nasza Pani Minister Zdrowia Ewa Kopacz?

LISTA POPARCIA DLA MINISTER EWY KOPACZ

Opublikował/a grypa666 w dniu 9 listopad 2009

Polecam oglądnąć jej wystąpienie

http://www.faceci.com.pl/subskrypcja63.html

Osoby, które chcą poprzeć Minister Ewę Kopacz w jej heroicznych wysiłkach mających na celu bezpieczeństwo zdrowotne Polaków prosimy się podpisywać poniżej, niekoniecznie z prawdziwym mailem, ale z własnym imieniem. Kopię należy wysłać na monitorpolski@yahoo.com   z nagłówkiem POPIERAM MINISTER EWĘ KOPACZ. Inne wpisy będą usuwane.

==============================================

Proszę o wpis popierający min Ewę Kopacz w walce o godne życie i obronę przed świadomym wyniszczeniem narodu

http://grypa666.wordpress.com/2009/11/09/lista-poparcia-dla-minister-ewy-kopacz/

Proszę o wysłanie swojego głosu w sprawach niezmiernie ważnych jak

restrykcyjne ograniczenie wolności i dostępu do ziół, witamin i całej

Medycyny Naturalnej, oraz wolności ludzi dla ludzi

Europejskie Referendum o wolności ludzi dla ludzi

http://www.eu-referendum.org/

Referendum w sprawie medycyny naturalnej

http://www.eu-referendum.org/polski/petitions/natural_remedies_info.html


Szanowni Państwo,

Z największa przyjemnością chciałabym powiadomić Państwa o uroczystym
koncercie rozpoczynającym obchody roku chopinowskiego w Ontario, który odbędzie się w niedziele, 6 grudnia 2009 r. o godzinie 19.00,  w Glenn Gould Studio CBC Building 250 Front St. (naprzeciwko CN Tower) w Toronto.
Wspaniali Wykonawcy - Adam Makowicz - niezrównany i uhonorowany Mistrz Jazzu, od lat triumfujący na estradach świata, oraz Krzysztof Jabłoński - Laureat Konkursu Chopinowskiego w Warszawie, podziwiany w wielu ważnych salach koncertowych - oboje oddadzą hołd Wielkiemu Fryderykowi.


Szczegóły znajdziecie Państwo w załącznikach i w podanych linkach.

“Two different interpretations of F.Chopin's works

Two grand-pianos on the stage

Two exceptional artists both performing together

You,a spectator of this unique and brilliant performance

Adam Makowicz and Krzysztof Jablonski together performing Chopin"




Glenn Gould Studio, Budynek CBC, 250 Front St. (naprzeciwko CN Tower)


Niedziela, 6 grudnia 2009 godz. 19:00

http://www.roythomson.com/eventdetail?eventId=376

http://makowicz.enginesource.org

Dziekuje bardzo w imieniu Artystów
Joanna Makowicz @ J.A.M. Global Arts Management



"Music is a higher revelation than all wisdom and philosophy"
http://makowicz.enginesource.org
 

 


 

 

BORYS WRZESNEWSKYJ
Member of Parliament – Etobicoke Centre
News Release • News Release

 

 

 

 

__________________________________________________________________

For Immediate Release
November 13, 2009

Wrzesnewskyj pays tribute to Mrs. Janina Rożecka a Polish Righteous
Ottawa - On November 3, 2009 Liberal MP Borys Wrzesnewskyj (Etobicoke Centre) participated in an event on Parliament Hill commemorating and paying tribute to the Righteous among the Nations.
During the “When Decency Meant Heroism” commemoration Wrzesnewskyj met Mrs. Janina Rożecka, who was awarded with the Righteous among the Nations Medal in 1987.
“It was an incredible honour to meet Mrs. Rożecka who saved several Polish Jews from certain death at the hands of the Nazis. It is important to pay tribute to people like Mrs. Rożecka, who at great personal risk to herself and her family helped the Jewish people during the Holocaust. It is important for all of us to be reminded that even during the darkest periods of human history, there are people like Mrs. Rożecka who will not succumb to fear and despair, and stand as examples of the best of humanity,” said Wrzesnewskyj.
Mrs. Rożecka not only saved Polish Jews from the Holocaust, but also took part in the Warsaw Uprising, working in the hospital on Śmiała Street, where she cared for the wounded.
In July of 2007 the Museum of the History of Polish Jews launched a program called “Polish Righteous – Recalling Forgotten History.” The goal of this program is to ensure that the actions of the Righteous among the Nations are not erased from human memory.
The event on Parliament Hill was co-hosted by the Embassy of the Republic of Poland, the Canada-Israel Interparliamentary Group and the Canada-Poland Parliamentary Friendship Group, of which Wrzesnewskyj is a past Chair.
For more information on Mrs. Janina Rożecka and the Museum of the History of Polish Jews see: http://www.sprawiedliwi.org.pl/index.php?id=28&a=osobalist&akc=SPRAWIEDLIWY&cid=4&lang=en.
Attached photograph: Mrs. Janina Rożecka and M.P. Borys Wrzesnewskyj

For further information:
Borys Wrzesnewskyj, MP (Etobicoke Centre) 613-947-5000


_____________________________________________________________________

555-D Centre Block, House of Commons, Ottawa, ON K1A 0A6 (613) 947-5000

 


 

Witam Państwa,

 
Dołączcie do nas w obronie resztek wolności i wolnego wyboru, nie wierzcie, że rząd chce tylko dobrych rzeczy dla nas.
Niestety, jak łatwo spostrzec jest tam dużo osób które ciężko pracują dla dobra firm farmaceutycznych, nie dla naszego interesu !!!
Jeżeli pozwolimy im robić to co oni chcą, wkrótce będziemy bardzo nieprzyjemnie zdziwieni na temat tego co będziemy mogli jeść, jak i przez kogo będziemy mogli być leczeni, oraz w jaki sposób i czym będziemy leczeni, jak łatwo będziemy mogli strącić własny dom......!!!
 
Nie śpijcie dla waszego własnego interesu oraz przyszłości waszych dzieci !
 
Pozdrawiam
 
Ryszard

Hello everybody,

 
Join us to defend the rest of our freedom and free choice, don't believe that the governement wants the right thing for us. Unfortunately, we can see that there is a lot of people who works for the interest of pharmaceutical companies, not OUR interest !!!
If we just let them do whatever they want, we will be unpleasantly surprised in the very close future, about what we have to eat, how we should be treated by doctors and what kind of doctors and with what kind medication, how easly we can lose our houses..... !!!
 
Don't sleep for your own interest and the future of your children !
 
Best
 
Richard

Hello everyone,

 

Lots of info to get into one email!

 

The courtroom gallery needs to be filled for Shawn Buckley where he will be defending Truehope against action by Health Canada . Calgary , Alberta , Nov 2 to Nov 20 2009.

More info here: http://www.cnhc.ca/campaign4.html

 

From Shiv Chopra; Re: Taking vaccines, including H1N1, dangerous to health

BeeHive: Please read my commentary and petition on this issue, respond and forward to others for the same. www.shivchopra.com

 

… it has a great link to the list of ingredients of the H1N1 vaccine on page 19

 

Does everyone remember Bill C-51 and Bill C-52?

 

Sent an email out with the old information found here:

http://networkingsendout.googlepages.com/may2007278

 

Bill C-51 was successfully stopped by pressuring every Member of Parliament in their individual ridings to oppose the bill!

 

Bill C-6 is almost identical to Bill C-52

 

Bill C-6 is:

An Act respecting the safety of consumer products, introduced into The House of Commons by The Minister of Health.

 

  • On January 29, 2009, Bill C-6 was first presented in the House of Commons, and on April 30, 2009, it passed the second reading (First time debated). Many individuals and groups have indicated they have concerns that Bill C-6 is a re-introduction of Bill C-52, the companion Bill to Bill C-51.
  • Debates in the House of Common were held on April 29, and April 30, 2009.
  • The House of Commons had the second reading of Bill C-6 on April 30, 2009, referred to Health Committee.
  • Health Committee meets May 5, May 7, May 28, June 2, and June 4, 2009.
  • Health Committee presents it report to House of Commons on June 8, 2009 and debates commence. Debates continued on June 10, and on June 12, 2009 when it passed its third reading in the House of Commons, referred to the Senate.
  • Bill C-6 went through First Reading of the Senate June 16, 2009.
  • June 23, 2009 Senate adjourned second reading of C-6 until September 2009
  • September 16, 2009 Second Reading in Senate: Debate Continued from June 23, 2009 of the Canada Consumer Product Safety Bill (Bill C-6)
  • Bill C-6 was tabled in the Senate on September 16, 2009
  • Bill C-6 went through Senate Second Reading on October 7, 2009, and referred to Committee for further discussion.

To explain why this is a huge concern I have copied a bit of information from this page:

 

http://nhppa.org/?page_id=70

 

{Draft Discussion Paper on Bill C-6 the Canada Consumer Product Safety Act Prepared by Shawn Buckley, president of the Natural Health Products Protection Association on February 18, 2009.}

 

1. Bill C-6 could be made applicable to Natural Health Products by a simple regulatory amendment.

 

Regulatory amendments do not need the approval of Parliament. Section 36(1)(c) of the Bill allows the Government to amend Schedule 1 to make Bill C-6 apply to drugs (which includes Natural Health Products) by passing a regulation.

 

This puts Canadians in an awkward position. After successfully fighting Bill C-51 in 2008, they could find Natural Health Products threatened by the same provisions found in Bill C-51 applied through Bill C-6.

 

Bills such as Bill C-6 are carefully drafted and it is fair to assume that the power to expand the Bill to cover things such as drugs and Natural Health Products without Parliament’s supervision is deliberate.

 

On this point it is important to note that the Hazardous Products Act which Bill C-6 will replace does not apply to drugs. The Hazardous Products Act was drafted to ensure that drugs could not be included without Parliament’s approval;

 

2. If Bill C-6 passes, a precedent is set. It is completely unrealistic to assume that similar enforcement provisions and penalties would not be applied to drugs and Natural Health Products.

 

As discussed below, Bill C-6 provides Health Canada with dramatically expanded powers to:

a. search private property without a warrant;

b. seize private property without Court supervision;

c. destroy private property without Court supervision;

d. take control of businesses without Court supervision;

e. in some circumstances to keep seized private property without a Court order;

f. impose penalties that manufacturers, distributors and retailers in the natural health community could not survive.

 

If Bill C-6 becomes law, then Health Canada inspectors will have two sets of powers. One set for foods, drugs, medical devices and cosmetics, and another set for consumer products.

 

Their powers concerning consumer products will be dramatically more powerful than their tools for foods, drugs medical devices and cosmetics. Since it is beyond question that drugs carry a much higher risk profile than consumer products, how long will it be before Health Canada will credibly argue that they need the same powers for “drugs”?

 

From a public policy perspective, it would make no sense for Health Canada to have less power to protect public safety for drugs than they have for less risky consumer products.

 

Bill C-6 would represent a dramatic precedent of a move away from the rule of law, and towards unaccountability for bureaucratic incursion into privacy and property rights.

 

To continue reading this draft discussion paper please link to:

http://nhppa.org/?page_id=70

 

I have compiled a large amount of information over the past three months, and have built up a web page of mine with as much as the information as possible.

 

Web page link is:

Bill C-6 ... What is all the fuss about? http://naturalmedicinepractitioners.googlepages.com/federalandprovincialgovernmentimportanth

 

 


Szanowni Państwo,

Zapraszam na zebranie sprawozdawczo-wyborcze KPK okręg Manitoba, które odbędzie się w dniu 5 grudnia, 2009r. Pełne informacje w załączniku.

 Lech Gałęzowski
Prezes KPK okręg Manitoba.



TEAM CANADA ZAKOPANE 2010
 
Uprzejmie prosimy o zawiadomienie Polonii w Winnipeg, że VI Światowe Zimowe Igrzyska Polonijne odbędą się od 6 do 16 marca w Zakopanem. Reprezentacja Kanady już rozpoczęła przygotowania. Chętnych wzięcia udziału w tej największej polonijnej imprezie sportowej 2010 roku, zapraszamy do "naszej" grupy. Więcej informacji na stronie internetowej: www.teamcanpol.org.


Pozdrawiamy

 
   

 
Wydarzenia warte odnotowania
 

 

 

 

Figaro! Figaro! Figaro!

MANITOBA OPERA przygotowuje jedna z najbardziej znanych oper Gioachino Rossini "The Barber of Seville' ("Cyrulik Sewilski").

Dzieło to jest prawdziwym klejnotem kompozytorskiego mistrzostwa i muzycznego dowcipu.
Przedstawienie reżyseruje David Gately a całością dyryguje
Tedeusz Biernacki.



Sobota, 21 listopad, 2009 - godz. 20:00 (premiera)
Wtorek, 24 listopad, 2009 - godz. 19:00
Piątek, 27 listopad, 2009 - godz. 20:00
Opera będzie wykonana w języku włoskim.
Tłumaczenie na język angielski będzie wyświetlane nad scena.
http://www.manitobaopera.mb.ca/operas/barber-of-seville.html


 
 
Jolanta i Zbigniew Sokalski
zapraszają do CRE8ERY na
 
OPEN HOUSE
all studios are open !!!
ceramics, glass, textile, jewellery and much more
You can acquire the best Xmas gift!
 
NOVEMBER  21 (saturday)   11 AM - 6 PM
 
125 Adelaide Str (William corner)
 
tel.510-1623 Jordan
                                                                                    tel. 334-0352 Jolanta



 

Andrzejki w hawajskich rytmach!

Polskie Towarzystwo Gimnastyczne Sokół ST. Boniface zaprasza Polonie na  zabawę Andrzejkową w dniu 28 listopada , która dobędzie się w siedzibie  Sokoła St. Boniface przy 523 Doucet St. 

Koktajle od godziny 18:00, gorąca kolacja o godzinie 19:00.

Zapraszamy wszystkich na wspaniała zabawę!

Bilety w cenie $20.00 od osoby do nabycia u członków organizacji.

Po więcej informacji prosimy dzwonić do Eli pod numer 694-1745.


 

Zapraszamy całą Polonię na występ ks. bp Antoniego Długosza który odbędzie się 29-go listopada o godzinie 14:00 w Kościele Św. Ducha w Winnipegu. Biskup przyjeżdża z umiłowanej przez Polaków Częstochowy na obchody 110-lecia parafii Misjonarzy Oblatów pod wezwaniem Ducha Świętego oraz aby z nami przeżyć to szczególne popołudnie.





fot.Last.fm

 Niech nie zabraknie i Ciebie wśród świętujących!


Bp. Antoni Długosz jest zagorzałym propagatorem wiary wśród najmłodszego pokolenia i nie tylko. Występuje często w programie Ziarno oraz w programach dla dzieci w TV1 i w Telewizji Trwam. Wydał płytę z piosenkami dla dzieci pt. Chrześcijanin tańczy :

 

oraz W drodze do nieba. Biskup śpiewa piosenki chrześcijańskie z towarzyszeniem dzieci.Jest współ-duszpasterzem Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci.
21 stycznia 2007został Kawalerem Orderu Uśmiechu, odznaczenia przyznanego mu na wniosek częstochowskich dzieci.


 

 

Już wkrótce w Winnipegu
sztuka Kazimierza Brauna
" Helena " - Rzecz o Modrzejewskiej





29 listopada  2009 r ( niedziela ) o godzinie 18:00   w Centrum Kultury Francuskiej w Winipegu  odbędzie się przedstawienie  teatralne  sztuki  Kazimierza Brauna " Helena " - Rzecz o Modrzejewskiej. W roli głównej  znakomita, dobrze znana publiczności Winnipegu - Maria Nowotarska.

Nowa książka Joanny Sokołowskiej- Gwizdka nt. Heleny Modrzejewskiej (ze wstępem Kazimierza Brauna) zatytułowana jest:

Co otrzymałam od Boga i ludzi



zachęcamy do czytania.

 


Komitet Młodzieżowy "POMYŚL" przy Kongresie Polonii Kanadyjskiej: Manitoba informuje, że organizowany jest:

Konkurs DJ-ów pod nazwą...

   "POLSKI MIX-OFF"



Główna nagroda jest sponsorowana przez:

Kongres Polonii Kanadyjskiej "Manitoba"


DJ-je biorący udział w konkursie:

DJ Be Free
DJ Hi Octane


DJ Max
 



Gdzie?

Siedziba Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" w St. Boniface
523 Doucet Street, Winnipeg, MB


Kiedy?

Sobota, 5-tego Grudnia, 2009
Od 20:00 do 3:00 rano

Kto jest zaproszony?

Polska Młodzież i nie tylko!!!

Bilety w cenie $3 przed godzina 22:00 i $5 po godzinie 22:00 będzie można zakupić przy drzwiach.

Pamiętaj aby przynieść legitymację potrzebną przy zakupie alkoholu. Ochrona będzie zapewniona!

Artur Winogrodzki
Koordynator Młodzieżowy
Komitet Młodzieżowy przy KPK Manitoba



 

 

 

 


Irena Dudek zaprasza na zakupy do
Polsat Centre

Moje motto:
duży wybór, ceny dostępne dla każdego,
miła obsługa.
 


Polsat Centre
217 Selkirk Ave Winnipeg, MB R2W 2L5, tel. (204) 582-2884

S  P  O  N  S  O R

Kliknij tutaj aby zobaczyć ofertę

 

 ŻYCZENIA
 

 

 

 

 

 

Na stronie naszego Biuletynu możesz złożyć życzenia swoim bliskim , znajomym, przyjaciołom... z różnych okazji: urodziny, ślub, narodziny dziecka, jubileuszu, świąt... Do życzeń możesz dodać zdjęcie, ale nie jest to konieczne (zdjęcie dodaj pod warunkiem, że jesteś jego autorem i zgadzasz się na umieszczenie go na naszej stronie) .

Życzenia prosimy przesyłać na adres: jolamalek@onet.eu

Kto składa życzenia np. Jan Kowalski

Z jakiej okazji składasz życzenia np. Z okazji 18 urodzin

 Treść życzeń

Twoje życzenia zostaną opublikowane w serwisie dopiero po akceptacji zespołu redakcyjnego w kolejnym numerze Biuletynu. 


 

 

 

 

Upadek Ameryki Cz. 3
 

 

 

 


INDEX

Witam wszystkich,


Jeśli ktoś słucha północno amerykańskich mediów i czyta gazety dostępne
w sklepach tzw (main stream media), słyszy wiadomości o wychodzeniu
z kryzysu no i oczywiście o tym jak wszyscy są zagrożeni H1N1 i powinni się szczepić.

(Proszę pamiętać że dwie największy agencje prasowe, Reuter i  Associated Press, które zaopatrują 90% świata w informację, znajdują się w tych samych rękach)

Jeśli się poszpera w Internecie i posłucha informacji o tym co się dzieje za kulisami ze źródeł niezależnych, zaczynamy widzieć całkowicie inny obraz

Te informacje wskazują że wbrew pozornym raportom rządowym, świat wcale nie wychodzi z kryzysu. Dolar Amerykański, który jest uczestnikiem blisko 60% wszystkich transakcji międzynarodowych, traci wartość z dnia na dzień. Wartość złota wzrosła od  $750 rok temu do $1137 dzisiaj. Jest to wzrost około 40% gdzie wcześniej  przez dziesięciolecia wartość złota utrzymywała się na tym samym poziomie w wysokości $350 i poniżej.


 

Dodatkowo zaczyna się słyszeć że w Ameryce zidentyfikowano około 100 bojówek cywilnych, gdzie członkowie różny organizacji, odbywają ćwiczenia strzelania i współpracy w grupach bojowych.

Pro-Żydowska organizacja ADL ( Anti-Defamation League) opublikowała raport, który charakteryzuje wszystkich tych, którzy podważają autorytet Rządu Amerykańskiego, jako buntowników, podżegaczy i rasistów, (każdy biały krytykujący prezydenta USA jest rasistą, tak jak każdy kto krytykuje politykę Izrael jest antysemitą). Nawołuje się także do usunięcia tych podżegaczy ze społeczeństwa jako szkodliwe elementy i wrogów Ameryki. Gdzieś kiedyś słyszałem podobne określenie.
Czy to nie było przypadkiem w okresie Polski Ludowej?

Najlepiej dowiedzieć się o tym samemu tutaj.

http://www.adl.org/special_reports/rage-grows-in-America/default.asp

http://www.cbsnews.com/blogs/2009/11/17/blogs/coopscorner/entry5685440.shtml

http://www.jpost.com/servlet/Satellite?cid=1258489190285&pagename=JPost%2FJPArticle%2FShowFull

Wydaje się całkiem nieprzypadkowe że czasopisma, które są tworzone dla żydowskiego czytelnika uważają że trzeba usunąć wrogów obecnego systemu w Ameryce.

Należy także wspomnieć że tylko tydzień wcześniej ADL gościło u siebie Prokuratora Generalnego USA aby zacieśnić współpracę w celu walki z przestępstwami na tle nienawiści.
http://www.infowars.com/adl-and-holder-team-up-to-fight-hate-crimes/

Na ulicach i w miejscach publicznych zaczyna się pojawiać wojsko pod pozorem
walki z gangami.
http://www.infowars.com/u-s-military-employs-counterinsurgency-strategy-in-californian-city/


Bogdan Fiedur

   

 


    

S  P  O  N  S  O R

 

                         
 

HUMOR 

Kabaret Paranienormalni - Papieros

 

 
   

 

 

WYWIAD Z JOANNĄ BULOWSKĄ
 

 

 

 

Joanna Bulowska, młoda malarka, mieszkająca  w Winnipegu studiowała sztukę na Uniwersytecie Manitoba.
Joanna jest malarką, której inspiracja twórcza to spontaniczne odczucia świata przyrody i ludzi. Jej twórcze inspiracje nie wynikają z aktualnej mody, różnorodnych programów czy teorii, one płyną z serca. 

 

Od kilku lat mieszkasz w Winnipegu, ale pochodzisz z Polski i bardzo dobrze mówisz po Polsku choć w Polsce nie mieszkałaś długo, nawet nie zdążyłaś chodzić do przedszkola czy szkoły skąd tak dobra znajomość języka Polskiego?

Moje korzenie sięgają do Polski do Cieszyna gdzie się urodziłam. Mama pochodzi z Simoradza a tato ze Skoczowa. Moi rodzice wyemigrowali do Niemiec kiedy byłam małym dzieckiem więc czasów kiedy mieszkałam w Polsce nie pamiętam. W Niemczech rozpoczęłam naukę w szkole podstawowej chodziłam już do 3 klasy kiedy w 1996 roku wyjechaliśmy do Winnipegu. Najpierw mój tata pojechał do Kanady z moim starszym bratem. Pojechali kiedy było ciepło więc tacie się w Winnipegu spodobało. Mam zaufała tacie i również kiedy było już ciepło w maju zamieszkaliśmy w Winnipegu więc pierwsza zima tutaj była dla nas wszystkich dużym zaskoczeniem. Znam dobrze język polski ponieważ w domu mówimy po polsku to był mój pierwszy język dopiero później nauczyłam się niemieckiego i angielskiego.

Jak wspominasz pierwsze lata w Winnipegu?

Nie od razu moja rodzina zdecydowała, że jednak Kanada jest tym krajem w którym będziemy żyć i nie podobało nam się tutaj a kiedy poszłam do szkoły to nie było mi łatwo. Chodziłam do takiej szkoły, w której połowę zajęć odbywało się w języku niemieckim, który dobrze znałam. Cieszyłam się, że choć w tym języku mogę z kimkolwiek porozmawiać. Nauczyciele znali i angielski i niemiecki więc kiedy czegoś  w języku angielskim nie rozumiałam mogłam zapytać po niemiecku. Szczególnych trudności z porozumiewaniem się w języku angielskim nie było, ale ponieważ na początku nie miałam tu koleżanek, przyjaciół nauczenie się angielskiego zajęło mi więcej czasu niż mojemu bratu, który znacznie szybciej ode mnie nawiązał kontakty z rówieśnikami. Miałam już koleżanki i znajomych, ale jak wspomniałam tak ogólnie w Winnipegu nam się nie podobało i kiedy miałam zacząć 11 klasę wyjechaliśmy ponownie do Niemiec z nadzieją, że tam będziemy żyć. Po roku wróciliśmy jednak do Winnipegu. Po roku w Niemczech było mi bardzo trudno wrócić do szkoły, ale to wszystko mam już za sobą.
 

Co najbardziej interesowało Cię w szkole, kiedy zainteresowałaś się malowaniem?

Zawsze interesowała mnie sztuka i chętnie wybierałam w szkole przedmioty z tej dziedziny. Starałam się jak najwięcej nauczyć. Już jako dziecko lubiłam rysować, malować. Dlatego po skończeniu szkoły średniej studiowałam sztukę na Uniwersytecie Manitoba. W czasie studiów poznałam prawdziwe techniki malarskie i zaczęłam używać profesjonalnych narzędzi. Studia skończyłam, ale ciągle się uczę i rozwijam swoje umiejętności.

 

Jakie są Twoje obrazy, co można na nich zobaczyć?

Bardzo ważna jest dla mnie przyroda - natura, jej bogactwo i oczywiście człowiek. Bardzo lubię malować portrety a także naturę więc są to portrety moich bliskich, spotykanych ludzi a także pejzaże. Czasem obraz jest połączeniem portretu i natury. Maluję farbami olejnymi, akrylowymi, wodnymi, ale najbardziej lubię malarstwo olejne.


 

 

Czy oprócz malarstwa realizowałaś się w jakichś innych technikach?
 

Przez rok zajmowałam się ceramiką. Bardzo mi się to podobało. Myślałam jednak o przyszłości. Wiem, że ceramikom trudniej jest znaleźć pracę dlatego nie rozwijałam się w tym kierunku. W przyszłości planuję poszerzać swoją wiedzę i umiejętności w zakresie grafiki to mnie bardzo interesuje.

 

 

Co jest inspiracją dla Twojej twórczości?

Potrzeba malowania rodzi się we mnie w różny sposób i w różnych sytuacjach. Nie potrafię określić co mnie inspiruje czasem jest to słuchana muzyka, obejrzany film, innym razem coś co przeżyłam. Przychodzi taki moment kiedy czuję, że muszę malować. Maluję kiedy jestem zła i kiedy jestem szczęśliwa, sięgam po pędzel i maluję by pokazać to co czuję i przeżywam w obrazie.

Czy przeżycia i przelanie ich ich na płótno sprawiają, że przywiązujesz się do swoich obrazów?

Tak, jestem związaną ze wszystkimi moimi obrazami. Mam jeden taki ulubiony obraz, który malowałam na zakończenie swoich studiów. Malując go towarzyszyły mi duże emocje ponieważ mojej nauczycielce bardzo się nie podobało to co chcę namalować a ja nie chciałam ulegać jej podpowiedziom. Nie było mi łatwo uparcie realizować mój pomysł, ale kiedy na koniec oceniając moją pracę nauczycielka przyznała, że jest to najlepszy obraz jaki widziała w tym roku poczułam satysfakcję.
 


Jak długo,  w jaki sposób pracujesz nad obrazem i czy masz jakieś obrazy niedokończone?

Czasami maluję jeden obraz przez tydzień, dwa a nawet dłużej, innym razem potrzebuję kilka godzin. To zależy od  różnych okoliczności, zaczynając od pomysłu po moje osobiste samopoczucie. Często maluję trzy różne obrazy i przechodzę od jednego do drugiego. Kiedy coś mi się znudzi to zostawiam i leży nawet i 2 miesiące.
Oczywiście mam też dużo obrazów, które już lata są nie skończone i być może nigdy nie będą skończone. Kiedy nad czymś długo myślę to często robię najpierw szkice, a czasami maluję pod wpływem chwili, swój pomysł natychmiast przedstawiam na płótnie.

Jesteś młodą artystką czy malujesz dużo, czy mogłabyś żyć bez malarstwa i co myślisz o odbiorcach twojej twórczości?
 

Maluje bardzo dużo już i od dawna wiem, że malować będę zawsze. Bywają takie okresy kiedy nawet parę miesięcy nic nie namaluję, ale później maluje nawet kila rzeczy jednocześnie. Zależy mi na tym, żeby ludzie oglądali moje obrazy i żeby o nich myśleli. Bardzo ważne jest dla mnie to w jaki sposób ludzie będą oceniać, odbierać moje prace, dlatego zawsze kiedy je prezentuje jest we mnie obawa, że moja twórczość zostanie źle odebrana, skrytykowana, nie spodoba się.

 

 Malarstwo to Twoja pasja czy wystarcza jeszcze czasu na jakieś inne zainteresowania?

Interesuje się sportem a konkretnie uprawiam taekwondo. 2 i pół roku temu pomyślałam- muszę coś robić- i poszłam  do klubu  taekwondo. Na początku wydawało mi się, że przyjdę kilka razy, a okazało się, że na treningi chodzę do dziś. W lutym będę zdawała egzamin na czarny pas teraz mam pas czerwony. 



Bardzo lubię podróżować choć jeszcze niewiele ciekawych miejsc udało mi się zobaczyć to chcę powiedzieć, że bardzo mi się spodobała Hiszpania. Podoba mi się tamtejsza kultura, i życie w Hiszpanii bo to życie jest tam całkiem inne niż tutaj. Podoba mi się też Polska byłam w Polsce odwiedzić moje babcie. Miałam okazje zwiedzić Wieliczkę, którą  zwiedzałam już 2 razy i zawsze było to dla mnie bardzo interesujące.

 


Joanna w Krakowie


w Barcelonie

 

Dziękuję za rozmowę Jolanta Małek polishwinnipeg.com

   


 

FUNDRAISER ZESPOŁU SOKÓŁ ALUMNI DANCERS
 

 

 

 

Sokół Alumni Dancer pod kierownictwem Anny Maria Kulas tańczy od 2006 roku PTG Sokół Winnipeg. W piątek 13 listopada 2009 roku Zespól  zorganizował fundraiser. To był bardzo udany wieczór nie tylko dla szczęśliwców, którzy wygrali wartościowe, ciekawe nagrody. Była to okazja do spotkania się w miłej atmosferze a także wysłuchania w wykonaniu Bolesława Łuckiego piosenek De Beatles.
 

 

 


 

Jolanta Małek polishwinnipeg.com

Dalej...

   

 


189 Leila Ave
WINNIPEG, MB R2V 1L3
PH: (204) 338-9510

S  P  O  N  S  O R

 

 

KABARET  TO I OWO  W WINNIPEGU

 

 

W sobotę, 14 listopada, w siedzibie Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Winnipeg  wystąpił kabaret To i Owo.

Kabaret "To i Owo" powstał wiosną 1997 roku z inicjatywy Aleksandra Siwiaka i Mariana Wojciechowskiego. Do Winnipegu Kabaret przyjechał w składzie: Aleksander Siwiak, Ilona Girzewska,  Bogusia Adamczewska, Darek Sowinski oraz Anna Schellenberg akompaniament.

Wieczór z kabaretem To i Owo rozpoczął się z drobnym opóźnieniem, ale to oczekiwanie przełożyło się na entuzjastyczne powitanie artystów przez publiczność. Sala PTG Sokół była całkowicie wypełniona. Publiczność dobrze się bawiła, niejednokrotnie dochodziło do napadów śmiechu. Program humorystyczny, ale nie tylko, artyści zaprezentowali również teksty refleksyjne, patriotyczne.

 

Po programie, Kabaret został nagrodzony gromkimi brawami. Dawka śmiechu przekazana publiczności z pewnością wyszła wszystkim na zdrowie!

Podsumowując, wieczór z kabaretem To i Owo trzeba powiedzieć, że była to  impreza udana tak pod względem poziomu artystycznego, jak i organizacyjnego.  Organizatorzy: PTG Sokół Winnipeg, Radio Polonez i Bogumił Jabłoński- restauracja Polonez stanęli na wysokości zadania. Trzy godziny upłynęły pod znakiem dobrej zabawy i humoru.

Przywitanie:

 


Bogusława Adamczewska

 

 


Aleksander Siwiak


Ilona Girzewska

 


Dariusz Sowinski

Na zakończenie artyści śpiewali:

Cała sala śpiewa z nami jak lubimy wykańczać się sami, bo dewizą jest Polaka by w Kanadzie wykiwać rodaka. Polonijne to nowiny jak się sami wpuszczamy w maliny a gdy Polak rodaka wykiwać nie zdoła na szaro zrobi Kanadola...

 

 

 


Jolanta Małek polishwinnipeg.com

Więcej...

   
 

 

Kliknij tutaj, aby wejść na stronę gdzie można ściągnąć nagrania HYPERNASHION za darmo!!!

S  P  O  N  S  O R

 

 

POLONIA S.C. WINNIPEG- ZABAWA

 

 

Polonia S.C. Winnipeg to polonijna drużyna piłkarska w Winnipegu. W obecnym sezonie drużyna awansowała do 1-szej ligii. W minioną sobotę w klubie SPK koło nr 13 odbyła się zabawa zorganizowana przez drużynę. Na imprezie pojawili się kibice i sympatycy drużyny Polonia S.C. Winnipeg a jak się bawili? zdjęcia i nagrania mówią same za siebie:

 

 



 

 

 

 



Jolanta Małek polishwinnipeg.com

Więcej...

   

 

 

NOWOŚCI Z ZESPOŁU PIEŚNI I TAŃCA SOKÓŁ
 


Jerzy Bibik

 

 


Z przyjemnością mogę powiadomić wszystkich sympatyków Zespołu Pieśni i Tańca Sokół, że wiele wskazuje na to, iż Najstarszy Zespół Folklorystyczny (w obydwu Amerykach) będzie nadal istniał. Jeszcze kilka miesięcy temu miałem poważne obawy czy ten rok, lub następny, nie będą "łabędzią pieśnią" tego wspaniałego, istniejącego (oficjalnie) od prawie stu lat, reprezentanta polskiego Folkloru w Kanadzie (nieoficjalnie ten rok jest 101- szym).

Pomimo usilnych starań niezbyt wielu przybyszy z ostatniej fali imigracyjnej zainteresowało się działalnością Zespołu na tyle aby się stać czynnymi jego członkami. Wszyscy wymawiali się brakiem czasu lub talentu.

Dla mnie, jako osoby która potrafiła znaleźć czas na: studia, sport (na krajowym poziomie), rodzinę i wychowywanie dzieci, działalność społeczną w różnych polonijnych organizacjach w tym również działalność w  Zespole Pieśni i Tańca Sokół choć wybitnym talentem muzycznym nie „grzeszę”, wszystkie te wymówki są po prostu bzdurą. Jest faktem oczywistym, że na nieszczęście najnowsza imigracja nie ma poczucia obowiązku aby dać jakiś wkład w życie zorganizowanej Polonii. Wygląda, że ich najważniejszym "szczytnym" celem jest jak najszybsze ekonomiczne "dorobienie się".

Kołami ratunkowymi dla  Zespołu okazały się osoby z drugiej i trzeciej generacji polskich imigrantów. Ostatnio do Zespołu Pieśni i Tańca Sokół (chóru i grupy tanecznej) wstąpiło wielu nowych członków, którzy - albo sami albo nawet ich rodzice - urodzili się w Kanadzie.

Co najlepsze, że są nadzwyczaj utalentowani tak, że dyrektor muzyczny Zespołu Tadeusz Biernacki (znany i ceniony w całej Kanadzie) mógł im bez obaw powierzyć partie solowe w najbliższym przedsięwzięciu Zespołu, którym jest Koncert Kolęd.


Koncert Kolęd odbędzie się w niedzielę 10- go stycznia 2010 r.
w Katedrze St. Boniface.

 

Z pewnością wiele osób się zdziwi, że koncert w wykonaniu polskiego chóru odbędzie się w katedrze francuskiej. Są ku temu powody. Przede wszystkim Chór nie otrzymał zgody od proboszcza Parafii Św. Ducha (gdzie dotychczas koncerty kolęd odbywały się) na ten występ. Po drugie jest możliwe, że następny Koncert Kolęd będzie zorganizowany z udziałem innych grup etnicznych (coś w rodzaju OPUS 2009) więc nowe, większe miejsce może być przydatne.

Czas pokaże a już dziś mam przyjemność zaprosić wszystkich sympatyków Zespołu na Koncert Kolęd.


Jerzy Bibik

Długoletni (48 lat) członek i koordynator występów Zespołu Pieśni i Tańca Sokół

   

 

OPERA GIACHINO ROSSINI "THE BARBER OF SEVILLE"
Z UDZIAŁEM POLAKÓW
 


 

 

 

MANITOBA OPERA przygotowuje jedna z najbardziej znanych oper Gioachino Rossini "The Barber of Seville' ("Cyrulik sewilski").

Dzieło to jest prawdziwym klejnotem kompozytorskiego mistrzostwa i muzycznego dowcipu.
Przedstawienie reżyseruje David Gately a całością dyryguje
Tedeusz Biernacki. W przedstawieniu udział bierze znany już Polonii Michał Kowalik, którego zapytaliśmy o jego doświadczenia muzyczne w Winnipegu.

Zdjęcie z przygotowań opery Gioachino Rossini, na zdjeciu Tadeusz Biernacki i Michał Kowalik

Michał Kowalik. Studiuje śpiew na Wydziale Wokalnym University of Manitoba.

  

  "Cyrulik sewilski" to już kolejna produkcja Manitoba Opera, w której bierze Pan udział. Czy mógłby Pan podzielić się wrażeniami?

 

Tak, to już czwarta opera, w której będę brał udział wraz z Manitoba Opera Company, poprzednie były; „La Traviata”, „Il Trovatore”, „Madama Butterfly”. Oprócz oper wziąłem także udział w dwóch koncertach „Belle voci” i „Candide” w wersji koncertowej.

Wrażenia za kaczym razem są ogromne, i mimo iż to wymaga przygotowań i poświęcam na to wiele czasu zawsze jest to bardzo dobra zabawa. Ponieważ studiuję na drugim roku na University of Manitoba na Faculty of Music na wydziale wokalnym, doświadczenia związane z występami maja tym bardziej dla mnie ogromne znaczenie. Przede wszystkim mogę podpatrywać profesjonalistów na scenie, ich technikę śpiewania, ich zachowanie na scenie. Nie każdy kto kształci głos ma takie możliwości korzystania w właściwie darmowych lekcjach. Po drugie można w ten sposób zapoznać się z szerokim repertuarem muzyki klasycznej.

„Cyrulik seweilski” jest wspaniałą operą i napewno warto ją zobaczyć, tym bardziej, że mamy okazje zrobić to w naszym mieście w dniach 21, 24 i27 listopada. Całością dryg owal będzie Tadeusz Biernacki.

Oprócz nauki pracuje także jako organista w Parafii Świętego Ducha , gdzie mam okazje grać na Mszach Św. Prowadzę w tymże kościele Chór Św.. Cecylii. Jest to dla mnie również ogromne doświadczenie,  gdyż niejednokrotnie mogę w praktyce zastosować to czego uczę się na uniwersytecie.

 

Gdzie możemy usłyszeć Pana w najbliższej przyszłości?

 

W najbliższym czasie oprócz występów z Manitoba Opera Company, będę brał udział w „Christmas Oratorio” J.S. Bacha, w niedziele 22 listopada o 19:00 w Westminister United Church. Po nowym roku w ramach University Opera Theatre będę brał udział w dwóch przedstawieniach w Gas Station Theatre 15 i 16 stycznia 2010.

Bardzo ważnym koncertem dla mnie i dla całej Polonii będzie Koncert Kolęd organizowany przez chór „Sokół”, w którym także biorę udział. Odbędzie się on dnia 10 stycznia w St. Boniface Cathedral. Dyrygentem tego koncertu będzie oczywiście Tadeusz Biernacki.  W imieniu  swoim i członków chóru Sokół serdecznie wszystkich czytelników polishwinnipeg.com zapraszam.




 

The Barber of Seville” czyli „Cyrulik sewilski”

Jedna z najzabawniejszych oper komicznych. Dosyć prosta i banalna intryga jest pretekstem do wprowadzenia niesamowitej ilości muzycznego humoru. Słuchając "Cyrulika" ma się wrażenie, iż muzyka bez przerwy jak nie chichocze, to śmieje się w głos, jak nie ironizuje to szydzi z głupców. Cała partytura skrzy się dowcipem. Sam Rossini był człowiekiem pogodnym i lubiącym żarty, a często swoją pracę uważał za dobrą zabawę. „Zabawka” o nazwie "Cyrulik sewilski" udała mu się znakomicie! Wygwizdana na premierze w roku 1816 (czyżby na widowni zebrały się wówczas same ponuraki?), już podczas drugiego przedstawienia wprawiła widzów w zachwyt. Szturmem zdobyła sceny całego świata i dziś nie ma szanującego się teatru bez tej opery w repertuarze.
Szczególną popularność zdobyły takie numery muzyczne, jak uwertura, aria tytułowego bohatera "Figaro, Figaro, Figaro!”, cavatina Rozyny, czy aria don Basilia o plotce.

Gioacchino Rossini - pochodził z Pesaro, gdzie urodził się w roku 1792. Pierwszą operę "Demetriusz i Polibiusz" skomponował mając 14 lat, a ostatnią - "Wilhelma Tella" zaprezentował w roku w 1829. Później, aż do śmierci w roku 1868, nie skomponował żadnego dzieła scenicznego. Dysponując ogromnym majątkiem poświęcił się za to przyjemnościom życia, głównie zaś rozkoszom stołu. Obdarzony niezwykłym talentem i łatwością komponowania ("Cyrulika" napisał ponoć w około 20 dni) stworzył w przeciągu 17 lat ponad 40 oper, które przyniosły mu popularność i majątek. Pisał dużo i szybko, co spowodowało, że jego twórczość jest bardzo nierówna jeśli chodzi o wartość artystyczną.. Nawet w obrębie jednego utworu fragmenty po prostu genialne sąsiadują z nieznośnie trywialnymi. Często, by wywiązać się naglącego terminu zamówienia, do nowej partytury włączał fragmenty z wcześniejszych dzieł (muzyka pierwszej sceny "Cyrulika" pochodzi z opery o polskim królu pt. "Zygmunt", natomiast fragment komicznej arii Don Basilia Rossini oparł na melodii, którą wcześniej wykorzystał już we wspomnianym "Zygmuncie", a później umieścił ją jeszcze w dramatycznej rozmowie Otella z Desdemoną w "Otellu"). Był jedną z najsłynniejszych osobistości swoich czasów, a jego dzieła były największymi przebojami wieku XIX. Dziś na światowych scenach regularnie pojawią się zaledwie kilka z nich: "Tankred" (premiera 1813), "Włoszka w Algierze" (1813), "Cyrulik sewilski" (1816), "Kopciuszek" (1817), "Semiramida" (1823), "Wilhelm Tell" (1829). Rzadko, pomimo swych walorów artystycznych i towarzyszących im w ubiegłym stuleciu niebywałych sukcesów, wskrzesza się "Otella" (1816), "Srokę złodziejkę" (1817), "Dziewicę z jeziora" (1819), "Hrabiego Ory" (1828). Szeroko znana jest także jego pieśń "Tarantela" (wydanie 1835) oraz dzieło religijne Stabat Mater (1842).

"Cyrulik sewilski" (org. "Il Barbiere di Seviglia")

libretto: Cesare Sterbini wg komedii Pierre’a Beaumerchais
 

Główne postacie:
Rozyna, podopieczna Bartola
Doktor Bartolo, opiekun Rozyny
Hrabia Almaviva, wielkorządca Andaluzji
Figaro, cyrulik sewilski
Fiorello, sługa Hrabiego
Don Basilio, nauczyciel muzyki
Berta (Marcellina), służąca Bartola
Ambroży, służący Bartola
Notariusz

Opera w dwóch aktach. Akcja rozgrywa się w Sewilli w XVIII w.

 

Uwertura

http://www.youtube.com/watch?v=dhL1nLuXN4o

Akt I

Odsłona 1

Rankiem przed domem doktora Bartola pojawiają się muzykanci oraz hrabia Almaviva, który śpiewa serenadę dla wychowanicy doktora, Rozyny. Nadchodzi cyrulik Figaro i Almaviva rozpoznaje w nim swojego dawnego sługę. Za jego radą hrabia, który przybrał imię Lindor, dalej śpiewa. Rozyna ukazuje się w oknie i upuszcza liścik. Ostrzega w nim Lindora, że stary Bartolo chce ją poślubić. Figaro radzi, by hrabia udając żołnierza starał się o kwaterę u doktora.

Odsłona 2

Rozyna zakochuje się w Lindorze i chce go poznać. Pisze do niego list, a Figaro, który jako cyrulik ma wolny wstęp do domu doktora, doręcza go. Zapewnia też Rozynę o miłości Lindora. Bartolo coś podejrzewa. Wie, że Almaviva jest w Sewilli i że Rozyna wpadła mu w oko. Prosi o radę Don Bazylia, przekupnego intryganta, który przekonuje, że najlepszym środkiem na intruza jest plotka i obmowa. Pojawia się Almaviva jako kawalerzysta i żąda kwatery. Udając pijanego, lekceważy zaświadczenie doktora zwalniające go od obowiązku jej udzielania. Straszy, że gotów jest użyć siły. Kłótnia ściąga tłum gapiów i wojskowy patrol. Wtedy Almaviva wyjawia po cichu dowodzącemu oficerowi swoje nazwisko i tytuł. Żołnierze wycofują się.

Akt II
Almavivie nie udało się zamieszkać u doktora. Próbuje ponownie, udając Alonza, ucznia Don Bazylia. Ma zamiast chorego mistrza udzielić Rozynie lekcji śpiewu. Podstęp udaje się. Młodzi zamieniają czułe słowa, gdy zjawia się sam Don Bazylio. Sytuację ratuje Figaro. Cyrulik wmawia mu, że jest ciężko chory i powinien leżeć w łóżku. Bazylio wychodzi, a Figaro zaczyna golić Bartola. Rozyna i rzekomy Alonzo wracają do przerwanej lekcji. Gdy zapomnają o ostrożności, Bartolo orientuje się w sytuacji. Wygania Almavivę i cyrulika, zamyka Rozynę, a sam śpieszy po notariusza, by natychmiast wziąć ślub. Zaczyna padać. W potokach deszczu Figaro i Almaviva wchodzą po drabinie do domu Bartola, by uprowadzić Rozynę. Ta wzbrania się, bo Bartolo ostrzegał ją, że Lindor jej nie kocha i jest tylko sługą Almavivy. Gdy wszystko się wyjaśnia, cała trójka decyduje się uciekać. Niestety, Bartolo zabrał drabinę. Do domu wkracza Don Bazylio z notariuszem. Obrotny Figaro każe notariuszowi połączyć węzłem małżeńskim Rozynę z Almavivą. Przekupiony Don Bazylio składa obok Figara swój podpis jako świadek. Doktor Bartolo przybywa, gdy kontrakt ślubny jest już podpisany.

(Streszczenie libretta według "Przewodnika operowego" J. Kańskiego)

 

 

Cavatina Rozyny „Una voce poco fa ”

Joyce Di Donato

http://www.youtube.com/watch?v=P5nkTYD4n_s

Ewa Podles - kontralt (polska, swiatowej slawy spiewaczka o niepowtarzalnym glosie) http://www.youtube.com/watch?v=B1HrLHtCuRE&feature=related 

Teresa Berganza

http://www.youtube.com/watch?v=RvW9cUCuPQI 

Aria Figara „Largo al factotum”

Thomas Hampson  http://www.youtube.com/watch?v=Yf4c8uREO3U&feature=related

Dmitri Hworostowski http://www.youtube.com/watch?v=C5WSCr5kEpU&feature=related

 

 

Aria Don Basilia „La calumnia” (aria o plotce)

 

 Ferruccio Furlanetto  http://www.youtube.com/watch?v=a2OrPsQJ-8M

 

Italo Tajo (1946 r.)  http://www.youtube.com/watch?v=v8ywlpr3V8E  

   


 

LOOKING FOR A GREAT ON A VARIABLE MORTGAGE

Victor Z. Janus

 

Looking for a great rate on a variable mortgage?

3 year variable mortgage at PRIME minus 0.25% - based on today's prime of 2.25% your mortgage would be at 2.00%

Call Victor at 204 697 5880 for more information

Other news: Has your lender left or is your mortgage too high?
With changes in the economy there are lenders that have left the Canadian Marketplace and are therefore no longer lending money on mortgages in Canada. Accredited, MoneyConnect, XCEED and recently Wells Fargo announced that they will no longer lending money in Canada.

These are lenders who deal in high risk and higher interest rate mortgages but there is now less options that people may have. We recently have found many increases from mortgage applications from people who are with these lenders and now are unable to renew their mortgages. I have found that it may take a bit longer to find a lender but we are finding in some cases private mortgages but in other cases lenders who will take them on.

Rates maybe somewhat higher and for some people they don't realize that they may qualify for a lender with a better rate. I have found that "if you don't ask you don't get"

Its easy to apply, http://www.victorjanus.com/how-to-apply-mortgage and the application process is FREE. Call me to find out more and if I can help I will. We have access to lenders all across Canada and we can help people save money. Call Victor, toll free at 1 866 718 8366

 
   

 

ZAPROSZENIE NA WYSTĘP KS. BP ANTONIEGO DŁUGOSZA

 

 

 

Zapraszamy całą Polonię na występ ks. p Antoniego Długosza który odbędzie się 29-go listopada o godzinie 14:00 w Kościele Św. Ducha w Winnipegu. Biskup przyjeżdża z umiłowanej przez Polaków Częstochowy na obchody 110-lecia parafii Misjonarzy Oblatów pod wezwaniem Ducha Świętego oraz aby z nami przeżyć to szczególne popołudnie.



fot.Last.fm

 Niech nie zabraknie i Ciebie wśród świętujących!


Bp. Antoni Długosz jest zagorzałym propagatorem wiary wśród najmłodszego pokolenia i nie tylko. Występuje często w programie Ziarno oraz w programach dla dzieci w TV1 i w Telewizji Trwam. Wydał płytę z piosenkami dla dzieci pt. Chrześcijanin tańczy :

 

oraz W drodze do nieba. Biskup śpiewa piosenki chrześcijańskie z towarzyszeniem dzieci.Jest współ-duszpasterzem Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci.
21 stycznia 2007został Kawalerem Orderu Uśmiechu, odznaczenia przyznanego mu na wniosek częstochowskich dzieci.
 

   

 

 


 

LIST OTWARTY BYŁEGO DZIAŁACZA NIEPODLEGŁOŚCIOWEGO DO RZĄDZĄCYCH

 

 

Kraków, dnia 11 listopada  2009r.

 

   Pan Prezydent RP, Lech Kaczyński

                                        Pan  Premier   RP,  Donald  Tusk

                                        Pan Marszałek Sejmu RP, Bronisław Komorowski

                                        Pan Marszałek Senatu RP, Bogdan Borusewicz

 

List otwarty byłego działacza niepodległościowego do Rządzących

                Szanowni Panowie,

Minęło 20 lat od czasu powołania III RP. Dziesiątki tysięcy działaczy opozycji konstruktywnej, jak i niepodległościowej znalazło się w nowej rzeczywistości. Niektórzy mieli możliwość wydźwignięcia się na szczyty politycznego firmamentu, część z dawnych konspiratorów szukała szczęścia w biznesie i przedsiębiorczości, jednakże większość tych, którzy w okresie stanu wojennego poświęcili swój czas i zdrowie dla Ojczyzny – stopniowo pozostała bez środków do codziennej egzystencji. Dziś schorowani, częstokroć bez pracy lub z głodowymi rentami czy emeryturami, mają dylemat: czy pozwolić sobie na zakup żywności, czy też zakupić lekarstwa na swe leczenie. Lekarstwa w naszym kraju nie są tanie w stosunku do zarobków, jak i otrzymywanych rent i emerytur, tych z najniższej półki. Znamy przypadki osób, które emerytur się nie dorobiły i żyją tylko dzięki pomocy instytucji charytatywnych oraz osób prywatnych. Są też tacy działacze opozycyjni z okresu PRL-owskiego, którzy pozostawieni zostali bez żadnego wsparcia i zmuszeni są grzebać w śmietnikach. Niestety, są to fakty, niezwykle upokarzające.

A jak żyli i żyją przez te 20 lat byli funkcjonariusze SB, komunistycznej prokuratury, wywiadu, kontrwywiadu, wyżsi dowódcy wojskowi, pracujący dla obronności sowieckiej? Ludzie, którzy prowadzili aresztowania, bili nas, straszyli, podglądali, podsłuchiwali, czytali nasze korespondencje, poniżali, pragnęli kontrolować nasze myśli…… Jak oni żyją w dniu dzisiejszym? Nie dość, że za swoje zbrodnicze występki nie ponieśli żadnej kary, nawet czysto symbolicznej, to jeszcze otrzymują za swe zasługi wobec komunistycznego reżimu bardzo wysokie emerytury, posiadają najróżniejsze  ulgi, nie mają problemów z leczeniem. Daje im to III RP, z podatków obywateli naszego kraju, także z podatków ich byłych ofiar!!! To niewiarygodne, lecz rządzący Polską ludzie, których korzenie nierzadko wywodzą się z opozycji antykomunistycznej, nie zadbali o to, by opryszki i rabusie z byłego reżimu komunistycznego ponieśli karę – przynajmniej finansową. Czy jest to postawa etyczna,  usprawiedliwiona moralnie?

Parę miesięcy temu usłyszeliśmy o projekcie ustawy, mającej zredukować emerytury i renty byłym funkcjonariuszom PRL - owskiego reżimu. Pan Premier Donald Tusk wyraził się nawet, iż część zaoszczędzonych na tej operacji pieniędzy zostanie przekazana weteranom walki z komunizmem. Niestety, minęło parę miesięcy, a temat ten zupełnie zniknął w stercie innych spraw i problemów. Tymczasem co rusz umierają nasi koledzy i przyjaciele z konspiracyjnej pracy. Wielu z nich mogłoby żyć jeszcze przez wiele lat, gdyby mieli środki finansowe na nieodzowne lekarstwa, usługi lekarskie, stomatologiczne oraz pełnowartościowe pożywienie. Niestety, nie doczekali się na tzw. „Ustawę Kombatancką”, która ugrzęzła w zakamarkach biur i instytucji, odpowiadających za jej ustanowienie i wprowadzenie w życie. Według posiadanych przez nas informacji, prace nad ustawą utknęły w martwym punkcie, i nie ma nadziei by weszła ona w życie w ciągu najbliższych paru lat. Umrą następni działacze podziemia niepodległościowego, w biedzie i niedostatku. Natomiast awangarda komunistyczna z czasów PRL nadal będzie pławić się w luksusach i zakończy swój żywot w błogim przekonaniu, iż zrobiła w konia społeczeństwo III RP.

W imię elementarnej sprawiedliwości zwracam się do Panów o wzięcie w swoje ręce sprawy „Ustawy Kombatanckiej”. Odpowiedzialne, najwyższe stanowiska, które piastujecie w odrodzonej III RP, zawdzięczacie Panowie w dużej mierze mrówczej pracy drukarzy, redaktorów podziemnej prasy, kolporterów, gospodarzy „skrzynek”, działaczy niepodległościowych, itp. To zobowiązuje. Apeluję także do Panów o definitywne załatwienie sprawy emerytur i ulg prominentnych funkcjonariuszy komunistycznej PRL. Jako obywatel RP protestuję przeciwko temu, by byli partyjni bonzowie, SB-cy, prokuratorzy i inni watażkowie przestępczych struktur PRL-u, lekką ręką otrzymywali z naszego wspólnego budżetu emerytury, parokrotnie przewyższające pobory patriotów walczących w przeszłości o wolną i niepodległą ojczyznę. Tutaj właśnie są pieniądze, które można przeznaczyć na sprawy związane z Ustawą Kombatancką. Ci, którzy mówią dziś, iż naszego budżetu nie stać na takie działania, powinni się wstydzić i zaglądnąć do podręczników historii. To właśnie dzięki tym działaczom podziemia niepodległościowego mają dziś wolną Polskę i ciepłe posady.

Z poważaniem

Piotr Hlebowicz,

 były drukarz, redaktor podziemnych wydawnictw, członek Porozumienia Prasowego „Solidarność Zwycięży”, Ogólnopolskiego Komitetu Oporu Rolników (OKOR), „Solidarności Walczącej”, współprzewodniczący Autonomicznego Wydziału Wschodniego „Solidarności Walczącej”, działacz polonijny. Kawaler orderów: Krzyża Oficerskiego OOP, Krzyża Solidarności Polskich Kombatantów, Medalu „Za zasługi wobec Litwy”. Członek „Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich”, członek zarządu Stowarzyszenia Repatriantów RP, koordynator regionalny Porozumienia Organizacji Niepodległościowych.

Adres: Barwałd Górny 121,  34-130 Kalwaria Zebrzydowska, woj. małopolskie

Tel. +4833 876-46-13, kom. +48507812334

Adres mailowy: phlebowicz@yahoo.com

   

 

 

WIADOMOŚCI PROSTO Z POLSKI
 

 

 

 

Środa, 2009-11-18

Wystawa w Izraelu ma pokazać prawdę o Polakach

Prezes IPN otworzy w Tel Awiwie wystawę ukazującą pomoc jakiej Polacy udzielali Żydom w czasie II wojny na terenach południowej Polski. Wystawa będzie prezentowana w Instytucie Massua.

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka wyjaśnia, że wystawa ta ma pokazać prawdę o zachowaniach Polaków wobec Żydów w czasie II wojny światowej.

Głównym celem wystawy jest przybliżenie sylwetek tych Polaków, mieszkańców Małopolski, którzy w latach 1939-1945 ryzykując własnym życiem, pomagali ludności żydowskiej uniknąć śmierci z rąk niemieckich. Ta pomoc miała różne formy - od doraźnej, wynikającej z potrzeby chwili, wskazania drogi ucieczki przed obławą, czy obdarowania jedzeniem, poprzez wyrabianie Żydom aryjskich dokumentów, szukanie mieszkań, pracy, czy stałe żywienie i ukrywanie.

Materiały, z których składa się wystawa pochodzą z wielu archiwów w Polsce, a także między innymi ze Lwowa. Wystawa składa się z 48 tematycznych plansz. Otwierają ją tablice ukazujące życie Polaków i Żydów pod okupacją niemiecką. Wiele miejsca na wystawie zajmują zdjęcia osób, które także ratowały Żydów, choć nie zostały uhonorowane tytułem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata".

Do tej pory znamy nazwiska około 900 Polaków zamordowanych przez Niemców za pomoc Żydom w czasie II wojny. IPN próbuje policzyć wszystkich, którzy ucierpieli pomagając Żydom prowadząc projekt "Indeks Polaków represjonowanych za pomoc Żydom w czasie okupacji". Do tej pory znalazło się tam około pięciu tysięcy przypadków prześladowań Polaków ratujących Żydów.
(IAR)


"Dama z gronostajem" podróżuje ostatni raz

Ewentualny wniosek Fundacji Książąt Czartoryskich dotyczący kolejnego wypożyczenia "Damy z gronostajem" za granicę spotka się ze zdecydowaną odmową - zapewnił małopolski wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski.

Powiedział, że - jak dotąd - fundacja nie sygnalizowała mu zamiaru kolejnego wypożyczenia dzieła Leonarda da Vinci za granicę.

Od 22 października "Dama z gronostajem" przebywa na Węgrzech, wypożyczona na pół roku do budapeszteńskiego Muzeum Sztuk Pięknych na wystawę "Od Botticelliego do Tycjana".

"Gazeta Wyborcza" w Krakowie napisała, iż "wszystko wskazuje na to, że obraz po zakończeniu okresu wypożyczenia nie wróci do Krakowa, lecz pojedzie z wizytą do kolejnego muzeum".

Wiceprezes Fundacji Książąt Czartoryskich Maria Osterwa-Czekaj powiedziała, że obraz wróci z Węgier do kraju w ustalonym terminie, jednak fundacja nie wyklucza kolejnej podróży "Damy z gronostajem". - Z Budapesztu obraz wróci na pewno do Polski. Nie wykluczamy kolejnej podróży, bo wbrew temu, co piszą media, obraz jest w doskonałym stanie, jest po konserwacji - powiedziała Osterwa-Czekaj.

Bardziej szczegółowe plany dotyczące swoich zbiorów fundacja ma ujawnić w piątek na briefingu prasowym w Krakowie.

- Jeśli zdarzy się, że dostanę wniosek o wydanie kolejnego pozwolenia, wydam decyzję odmowną - podkreślił konserwator Janczykowski. - Zgodnie z przepisami, fundacja miałaby wtedy prawo odwołać się do ministra kultury, który może zmienić moją decyzję, ale wtedy bierze odpowiedzialność za los obrazu. Ma do tego pełne prawo, może pytać innych ekspertów. Ale "Damę" mamy tylko jedną, wobec czego ja na siebie odpowiedzialności za taką decyzję wziąć nie mogę - powiedział Janczykowski.

- Fundacja otrzymała pismo, w którym stwierdzam w oparciu o opinie dwóch ekspertów, że nie mogę się zgodzić na jakiekolwiek kolejne wywozy przez najbliższe 10 lat - dodał konserwator zabytków.

- Według znawców, obraz po powrocie z Budapesztu, przez kolejne 10 lat powinien przebywać w Polsce. Dopiero po upływie tego czasu trzeba zrobić kolejną komisję z udziałem ekspertów i jeśli stwierdzą oni, że stan dzieła jest dobry, to wówczas można ewentualnie podjąć inną decyzję - wyjaśnił. Dodał, że ze względów bezpieczeństwa nie może ujawnić szczegółowego terminu powrotu dzieła z Budapesztu. - Mogę powiedzieć tyle, że na pewno nastąpi to w pierwszej połowie przyszłego roku - dodał.

Wyjaśnił też, że "Dama z gronostajem", jako obraz namalowany na drewnie, jest znacznie bardziej narażony na uszkodzenia, spowodowane nagłą zmianą warunków lub wstrząsami przy podróży, niż obraz na płótnie.

Według Janczykowskiego, w czasie remontu Muzeum Książąt Czartoryskich, który rozpocznie się w przyszłym roku, zbiory fundacji powinny być eksponowane albo w pobliskim Arsenale, albo w obiektach Muzeum Narodowego w Krakowie.

Dyrekcja Muzeum Narodowego złożyła Fundacji Czartoryskich propozycję, aby podczas remontu Muzeum Czartoryskich zbiory tej placówki prezentowane były w MNK. Odpowiedź na tę propozycję spodziewana jest w piątek.
(PAP)

Kuria dementuje plotki na temat cudu w Sokółce

Zainteresowanie cudem w Sokółce nie słabnie. Msze w kościele przyciągają tłumy wiernych. Powstaje też coraz więcej plotek odnośnie działań kościoła w sprawie tego zjawiska. Ostatnio pojawiły się pogłoski, że Stolica Apostolska wydała decyzję dotyczącą interpretacji tego nadprzyrodzonego zdarzenia - informuje serwis internetowy "Gazety Współczesnej".

- Nie otrzymaliśmy, żadnych informacji ze Stolicy Apostolskiej odnośnie zjawiska w Sokółce - mówi ksiądz Andrzej Kakareko, kanclerz białostockiej kurii.

Serwis internetowy "Gazety Współczesnej" informuje, że w kościele pw. Św Antoniego trwają przygotowania do wystawienia w nim tajemniczej hostii. Ciągle nie wiadomo kiedy to nastąpi. - Przygotowania muszą potrwać - tłumaczy kanclerz kurii.

W październiku ubiegłego roku podczas odprawiania mszy ksiądz upuścił hostię. Nie podał jej wiernym, tylko odłożył do naczynia z wodą, w której hostia miała się rozpuścić. Gdy po pewnym czasie zajrzał do naczynia, zauważył, że woda zabarwiła się na czerwono. Na dnie znajdował się się skrzep, jak wynikło potem z badań patomorfologów, zawierający włókna tkanki ludzkiego mięśnia sercowego. Pomimo wielu kontrowersji jakie wzbudził sposób przeprowadzenia badań, kuria uznała je za wiarygodne. Całe wydarzenie wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród wiernych i mediów. Kościół nie uznał jeszcze tego zjawiska za cud.
(Gazeta Współczesna)

Dalej...

   

 

  “Klub 13”
Polish Combatants Association Branch #13
Stowarzyszenie Polskich Kombatantów Koło #13
1364 Main Street, Winnipeg, Manitoba R2W 3T8
Phone/Fax 204-589-7638
E-mail: club13@mts.net
www.PCAclub13.com
 
 Zapisz się…
*Harcerstwo
*Szkoła Taneczna S.P.K. Iskry
*Zespół Taneczny S.P.K. Iskry
*Klub Wędkarski “Big Whiteshell”
*Polonijny Klub Sportowo-Rekreacyjny
 

S  P  O  N  S  O R


 

WIADOMOŚCI Z KANADY
 

 

 

 

Środa, 2009-11-18

Polacy skromnie wygrali z Kanadyjczykami

Z jednobramkowym prowadzeniem schodzili na przerwę towarzyskiego meczu z reprezentacją Kanady polscy piłkarze. W 18. minucie gola strzelił Maciej Rybus, który wykorzystał podanie Kamila Kosowskiego. Do końca meczu ten wynik już się nie zmienił.

Polacy grali w pierwszej połowie meczu agresywnie. Kanadyjskich obrońców nękał Robert Lewandowski, który zmarnował jednak sytuację sam na sam z bramkarzem rywali. Goście także mieli swoje okazje, ale żaden z ich rzutów rożnych nie zagroził poważnie polskiej bramce.

Początek drugiej połowy to niecelne strzały Dariusza Dudki i Roberta Lewandowskiego. Z animuszem do ataku przystąpili również Kanadyjczycy, ale debiutant Wojciech Szczęsny bez trudu łapał futbolówkę. Kolejne minuty przyniosły przewagę podopiecznych Franciszka Smudy - niestety bez kolejnych bramek. Refleksem kilka razy popisał się Lars Hirschfeld, a w ostatniej minucie po strzale Małeckiego uratował go słupek.

Rok kończymy więc zwycięstwem, ale marne to pocieszenie. Celem miał być przecież awans do finałów przyszłorocznego mundialu w RPA.
RFM FM, fot. PAP

Ponad milion dolarów za krowę

Za 1,2 mln dolarów kanadyjskich (równowartość około 3,1 mln złotych) sprzedano trzyletnią mleczną krowę o imieniu Missy podczas tegorocznych targów rolnych w Toronto.
Czarno-biała Missy rasy holsztyńskiej to obecnie - jak podają kanadyjskie media - najdroższa krowa na świecie. Kwota zaś, za którą ją sprzedano ze względu na genetyczną wartość, to druga co do wysokości cena osiągnięta w historii sprzedaży krów w Kanadzie. Dotychczas tylko raz cena krowy przekroczyła milion dolarów.

Jak podała agencja The Canadian Press, Missy sprzedano dwóm kupcom ze Stanów Zjednoczonych i Danii. Jednak krowa nie opuści Kanady i pozostanie tam, gdzie była przez ostatnie dwa lata, a więc w Morsan Farms w prowincji Alberta.
(PAP)

Kanadyjski minister transportu John Baird spowodował incydent dyplomatyczny w stosunkach kanadyjsko-brytyjskich rozsyłając przyjaciołom SMS-a o treści "Thatcher umarła" (Thatcher has died) - informują w sobotę brytyjskie media.

Informacja, iż 84-letnia była brytyjska premier zmarła, szybko dotarła do premiera Kanady Stephena Harpera.

Jednak Baird w rzeczywistości zawiadamiał o śmierci swego kocura, którego na cześć "żelaznej damy" nazwał Thatcher.

Jego SMS został potraktowany dosłownie i wiadomość o śmierci baronessy Thatcher rozeszła się okamgnieniu na galowym bankiecie w Toronto, zorganizowanym dla uhonorowania rodzin kanadyjskich wojskowych.

Podczas gdy urząd premiera Harpera przygotowywał projekt depeszy kondolencyjnej, jeden z jego współpracowników zatelefonował do Pałacu Buckingham i do urzędu brytyjskiego premiera na Downing Street, gdzie dowiedział się, że Thatcher żyje i ma się dobrze.

Po wyjaśnieniu zamieszania rzecznik kanadyjskiego premiera Dimitri Soudas miał powiedzieć: "Gdyby nie to, że kocur zdechł, to bym go własnoręcznie ukatrupił".
INTERIA.PL/PAP

Wtorek, 2009-11-17

Kanadyjska TV będzie relacjonować olimpiadę po polsku

Kanadyjscy nadawcy telewizyjni będą relacjonować zimową olimpiadę w Vancouver w 22 językach, w tym także po polsku - poinformowało kanadyjskie konsorcjum nadawców i prasy (Canada's Olympic Broadcast Media Consortium), zorganizowane w związku z igrzyskami zimowymi.

Liczba języków, w których będą dostępne sportowe relacje, jest, według poniedziałkowego komunikatu konsorcjum, odbiciem kanadyjskiej "żywej mozaiki kulturowej". W jego skład wchodzi 10 uczestników, w tym telewizje nadające programy w językach mniejszości: APTN (Aboriginal Peoples Television Network), ATN (Asian Television Network) oraz OMNI Television (część medialnego koncernu Rogers).

Relacje w języku polskim mają być dostępne właśnie na jednym z kanałów telewizji OMNI. Wejdą w skład 100 godzin sprawozdań z olimpiady, które OMNI przygotuje w siedmiu językach, w tym właśnie w polskim. Poza polskim OMNI będzie relacjonować olimpiadę po ukraińsku, w dwóch wersjach chińskich (kantońskiej i mandaryńskiej), a także w wersji włoskiej, portugalskiej i pendżabi.

Telewizja ATN przygotuje relacje w sześciu językach Azji Południowej. Z kolei APTN będzie oczywiście relacjonować igrzyska po angielsku i francusku, ale także w językach używanych przez rdzennych mieszkańców Kanady, czyli np. językach Indian Kri, Mohawków czy Ojibway.

Łącznie w językach mniejszości językowych w Kanadzie pojawi się 421 godzin relacji w ciągu 17 dni igrzysk.

Z ponad 33 mln mieszkańców Kanady ok. 850 tys. ma polskie korzenie.
(PAP)

Dalej...

   


 

FAKTY ZE ŚWIATA
 

 

 

 

Środa, 2009-11-18

Nowy Castro, ta sama Kuba

Po objęciu władzy przez Raula Castro reżim kubański pozostał tak samo represyjny jak poprzednio - ocenia Human Right Watch w najnowszym raporcie o łamaniu praw człowieka na Kubie.

Rząd kierowany od 2006 roku przez Raula Castro nadal przetrzymuje więźniów politycznych zamkniętych przez jego starszego brata Fidela i uwięził nowych - stwierdza ogłoszony w środę, 123-stronicowy raport zatytułowany "Nowy Castro, ta sama Kuba".

Zwraca on uwagę na paragraf w kubańskim kodeksie karnym pozwalający aresztować ludzi tylko na podstawie podejrzenia, że stwarzają "niebezpieczeństwo", iż popełnią przestępstwo w przyszłości.

- Zapis ten jest otwarcie polityczny, określając jako "niebezpieczne" jakiekolwiek zachowanie sprzeczne z socjalistycznymi normami - stwierdza raport.

- W ciągu trzech lat sprawowania władzy Raul Castro jest równie brutalny jak jego brat. Kubańczycy, którzy ośmielają się krytykować rząd, żyją w ciągłym strachu, wiedząc, że mogą skończyć w więzieniu za samo wyrażanie swoich poglądów - powiedział dyrektor oddziału HRW ds. Ameryki Łacińskiej, Jose Miguel Vivanco.

W raporcie podaje się liczne przykłady aresztowań dziennikarzy, działaczy ruchu obrony praw człowieka i innych dysydentów. Poza więzieniem wymieniono takie środki represji jak reedukację ideologiczną, odmowę opieki lekarskiej chorym, bicie przez agentów służby bezpieczeństwa i wyrzucanie z pracy.

HRW pisze, że amerykańskie embargo na Kubę nie spełniło swego zadania, gdyż spotęgowało tylko uciążliwości życia dla społeczeństwa kubańskiego, nie poprawiając sytuacji w zakresie praw człowieka.

Organizacja zaleca jednak, by administracja prezydenta Baracka Obamy porozumiała się z Unią Europejską, Kanadą i swymi sojusznikami w Ameryce Łacińskiej w celu wspólnego wywarcia presji na reżim w Hawanie, aby bezwarunkowo zwolnił wszystkich więźniów politycznych w ciągu pół roku.

Kiedy uda się uzyskać wspólne stanowisko w sprawie zwolnienia więźniów - kontynuuje HRW - embargo USA powinno być zniesione.

Jeżeli jednak Kuba nie spełni tego żądania, "członkowie międzynarodowej koalicji powinni nałożyć precyzyjnie skierowane karne sankcje", takie jak zakaz wjazdu do krajów koalicji dla przedstawicieli rządu kubańskiego i wstrzymanie nowych inwestycji na Kubie.
(PAP)

NATO oburzone: Rosja powinna nas zaprosić na manewry

Ambasadorowie państw NATO wyrazili zaniepokojenie rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami wojskowymi, przeprowadzonymi we wrześniu w pobliżu Polski. Podkreślono, że ćwiczenia te wpłynęły niekorzystnie na stosunki NATO z Moskwą. Ambasadorowie są zdania, że Rosja powinna zaprosić na ćwiczenia obserwatorów.

Niepokój ambasadorów wzbudziła, nie tylko ogromna skala ćwiczeń oraz ich scenariusz, przewidujący atak z Zachodu - powiedział rzecznik NATO James Appathurai.

- Polityczne przesłanie, jakie miały te ćwiczenia, nie pasowało do generalnej poprawy w stosunkach politycznych i praktycznej współpracy między NATO a Rosją - dodał Appathurai. Zaniepokojenie wzbudził też fakt, że na ćwiczenia te nie zaproszono obserwatorów NATO.

Ambasador Rosji przy Sojuszu, Dmitrij Rogozin powiedział mediom, że strona rosyjska nie przyjmuje "tych pretensji NATO". Wyraził też opinię, że oświadczenia NATO, to próba wewnętrznej rozgrywki i krytyki Kremla.

Ćwiczenia "Zachód-2009" zakończyły się paradą wojskową, obserwowaną przez prezydentów Rosji i Białorusi Dmitrija Miedwiediewa i Aleksandra Łukaszenkę. Miedwiediew ogłosił, że podobne manewry będą odbywać się co dwa lata na przemian w Rosji i Białorusi.
(PAP)

Przez 2 miesiące dryfowali na Pacyfiku - przeżyło pięciu

Na Pacyfiku odnaleziono grupę siedmiu rozbitków, którzy przez dwa miesiące dryfowali w niewielkiej łodzi, bez jedzenia i wody. Dwóch z nich zmarło z wycieńczenia, zanim zostali przetransportowani do szpitala.

Rozbitków przypadkiem dostrzegł w niedzielę pilot śmigłowca w pobliżu wyspiarskiego państwa Nauru (Mikronezja). Amerykański statek rybacki Ocean Encounter wziął ich na pokład i dostarczył na Wyspy Marshalla. Rozbitkowie, którzy dotarli do szpitala, powracają do zdrowia.

Ośmiu mężczyzn z Papui-Nowej Gwinei wypłynęło łodzią 14 września w kierunku ich rodzinnej wyspy Lihir, odległej zaledwie o 50 km. W drodze zabrakło im jednak paliwa i łódź zaczęła dryfować. W zeszłym tygodniu jeden z nich, 17-letni chłopak wypadł za burtę i utonął.

Zanim rozbitków odnaleziono, ich dryfująca łódź pokonała 1,6 tys. kilometrów. Mężczyźni prawdopodobnie odżywiali się rybami. W ich łodzi nie było ani żywności, ani wody pitnej.
(PAP)

Dalej...

   


 


 

PODRÓŻ DOOKOŁA POLSKI - CIEKAWE MIEJSCA - KĘDZIERZYN KOŹLE
 

 

 

 

W cyklu Podróż dookoła Polski - ciekawe miejsca... przybliżamy najpiękniejsze regiony w Polsce- te znane i mniej znane. Opowiadamy historię pięknych polskich miejsc, ale ponieważ Polska to nie porośnięty puszczą skansen, lecz rozwijający się dynamicznie, nowoczesny kraj to pokazujemy też jak wyglądają różne zakątki Polski dziś.

INDEX


 

 

KĘDZIERZYN KOŹLE

 

 





Kędzierzyn-Koźle, 64-tysięczne miasto w województwie opolskim, ważny ośrodk administracyjny, przemysłowy i kulturalny regionu. Miasto położone jest w dolinie Odry i Kłodnicy (długość geograficzna: L=18°12'; szerokość geograficzna: B=50°20'; wysokość n.p.m.: 180 m.; obszar: 123 km2).


Kędzierzyn Koźle z lotu ptaka

Historia miasta sięga wczesnego średniowiecza. Powstanie grodu w Koźlu datuje się na koniec XI wieku, ale prawdopodobnie istniał on już wcześniej. Pierwsze wzmianki o Koźlu jako grodzie spalonym przez Czechów pochodzą z kroniki Jana Długosza. Wynika z niej, że Morawianie zniszczyli Koźle w 1104 roku, ale książę Bolesław Krzywousty wraz ze swoim wojskiem odbił i odbudował ten strategiczny gród.


Siedziba Starostwa na osiedlu Śródmieście (fot. Krzysztof Bednarz)

Aglomeracja w swoim obecnym kształcie powstała dopiero 15 października 1975 r. z połączenia czterech samodzielnych miast: Kędzierzyna, Koźla, Kłodnicy i Sławięcic.
Kędzierzyn-Koźle posiada do dziś wiele interesujących zabytków budowlanych i przyrodniczych. Jednym z nich są pozostałości Twierdzy Kozielskiej, która należała niegdyś do systemu obronnego ośmiu twierdz pruskich. Zachowało się także wiele elementów dawnych fortyfikacji oraz unikatowa pod względem sztuki inżynierskiej wieża obronna z przełomu XVIII i XIX, zwana Basztą Montalemberta.

Dalej...

   

 

BOGACTWO POLSKIEJ KULTURY LUDOWEJ-
OPOWIEŚCI EWY BIELECKIEJ-  TAŃCE Z OKOLIC RZESZOWA-
LASOWIACY
 

POLONEZ

MAZUR

KRAKOWIAK

OBEREK

KUJAWIAK

POLKA WARSZAWSKA

TAŃCE RZESZOWSKIE
 

TANCE Z OKOLIC RZESZOWA

TAŃCE
Z OKOLIC PRZEWORSKA

 

Niechętni ludowej tradycji artystycznej z satysfakcją powiedzą – folklor, niech zniknie i spokój, trzeba iść z duchem czasu a nie oglądać się za siebie, bo jakie wartości może nieść ze sobą folklor?
Odpowiedzi na pytanie o wartości folkloru jest wiele a między innymi stwierdzenie faktu, że szeroko pojęta kultura, która czerpie swą treść z przebogatego folkloru polskiego, zawsze decydowała o narodowym i swoistym charakterze kultury polskiej.
Świadomi dziedzictwa kulturowego doskonale wiedzą, że folklor to ślad przeszłości narodu i jest jakością historyczną. Dla wzmocnienia więzi wspólnoty narodowej oraz podniesienia poziomu kulturalnego ludności należy udostępnić i ułatwić szerokiemu ogółowi korzystanie z dzieł sztuki dawnej i współczesnej. Muzyka, śpiew, taniec są bowiem jednym z najsilniejszych i najbardziej bezpośrednich wyrazów geniuszu narodowego.
Folklor to przecież jedno z  kryterium tożsamości narodowej- mazur, kujawiak itd.
W polishwinnipeg.com o bogactwie folkloru, tańców ludowych opowiadać będzie dobrze znana głównie wielu tancerzom zespołów ludowych w Winnipegu Ewa Bielecka.


 

TAŃCE
Z OKOLIC RZESZOWA
LASOWIACY




 

 

Tańce z Okolic Rzeszowa - Lasowiacy.

Rozbiory Polski, przeprowadzone przez państwa ościenne pod koniec XVIII wieku, rozbiły omawianą grupę na dwie części: ziemie leżące na zachód od Sanu weszły w skład Galicji (zabór austriacki), a leżące po wschodniej stronie rzeki w skład Królestwa Kongresowego (zabór rosyjski). Silnie strzeżona granica, wymuszająca brak wzajemnych kontaktów i ukierunkowany tym zwrot obu odłamów Lasowiaków ku różnym centrom politycznym, spowodowały ich zróżnicowanie także pod względem gospodarczym i kulturowym. Stąd też wydaje się być mylne wydzielanie przez niektórych badaczy dwóch różnych grup etnograficznych po obu stronach Sanu.
Trudno jest ogólnie scharakteryzować grupę etnograficzną zamieszkującą tak duży obszar, rozbitą wewnętrznie na liczne podgrupy, niegdyś bezbłędnie rozpoznawalne przez wtajemniczonych na podstawie różnic w stroju czy w gwarze. Każda taka próba stwarza niebezpieczeństwo popadnięcia w zbytni schematyzm, dający co prawda prosty i jasny obraz dla odbiorcy, ale w żaden sposób nie przystający do rzeczywistości. Spróbujemy jednak zwrócić uwagę Czytelników na najbardziej charakterystyczne cechy kultury Lasowiaków, z konieczności (ramy przewodnika) ograniczając się do niemal hasłowego ich wyszczególnienia.

 

Tańce Lasowiaków

· Tańce z regionu Lasowiaków

· Charakter tańców Lasowiaków jest częściowo zbliżony do charakteru tańców centralnej Polski. Cechuje je wyprostowana postawa, elegancja ruchów, żywiołowe tempo. Są to tańce pojedynczych par, należą do nich: polka hura, lasowiak i cebulka oraz grupa tańców powszechnie tańczonych na Rzeszowszczyźnie. Polkę bez nogę tańczy się tu płasko.
Mimo usilnych poszukiwań nie odnaleziono w tym podregionie nienotowanych dotychczas tańców.

Hurra Polka
Charakterystyczna cecha, wyróżniająca polkę hura wśród wielu polek rzeszowskich, jest szybkie postępowanie w przód długimi krokami płasko wykonanej polki w ujęciu otwartym, ostre zwroty tułowia tancerza i tancerki do siebie i od siebie (nie spotykane poza tym na całej Rzeszowszczyźnie) oraz zginanie i prostowanie wolnych rak uniesionych w bok. Posuwanie się w przód przeplatane jest skokiem na obie nogi. II część tańca to krążenie par w miejscu.

Cebulka jest to oberek, tańczony inaczej niż zazwyczaj, l część tańca stanowi bieg po linii koła drobnymi krokami jednakowej długości. II część - to krążenie w miejscu, w ujęciu w parach okrągłym.

Lasowiak oparty jest na kroku cwału. Występuje w nim rytmiczne klaskanie i kroki akcentowane. II część tańca to również, jak w polce hurra i w cebulce, krążenie w miejscu. Lasowiacy nie mają tańca zbiorowego, jedynie cebulka bardzo często była prowadzona przez wodzireja, który zawołaniem "odwrotna", "młynek", "ogólny", "goniony" skłaniał tańczących do jednoczesnego wykonania motywów tanecznych.

Źródło: Tańce Lasowiackie według znanej autorki Alicji Haszczak

WSPOMNIENIA.

30-LECIA POWSTANIA ZESPOŁU ISKRY.

Wróciłam pamięcią do dnia 28 listopada 1997r. W sali teatralnej"Jubilee Place" przy Reverton Ave, odbył się Jubileuszowy Koncert Zespołu SPK "Iskry" w Winnipegu. W koncercie wzięli udział: Szkoła Tańca Iskry  oraz zaprzyjaźniony Harcerski Zespól Taneczny "LECHICI" pod kierownictwem choreografa Konrada Wiecka.

Jako dyrektor i choreograf starałam się w skrócie przedstawić tańce oraz historię powstania Zespołu "Iskry". Pisze w skrócie dlatego, że nazbierało się tego bardzo dużo  nie jest wiec łatwo nikogo nie pominąć. Moje wspomnienia dotyczą osób, które podały mi pomocna dłoń w realizowaniu zadania propagowania folkloru polskiego w Kanadzie.

Podczas koncertu jubileuszowego Zespoły, na zmianę prezentowały tańce oraz kostiumy rożnych regionów Polski. Program rozpoczęto dostojnym Polonezem, w pięknym wykonaniu harcerskiego Zespołu "Lechici". Po nim Zespól Reprezentacyjny Iskry zatańczył : suite lubelską, rzeszowską, ślaską, łowicką, Żywiec Góralski, tańce sądeckie oraz tańce warszawskie. Harcerski Zespól "Lechici" przedstawił widowni wiązankę tańców rzeszowskich miedzy innymi tańce przeworskie i tańce Lasowiaków, tańce wielkopolskie, opoczyńskie, kaszubskie i sądeckie. Juniorzy Szkoły Tanecznej pod kierownictwem instruktorki Andrzejki Piotrowski zatańczyli z wielką dumą i werwą "Krakowiaka", opracowanego przez założyciela i pierwszego choreografa Zespołu i Szkółki SPK Iskry Henryka Lorenca.

Postanowiłam również zaprosić do współpracy panią dyrektor i drygent kapeli Anete Hay, która swoją osobowością i postawą wprowadzała na próby wiele ciepła, psychicznego spokoju i wyrozumałości. W koncercie jubileuszowym udział wzieli: Anet Hay - violin, Randall Hay - bass, Zdzisław Krzyzelewski - akordeon, Rebecca Sands - klarnet, Peter Frigo - perkusja, Valerie Pearson - trabka, Teresa Frigo - śpiew, oraz pani Barbara Torka - pianino i pan Ryszard Piotrowski - akordeon.

Popatrzyłam na sale przed rozpoczęciem koncertu, widziałam wiele znajomych twarzy, rodziców tancerzy, tancerzy i choreografów Zespołu Pieśni i Tańca "Sokół", wiele osób reprezentujących Stowarzyszenie Polskich Kombatantów a wśród nich:, pan Stanisław Kmieć z żoną, pan Jakub Sikora wieloletni działacz i członek SPK nr 13, który cały czas czuwał nad Zespołem, udzielał przyjacielskich porad, przybyło też wielu innych dostojnych gości wspierających  Zespół przez lata.

Komentarz i prowadzenie programu powierzyłam tancerzowi Zespołu Iskry Victorowi Janus. On to wraz z pozostałymi koleżankami i kolegami  Zespołu wręczyli dyrektorowi i choreografom Zespołu oraz kapeli przepiękne podziękowania oraz wiązanki kwiatów. Tu chciałam podziękować za życzenia i kwiaty od moich przyjaciół z Polski z Rzeszowskiego Oddziału Stowarzyszenia  Wspólnoty Polskiej, pana Leonarda Jeczen, pana Mariusza Grudnia, choreograf Cecyli Roznowskiej z Chicago, od harcerskiego Zespołu Lechici i przyjaciela chorografa Konrada Wiecek, od choreografa Zespołu Sokół pani Władzi Kulas, jak równiez piekne zyczenia od szefa Biura Prasowego Rzeszowskich Festiwali Folklorystycznych Lubomira Radlowskiego -  i od wielu innych osobistości.

Koncert Jubileuszowy Zespołu SPK Iskry to było wspaniale widowisko, które wywołało burzę oklasków. Najbardziej gorąco został przyjęty ostatni taniec sądecki, wykonany wspólnie przez tancerzy Zespołu Iskry, Lechitow oraz tancerzy Szkółki. Naprawdę  było co podziwiać, na scenie pojawiły się aż 44 pary.

Zorganizowanie całości nie było łatwe bowiem nie było czasu na wspólne próby zespołów. Szczegóły dotyczące układów tanecznych omawiałam telefonicznie z choreografem zespołu z Chicago. Przed koncertem mieliśmy jeden dzień na dopracowanie całości jednak chęci, radość i szczerość młodych ludzi z Zespołów dały nieoczekiwane rezultaty. Radość i entuzjazm udzielił się widowni. Byłam dumna z tego, że nie zawiodłam oczekiwań tancerzy i organizatorów Koncertu Jubileuszowego czyli wszystkich członków SPK koło nr 13, zwłaszcza pana Stanisława Kmiecia i pana Wacława Kuzi, którzy zaangażowali mnie do prowadzenia Zespołu.

Następnego dnia w siedzibie SPK koło nr 13, odbył się bardzo uroczysty bankiet, upamiętniający 30- lecie rozpowszechniania polskiej kultury, między innymi tańców ludowych w Kanadzie, w kraju, gdzie emigranci i ich dzieci mogą kultywować kulturę kraju pochodzenia. Na bankiecie został odczytany list od Wspólnoty Polskiej, byłam bardzo szczęśliwa słuchając życzeń kierowanych do mnie a również do  tancerzy i osób, które przed laty założyły Zespół, byłam dumna, że przez wiele lat prowadząc ten Zespól godnie kontynuowałam  pracę założycieli. Z rozrzewnieniem spoglądam po latach na nagrody otrzymane z rąk Prezesa SPK Henryka Kozubskiego za wieloletnią pracę i zasługi wniesione na polu artystycznym. Byłam szczególnie miło zaskoczona, kiedy z rak każdego tancerza otrzymałam po jednej czerwonej róży i podziękowania. To dla mnie wielkie wyróżnienie, a obecnie wspomnienia, pięknych niezapomnianych chwil. Z prawdziwa przyjemnością obserwowałam wspaniałą, roztańczoną młodzież z Winnipegu i z Chicago, rozśpiewana w ojczystym, polskim języku. Jubileuszowy bal trwał prawie do rana. Zabawa nie przeszkodziła stawić się wszystkim jeszcze tego samego dnia rano na Mszy św. celebrowanej przez księdza Władysława Karciarza. Msza odbyła się Kościele Św. Ducha w  intencji tancerzy, choreografów i instruktorów.


W Kościele, widziałam skupione twarze osób które łączył jeden cel- POLSKOŚĆ i za tą Polskość dziękuje panu Bogu i Matce Boskiej bo to wielki dar, który wówczas otrzymałam, mogąc pracować z tancerzami i ich rodzicami, oraz z osobami życzącymi mi szczęścia.

   
 
 
 
SALON KULTURY I SZTUKI POLISHWINNIPEG

 

PISARZE

Halina Gronkowska- Gartman

Zofia Monika Dove (Gustowska)

Małgorzata Kobyliński

Maria Kuraszko

Aleksander Ratkowski

Ks. Krystian Sokal

Marek Ring

Wojciech Rutowicz

Ron Romanowski

Stanisława Krzywdzińska

 

ARTYŚCI

Jan Kamieński

Wioletta Los

Jolanta Sokalska

Małgorzata Świtała

Wanda Sławik

Ewa Tarsia

Witamy w Salonie Kultury i Sztuki Polishwinnipeg promującym najciekawszych artystów, pisarzy, ludzi kultury Polaków lub polskiego pochodzenia działających w Kanadzie.

W tym salonie kultury i sztuki znaleźć będzie można twórczość literacką, poetycką a także zdjęcia prac artystów, które zadowolą różnorodne upodobania estetyczne. ZAPRASZAMY do częstego odwiedzania tej stron.

 

PISARZE
 

Ksiądz Krystian Sokal urodził się i wychował w Ząbkowicach Śląskich. Święcenia kapłańskie otrzymał 26 maja 1984 roku. Ksiądz Krystian Sokal słowo Boże głosił między innymi na misjach w Zambii. 20 czerwca 2007 przyjechał do Kanady i rok pracował wśród Indian w Fort Aleksander a obecnie posługę kapłańską pełni w Carman.
Pierwsze wiersze ks. Krystian pisał już w szkole podstawowej i średniej. Później w kapłaństwie zaczęły się głębsze przemyślenia dotyczące życia i wiary, a także przyrody.

Wiersze ks.Krystiana Sokala...

Wywiad z ks. Krystianem:

 

Halina Gartman urodziła się w Lublinie. Po przyjeździe do Kanady w 1981 roku zaangażowała się w pracę społeczną. Między innymi pracowała z Zuchami w Harcerstwie i prowadziła dziecięce grupy artystyczne. Organizowała programy telewizyjne ,,Polacy Polakom" i "Telewizyjny Znak Wiary Środkowej Kanady". Wieloletnia pracownica tygodnika "Czas". Utwory poetyckie zaczęła pisać w szkole średniej. W 1995 roku wydała tomik swoich wierszy zatytułowany "Wiersze do Poduszki".

Wiersze Haliny Gronkowskiej- Gartman...

Wywiad z Haliną Gronkowską Gartman:

Halina Gronkowska- Gartman prezentuje swoją twórczość
 

Małgorzata Kobylińska przyjechała do Kanady w 1992 roku. Ukończyła studia na Uniwersytecie Winnipeg w zakresie biznesu i pracuje w Manitoba Public Insurance. Od dawna pisze poezje i sztuki sceniczne o tematyce religijnej, które wystawia w parafii Św. Ducha w Winnipegu. Jak twierdzi to co pisze oddaje jej "wewnętrzne przeżycia i jest drogą do człowieka".

Wiersze Małgorzaty Kobyliński...

Wywiad z Małgorzatą Kobyliński:

Małgorzata Kobyliński prezentuje swoją twórczość
 

Aleksander Radkowski pochodzi z Wrocławia, a w Kanadzie przebywa od l8-stu lat. Z zawodu jest elektromechanikiem i turystą-rekreatorem. Przez dłuższy czas parał się sportem. W Kanadzie założył rodzinę i ma jedną córkę Kasię. Pracuje w Szpitalu. Wypowiedź poety: "Pisanie jest to jeden z najlepszych sposobów wyrażania swoich myśli i odczuć. A także utrwalenia tego co w danej chwili się przeżywa lub kiedyś przeżywało, a w jakiej formie to sprawa indiwidualna. Ja wybrałem wiersz. Ta forma pisania najbardziej mi chyba odpowiada i w niej czuję się stosunkowo dobrze".

Wiersze Aleksandra Radkowskiego...
Marek Ring w wywiadzie dla polishwinnipeg poezji mówi :"uważam, że poezji wcale nie należy rozumieć - trzeba ja przyjąć, przeżyć i niekoniecznie zaakceptować jako swój punkt widzenia świata czy zjawisk. Ważne natomiast jest, żeby poezja rozbudziła wyobraźnię i pewną osobistą uczuciowość, która gdzieś zawsze drzemie w nas i niechętnie się ujawnia. Często nie zdajemy sobie nawet sprawy z naszych odczuć i poezja powinna pomoc nam je uczłowieczyć.

Wiersze Marka Ringa...

Wywiad z Markiem Ringiem

Maria Kuraszko pochodzi z okolic Chełma Lubelskiego. Ukończyła Akademię Rolniczą we Wrocławiu, gdzie pracowała do czasu wyjazdu z Polski. W Winnipegu mieszka od 1990 roku. Pracuje na Uniwersytecie Manitoba. Motto Marii Kuraszko: "Często patrzę i nie zauważam. Często słucham i nie zauważam. Niekiedy tylko patrzę i widzę, słucham i słyszę."

Wiersze Marii Kuraszko...

Wywiad z Marią Kuraszko

Zofia Monika Dove (Gustowska) pracuje w St. Boniface Hospital. Jednym z jej codziennych obowiązków jest zorganizowanie czasu wolnego pacjentom oddziału rehabilitacji. Jej pasją jest pisanie poezji. Pisze poezje w języku angielskim i ma też nieodpartą potrzebę dzielenia się tym, co napisała.  

Wywiad z Zofią Moniką Dove (Gustowską)

Stanisława Krzywdzińska członkini Stowarzyszenia Polskich Kombatantów koło nr 13, harcerka, poetka... Z Polski do Winnipegu wyemigrowała w 1948 roku. Za działalność dla społeczności polskiej otrzymała dyplom uznania KPK okręg Manitoba.Pierwszy wiersz napisała jeszcze w szkole podstawowej tuż przed wybuchem II wojny światowej

Wywiad ze Stanisławą Krzywdzińską

 

ARTYŚCI

Wioletta Los przyjechała do Kanady w 1993 roku. Jej  twórczość narodziła się właściwie w Polsce, kiedy to zdecydowała się podjąć naukę w szkole artystycznej. Tam pod kierunkami dobrze znanych artystów- profesorów Moskwy, Solskiego, Gurguła, Moskały zdobyła wiedzę i doświadczenie, które było niezbędne do wykonywania prac artystycznych. O swoim malowaniu mówi "Maluję tak jak widzę, jak czuję a przeżywam wszystko bardzo mocno. Jestem tylko artystką a pędzel jest środkiem wyrazu, jaki niebo włożyło w moje ręce. Malując zwykła filiżankę herbaty pragnę uczynić, aby była obdarzona duszą lub mówiąc bardziej precyzyjnie wydobyć z niej istnienie."

Twórczość Wioletty Los...

Wywiad z Wiolettą Los:
 

Małgorzata Świtała urodziła się w Kanadzie i mieszka w Winnipegu. Ukończyła sztukę reklamy na Red River Communitty College, kształciła się również na lekcjach malarstwa olejnego w Winnipeg Art Galery u znanej kanadyjskiej artystki. Ponad 20 lat rozwija swój talent artystyczny pracując jako artysta grafik i ilustrator. Pani Małgorzata prezentuje swoje obrazy na licznych wystawach w Kanadzie, Islandii, Rosji a także kilka razy w Polsce. Jej prace znajdują się w wielu prywatnych kolekcjach w Kanadzie Stanach Zjednoczonych, Brazylii a także w Europie.
Artystka maluje nieustannie zmieniając się i poszukując środków artystycznego wyrazu. Początkowo w jej twórczości dominowała martwa natura, pejzaże i kwiaty. Zainteresowania zmieniały się przechodząc od realizmu do obecnie surrealizmu.

Twórczość Małgorzaty Świtały...

Wywiad z Małgorzatą Świtałą:

Jolanta Sokalska jest artystką, która tworzy w szkle. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu na wydziale szkła. Jak mówi zawsze, odkąd pamięta, czuła się wyjątkowo dobrze w obecności sztuki. Na pytanie, co ją inspiruje do twórczości odpowiada: ”Wszystko i wszyscy są dla mnie inspiracją. Z każdej sytuacji wyciągam "dane", które odkładam w umyśle, potem konstruuje z nich konkretny projekt, koncepcje, która przedstawiam wizualnie.” W Winnipegu Jolanta Sokalska ma studio artystyczne w William Cre&eEry Art Complex przy 125 Adeladie St.

Twórczość Jolanty Sokalskiej...

Wywiad z Jolantą Sokalską

Jan Kamieński urodził się w 1923 roku, swoje lata dzieciństwa i młodości spędził w Poznaniu. Jako nastolatek przeżywa inwazje hitlerowską i sowiecką na Polskę. Podczas wojny był cieżko ranny, jako 17. latak czynnie działał w podziemiu. Wojenne doświadczenia opisał w książce Hidden in the Enemy`s Sight. Talent malarski kształcił na Akademii Sztuk Pięknych w Dreźnie skąd w 1949 roku emigrował do Winnipegu. Od 1958 do 1980 roku pracował w Winnipeg Tribune jako dziennikarz, felietonista, krytyk sztuki, publicysta i rysownik. Obrazy Jana Kamieńskiego można oglądać w Winnipeg Art Gallery.

Twórczość Jana Kamieńskiego...

Wywiad z Janem Kamieńskim
 

 

   

 

"POLKI W ŚWIECIE"- PAULINA PLEZIA
 

 

 

 

Współpraca Polishwinnipeg.com z  czasopismem
Polki w Świecie”.

Kwartalnik „Polki w Świecie” ma na celu promocję Polek działających na świecie, Polek mieszkających z dala od ojczyzny. Magazyn ten kreuje nowy wizerunek Polki-emigrantki, wyzwolonej z dotychczasowych stereotypów. Kwartalnik „POLKI w świecie” ma także za zadanie uświadomić Polakom mieszkającym nad Wisłą rangę osiągnięć, jakimi dzisiaj legitymują się Polki żyjące i działające poza Polską. Czasopismo w formie drukowanej jest dostępne w całej Polsce i USA. Redaktor naczelna magazynu Anna Barauskas-Makowska zainteresowała się naszym Polonijnym Biuletynem Informacyjnym w Winnipegu, odnalazła kontakt z naszą redakcją proponując współpracę.

Nasza współpraca polega na publikowaniu wywiadów z kwartalnika „Polki w Świecie w polishwinnipeg.com  a wywiady z kobietami, które ukazały się w naszym biuletynie zostaną opublikowane w kwartalniku ”Polki w Świecie”.


Reżyser z Galway


Paulina Plezia -
Przyjechała do Irlandii tylko na rok. Rok ten przedłużył się o kilka następnych lat i nie zakończył się dla Niej tylko na etapie zarobkowym. Odkryła tutaj swoją pasję, skończyła studia i robi to, co lubi. Z Pauliną Plezią - absolwentką kierunku Film i TV na Galway Mayo Institute of Technology (GMIT) oraz reżyserem, m.in. filmu „Who?” - rozmawiał Marek Mazur.

Jak długo jesteś już w Irlandii?
Do Irlandii przyjechałam pod koniec 2004 roku. Byłam wówczas zaraz po otrzymaniu licencjatu z turystyki. Planowałam pobyć tutaj rok czasu i przez ten okres odłożyć zarobione pieniądze na studia w Polsce.  Szybko jednak zorientowałam się, że z tym odkładaniem nie jest tak łatwo (pracowałam w fabryce za podstawową stawkę).

Kiedy pojawił się pomysł, żeby rozpocząć studia w Irlandii?
J
ak wcześniej wspomniałam - w Polsce ukończyłam licencjat z turystyki. Planowałam coś zrobić po nim. Marzyła mi się zawsze filozofia albo psychologia. Po przyjeździe szybko zadomowiłam się w Irlandii. Była tutaj już moja siostra. Uznałam, że rozpoczęcie studiów w Irlandii, w języku angielskim, byłoby dodatkowym plusem. Nie dość, że zdobyłabym kwalifikacje, to i podszkoliłabym język. Na początku roku złożyłam swoje podanie w CAO, a na wyniki musiałam czekać aż do końca sierpnia. Ciężko w tym czasie było mi cokolwiek planować. Nie wiedziałam, jakie mam szanse na dostanie się na studia, jak będą przeliczone moje oceny ze świadectwa na procenty. Słyszałam również, że niektórzy uczęszczali na specjalny roczny kurs do GTI, aby nazbierać sobie więcej punktów. Krótko mówiąc, przez ponad pół roku żyłam w wielkiej niewiadomej i nadziei... która ostatecznie spełniła się.

Jak wyglądały Twoje początki na studiach?
Fabrykę musiałam zamienić na pracę na „part time” w Dunnes Store. Nie zakwalifikowałam się na stypendium dla dojrzałych studentów, ponieważ nie miałam skończonych 23 lat. 

Wspominałaś, że marzyłaś o filozofii albo psychologii. Dlaczego więc wybrałaś Film i TV?
Z filmem nie było od początku tak, że był on moją pasją. Interesowałam się kinem, ale tak samo jak interesowałam się literaturą, czyli jako widz, a nie twórca. Pierwszego dnia na studiach zastanawiałam się, kiedy zorientują się, że nie jestem filmowcem i mnie wyrzucą. Jednak szybko okazało się, że większość studentów była na początkującym poziomie (oprócz kilku kolegów, którzy mieli na swoim koncie jakieś krótkie filmy). Z pokrewnych dziedzin, jedynie miałam doświadczenie w fotografii, którą zajmowałam się od kilku lat. Mój tata sam wywoływał zdjęcia, dlatego też zajęcia w ciemni nie były mi straszne. 

Czy w Twojej grupie byli jeszcze jacyś inni obcokrajowcy?
W mojej grupie, oprócz mnie, była tylko jeszcze jedna zagraniczna studentka - Silvana z Włoch. W całym kampusie Cluain Mhuire (oddzielonym od głównego kampusu GMIT) było jeszcze parę Polek, w tym, na tym samym roku tylko jedna - Monika na wydziale sztuki.

Jak wspominasz okres studiów?
Świetne w tej szkole było to, że zajęcia mieliśmy ze wszystkich dziedzin: scenografia, scenariusz, kamera, historia kina, montaż. Większość z nich była dla mnie fascynująca, może tylko organizacja produkcji była żmudnym przedmiotem. Już od pierwszego roku robiliśmy swoje własne projekty. Na początku były to proste ćwiczenia z kamerą, które z czasem przekształciły się w ciekawe, tudzież śmieszne historie. Klasa była dzielona na grupy i każdy
z nas miał możliwość sprawdzenia się w każdej z ról po kolei: dźwiękowca, kamerzysty, reżysera, producenta, no i oczywiście aktora, gdyż sami graliśmy w swoich produkcjach. Było dużo zabawy, ale wylałam też dużo potu. Eseje na 2500 słów przynosiłam zawsze na ostatnią minutę. 

Co najważniejszego wyniosłaś z okresu tych studiów?
Najwartościowszą rzeczą, którą dały mi te studia, oprócz wiedzy i umiejętności, to to, że skłoniły mnie do szukania w sobie inspiracji i pchnęły mnie do kreatywnej ekspresji. Były także ogromnym źródłem wiedzy o kulturze i historii Irlandii oraz tego, jak postrzegane są inne kraje z tutejszego punktu widzenia. 

Jak wygląda praca dyplomowa na takim kierunku?
Na trzecim, ostatnim roku studiów, wszyscy już czuliśmy się jak zawodowcy. Mieliśmy trochę doświadczenia i rok wcześniej braliśmy udział w realizacji filmów dyplomowych starszego rocznika. Każdy z nas miał do wyboru dwie specjalizacje. Ja wybrałam  scenariusz i montaż. Produkcja naszych końcowych filmów odbywała się na profesjonalnym poziomie: sotryboards, casting, wyszukiwanie lokalizacji, dopasowywanie właściwego oświetlenia, kostiumy, produkcja muzyki i wiele, wiele innych elementów. Zanim jednak zaczęły się te wszystkie przygotowania musieliśmy najpierw zareklamować swój pomysł na film przed całym gronem nauczycielskim. Niestety, mój scenariusz się nie przebił, gdyż na trzydziestoosobową klasę wybrano tylko 3 fabuły i 3 dokumenty. Między innymi zwyciężczynią okazała się Sarah Gralish, która napisała scenariusz zainspirowany chorobą jej babci. Ale Sarah nie była zainteresowana reżyserowaniem. Mnie także, gdy zaproponowano reżyserowanie, na początku wydawało się to dużym wyzwaniem, ale jednak chęć sprawdzenia się przezwyciężyła obawy. Miałam przecież kilkunastoosobową ekipę utalentowanych ludzi, to po prostu musiało się udać. Po dwóch miesiącach przygotowań, czterech dniach kręcenia i trzech miesiącach post-produkcji film był gotowy. Premiera naszych filmów w Town Hall była jednocześnie ostatnim zaliczeniem. Niedługo potem „Who?” był pokazywany w Town Hall jeszcze raz, ale już, jako część programu festiwalowego podczas Galway Film Fleadh 2008. Jego wędrówka festiwalowa nie jest jeszcze zakończona. W lutym był wyświetlany na festiwalu studenckim w UCD w Dublinie. Nadal czekam na odpowiedzi z innych festiwali, w tym także polskich. 

Jakie plany na przyszłość?
Obecnie mieszkam w Athlone i zajmuję się projektami filmowymi na zasadzie freelance: mam w planach kilka małych produkcji w Galway, gdzie działa większość ludzi z mojej szkoły. Ostatnio podjęłam także współpracę z prężnie rozwijającą się polską telewizją iTV 5 oraz reżyserią, póki co, krótkich filmów.

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia oraz spełnienia marzeń.

AUTOR: Marek Mazur  
www.galway.pl

 

 

 

 

Kalendarz Wydarzeń

 21, 24, 27 listopada 2009 r. 

Figaro! Figaro! Figaro!

MANITOBA OPERA przygotowuje jedna z najbardziej znanych oper Gioachino Rossini "The Barber of Seville' ("Cyrulik Sewilski").

Dzieło to jest prawdziwym klejnotem kompozytorskiego mistrzostwa i muzycznego dowcipu.
Przedstawienie reżyseruje David Gately a calascia dyryguje
Tedeusz Biernacki.



Sobota, 21 listopad, 2009 - godz. 20:00 (premiera)
Wtorek, 24 listopad, 2009 - godz. 19:00
Piatek, 27 listopad, 2009 - godz. 20:00
Opera będzie wykonana w języku włoskim.
Tłumaczenie na język angielski będzie wyświetlane nad sceną.

http://www.manitobaopera.mb.ca/operas/barber-of-seville.html

 

 

21 listopada 2009 r  godzina 18:00

 
 
Jolanta i Zbigniew Sokalski
zapraszają do CRE8ERY na
 
OPEN HOUSE
all studios are open !!!
ceramics, glass, textile, jewellery and much more
You can acquire the best Xmas gift!
 
NOVEMBER  21 (saturday)   11 AM - 6 PM
 
125 Adelaide Str (William corner)
 
tel.510-1623 Jordan
tel. 334-0352 Jolanta
                                                                                                                     

 

 22 listopada 2009 r  godzina 19:00


 

26 listopada 2009 r  godz. 20:00 - 22:30

 
 
                                                                                                                     

 

 28 listopada 2009 r  godzina 18:00

 

Andrzejki w hawajskich rytmach!

Polskie Towarzystwo Gimnastyczne Sokół ST. Boniface zaprasza Polonie na  zabawę Andrzejkową w dniu 28 listopada , która dobędzie się w siedzibie  Sokoła St. Boniface przy 523 Doucet St. 

Koktajle od godziny 18:00, gorąca kolacja o godzinie 19:00.

Zapraszamy wszystkich na wspaniała zabawę!

Bilety w cenie $20.00 od osoby do nabycia u członków organizacji.

Po więcej informacji prosimy dzwonić do Eli pod numer 694-1745.

 

29 listopada 2009 r  godzina 14:00

 

 

Zapraszamy całą Polonię na występ ks. p Antoniego Długosza który odbędzie się 29-go listopada o godzinie 14:00 w Kościele Św. Ducha w Winnipegu. Biskup przyjeżdża z umiłowanej przez Polaków Częstochowy na obchody 110-lecia parafii Misjonarzy Oblatów pod wezwaniem Ducha Świętego oraz aby z nami przeżyć to szczególne popołudnie.





fot.Last.fm

 Niech nie zabraknie i Ciebie wśród świętujących!


Bp. Antoni Długosz jest zagorzałym propagatorem wiary wśród najmłodszego pokolenia i nie tylko. Występuje często w programie Ziarno oraz w programach dla dzieci w TV1 i w Telewizji Trwam. Wydał płytę z piosenkami dla dzieci pt. Chrześcijanin tańczy :

 

oraz W drodze do nieba. Biskup śpiewa piosenki chrześcijańskie z towarzyszeniem dzieci.Jest współ-duszpasterzem Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci.
21 stycznia 2007został Kawalerem Orderu Uśmiechu, odznaczenia przyznanego mu na wniosek częstochowskich dzieci.

                                                                          

 

 29 listopada 2009 r  godzina 18:00

 

 

Już wkrótce w Winnipegu
sztuka Kazimierza Brauna
" Helena " - Rzecz o Modrzejewskiej

 

 

 

29 listopada  2009 r ( niedziela ) o godzinie 18:00   w Centrum Kultury Francuskiej w Winipegu  odbędzie się przedstawienie  teatralne  sztuki  Kazimierza Brauna " Helena " - Rzecz o Modrzejewskiej. W roli głównej  znakomita, dobrze znana publiczności Winnipegu - Maria Nowotarska

Bilety w cenie $20.00 oraz $15.00 już do nabycia w Posat Center przy 217 Selkirk Ave.


 

OGŁOSZENIA

                                                                                                                                             

 

Szanowni Państwo!!

Piszę do Państwa z ofertą podjęcia współpracy z oktetem wokalnym OCTAVA. Oktet wokalny OCTAVA wykonuje na najwyższym poziomie muzykę wokalną a cappella, posiadając w swoim repertuarze przedewszystkim muzykę polską wszystkich epok, przedstawiając słuchaczom podczas swoich koncertów obraz polskiej tradycji, kultury i historii zawartej w utworach muzycznych.

Oktet wokalny OCTAVA szybko uzyskał wiodącą pozycję wśród polskich zespołów kameralnych, zostając uznanym przez krytyków muzycznych za jeden z najciekawszych polskich zespołów wokalnych młodego pokolenia. Zespół składa się z ośmiu profesjonalnych śpiewaków powstał w 2004 z inicjatywy studentów oraz absolwentów Akademii Muzycznych, i już zdobył wszystkie najważniejsze nagrody na konkursach i festiwalach chóralnych w całej Polsce! Z wielu warto wymienić zdobyte przez zespół wszystkie możliwe nagrody na 39’ Ogólnopolskim Festiwalu Chórów „LEGNICA CANTAT”, pokonując zespoły z całej Polski. Oktet wokalny OCTAVA na co dzień uczestniczy, będąc zapraszanym, w najbardziej znaczących festiwalach muzycznych na terenie całego kraju współpracując z najważniejszymi instytucjami kultury m.in. Polskie Radio, Radio Kraków, Filharmonia im. K. Szymanowskiego w Krakowie, Cappella Cracoviensis, Akademia Muzyczna w Krakowie, Urząd Miasta Krakowa, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i wiele, wiele innych.

W ostatnim czasie zespół nagrał płytę CD dla najbardziej prestiżowej wytwórni zajmującej się nagraniami muzyki klasycznej na polskim rynku. Płyta zawiera utwory kompozytorów tworzących w czasach świetności Królewskiej Katedry na Wawelu i spotyka się z pochlebnymi recenzjami w najbardziej znaczących portalach internetowych oraz tytułach ogólnopolskiej prasy (Gazeta Wyborcza, The Times – Polska, Onet.pl).

W załączniku znajdują się szczegółowe informacje o zespole. Więcej dodatkowych informacji jak i nagrania zespołu znajdują się  na naszej stronie internetowej www.oktetoctava.pl

Łączę wyrazy szacunku, licząc na współpracę!

Zygmunt Magiera

Oktet wokalny O C T A V A

Tel. (+48) 609 - 677 - 537

e-mail: oktetoctava@op.pl

www.oktetoctava.pl

----------------------------------------------------------------------------------------

Recenzja pierwszej płyty CD oktetu wokalnego OCTAVA na łamach portalu Onet.pl

http://muzyka.onet.pl/10180,86728,recenzje.html


 

 

 

Lucja Herrmann, śpiewaczka-

zaśpiewa na wszelkich uroczystościach w tym także rodzinnych.

W programie posiada m.in. arie i pieśni kościelne.

Ave Maria (Bach-Gounod, Schubert, Caccini).

 i inne.  Na czas przedświątecznych i świątecznych spotkań ma w programie duży wybór polskich i światowych kolęd.

 

Zaprasza chętnych na lekcje śpiewu.

Kontakt telefoniczny:  (204) 283 7692
 

Strona internetowa: http://lucjaherrmann.operabelcanto.net

 

Łucja Herrmann, rec. i aria "O ty radości głoszona w Syjonie ..." z orat. "Mesjasz", G. F. Haendel

 

 


Forward this e-mail to All Your Polish Friends & American History Buffs

KOSCIUSZKO HAS ARRIVED!

In bookstores now is The Peasant Prince: Thaddeus Kosciuszko and the Age of Revolution, by Alex Storozynski, the first comprehensive biography of the most legendary figure in Polish history.

Who was Thaddeus Kosciuszko?

In the United States ...

He tried to buy Thomas Jefferson's slaves and free them.
· He designed the blueprints for West Point, which Benedict Arnold sold to the British.
· He planned the Battle of Saratoga, the turning point of the American Revolution.
· He stood up for the rights of Native Americans, and the chief of the Miami Indian tribe gave him a tomahawk/peace pipe as a sign of appreciation.
In France ...

The French Revolutionaries made him an honorary "Citizen of France."
· He warned these same revolutionaries about Napoleon Bonaparte.
· Three weeks later, Napoleon staged a coup d'etat and took over France.
In Poland...

He led a Revolution to free the peasants from serfdom and end feudalism.
· He was joined by a black man named Jean Lapierre who tried to help him to free white slaves.
· The Jews started a Jewish "Bearded cavalry" to fight along side of him.
· The Jewish cavalry leader called him "a messenger from God."
Kosciuszko was a prince of tolerance who stood up for the rights of European serfs, African Slaves, Native American Indians, Jews, Women and all groups that were disenfranchised. Even Thomas Jefferson called Kosciuszko, "The purest son of liberty I have ever known."

For more info see:

http://www.nydailynews.com/ny_local/queens/2009/04/14/2009-04-14_pulitzer_winner_crafts_book_on_legendary_hero_kosciuszko.html

http://peasantprince.com/

From Publishersweekly.com

http://www.publishersweekly.com/article/CA6646878.html?industryid=47159

The Peasant Prince: Thaddeus Kosciuszko and the Age of Revolution Alex Storozynski. St. Martin's/Dunne, $27.95 (352p) ISBN 978-0-312-38802-7
Prize-winning journalist Storozynski pulls military strategist and engineer Thaddeus Kosciuszko (1746-1817) back from the brink of obscurity by including almost every documented detail to create the first comprehensive look at a man who once famously symbolized rebellion. His were the plans sold to the British by Benedict Arnold. And Kosciuszko's years of devotion to the American cause framed his efforts to transform Poland into a self-governing republic freed from the oversight of Russia's interests. He antagonized Catherine the Great and, later, Napoleon. Kosciuszko rallied the first Jewish military force since biblical times to fight for Polish independence, and consistently supported equality and education for peasants, Jews, Muslim Tatars and American slaves-which earned him the devotion of the masses and lectures by the upper classes. Readers of military and American history should take note: the minute details will enthrall devotees. Casual readers will benefit from Storozynski's expert crafting of a readable and fact-filled story that pulls readers into the immediacy of the revolutionary era's partisan and financial troubles. (May)

Author's Bio:
http://www.kosciuszkofoundation.org/News_Storozynski_Bio.html

Author contact: alex@thepeasantprince.com
 


We are currently looking for someone from the Polish community in Winnipeg who really loves music and would be interested in learning more about a series of world music house concerts that we are organizing. Could you please forward this email to interested members of your community and ask them to contact me this week?

Thank you.
Sincerely,

Larry Kiska
 

Wanted: People from 12 different ethnic communities in Winnipeg who LOVE music to act as presenters (hosts) for an exciting new project that brings concert quality performances into your home!

 

We are gearing up to have our first concerts in September, but need to identify which 12 Winnipeg ethnic groups are participating no later than the end of April. Contact Larry Kiska at 480-3380 x 205 and visit our website: www.harmonicplanet.homeroutes.ca for more details.

Harmonic Planet is a “World Music House Concert” project created to unite people of different cultures in a cross-cultural musical sharing by organizing a concert series right in the living rooms of committed community volunteer participants. The objective of Harmonic Planet is to musically celebrate and engender cultural solidarity between refugees, other newcomers and long time residents of Canada by animating this concert series in which, each culture is represented in concert in the homes of each participant. The depth of musical wealth that immigrant artists from everywhere have brought to Canada is immeasurable

and Harmonic Planets is designed to provide a whole new opportunity for these artists and for the audience.

What Is A House Concert? A house concert is exactly what it says it is. It’s a full concert by an artist delivered in the living room with the same gusto and skill as if it were a concert hall or festival stage. House concerts of all kinds exist across North America and enjoy an extraordinarily committed audience. People pay to get in and sit quietly and listen.

Harmonic Planet is a project of Home Routes, which is a nationally based not-for-profit house concert network that operates from Alberta to Ontario. What we do is recruit community based volunteers into circuits of 12 houses and we offer artists 12 shows in a two-week period. We do this six times a year in Sept, Oct, Nov, Feb, Mar and April. Home Routes create circuits that stretch hundreds of kilometres but Harmonic Planet is an urban based, single city, multi-ethnic series in which each of the 12 participants is recruited from a different cultural background and over the course of two years each culture within the circuit host concerts by every other culture within the circuit. House concert traditions in North America include the host accommodating and feeding the artists for the night so not only do you put on a show, you have a real chance to make friends with some of the most fascinating people you’ll ever encounter. It is the absolute best non racist inter-active human relations exercise possible and the music will blow you and you family and your friends and their friends, away.

How can one get involved? Talk to Larry Kiska in Winnipeg at 480-3380 ext 205 and he'll tell you all you need to know about the series. For more information try www.harmonicplanet.homeroutes.ca.

Larry Kiska
Home Routes
Harmonic Planet Project

Tel: (204) 480-3380 x 205


FSWEP Campaign 2008-2009

Department Name: Public Service Commission
Closing Date: September 30, 2009 - 23:59, Pacific Time Useful Information
Reference Number: PSC08J-008969-000202

For more information about FSWEP please visit: http://www.jobs-emplois.gc.ca/srp-fswep-pfete/index_e.htm

The core of the program is a computerized national inventory of students seeking a job with the federal public service. This inventory is managed by the Public Service Commission (PSC) of Canada, the agency that administers various federal government staffing programs.

Students who would like to find a job within the federal government must first complete the FSWEP application form, which is available only on-line.

Below is a list of the departmental programs for the FSWEP Campaign.
Departmental programs differ from the FSWEP general inventory, as the participating organizations are given the opportunity to create separate postings to hire for specific positions, academic levels, and/or specialized fields of study. Information on the organization, the job description, the requirements of the position and the recruitment period are indicated on each posting.

When you apply for a departmental program, your application will be housed in two locations: the FSWEP general inventory and the departmental program inventory. Your application will only move to the departmental program inventory if you meet all of the FSWEP eligibility criteria and the job requirements listed on the advertisement. If not, your application will still be located in the FSWEP general inventory for other positions.

You are able to apply to as many programs as you wish provided that you meet the requirements listed on each posting.
Click on the program title for more information on each program.

Departmental Program

Department

Program

Agriculture and Agri-Food Canada

Science Research Assistant Program (AGR08J-008969-000208)

Agriculture and Agri-Food Canada

Employment Equity Student Program (AGR08J-008969-000209)

Agriculture and Agri-Food Canada

Aboriginal Student Employment Program (AGR08J-008969-000210)

Canada Border Services Agency

Student Border Services Officer (BSF08J-008969-000219)

Parks Canada Agency

Parks Canada Student Employment Program (CAP08J-008969-000211)

Parks Canada Agency

Parks Canada Young Canada Works Program (CAP08J-008969-000213)

Department of Human Resources and Social Development

EMPLOYMENT EQUITY STUDENT INTERNSHIP PROGRAM (EESIP) (CSD08J-008969-000214)

Department of Human Resources and Social Development

SERVICE CANADA CENTRES FOR YOUTH (SCCY) (CSD08J-008969-000215)

Fisheries and Oceans

Inshore Rescue Boat (IRB)Program (DFO08J-008969-000223)

Defence Research and Development Canada (DRDC)

DEFENCE RESEARCH TECHNOLOGIST PROGRAM (DND08J-008969-000221)

Department of the Environment

Ontario Storm Prediction Centre Assistant (DOE08J-009309-000093)

Department of Veterans Affairs

STUDENT GUIDE PROGRAM IN FRANCE (DVA08J-008969-000222)

Office of the Governor General's Secretary

Rideau Hall Visitor Services and Interpretation Program (GGS08J-009309-000094)

Department of Indian Affairs and Northern Development

ABORIGINAL SKILLS DEVELOPMENT PROGRAM (IAN08J-009309-000095)

Department of Transport

BOATING SAFETY SUMMER STUDENT (MOT08J-009309-000096)

Department of Natural Resources

Natural Resources Canada Science Student Program (RSN08J-008969-000216)

Department of Natural Resources

Canadian Forest Service Aboriginal Student Employment Program (RSN08J-008969-000217)

Department of Natural Resources

Employment Equity Student Employment (RSN08J-008969-000218)

Department of Public Works and Government Services

JUNIOR PENSION SPECIALIST PROGRAM (SVC08J-009309-000092)

https://psjobs-emploisfp.psc-cfp.gc.ca/psrs-srfp/applicant/page1800?toggleLanguage=en&psrsMode=&poster=63629&noBackBtn=true

 

Reklama w Polonijnym Biuletynie Informacyjnym w Winnipegu

Już od maja zapraszamy do reklamowania się w naszym Biuletynie, który odwiedza z miesiąca na miesiąc coraz więcej internautów. Nasza strona nabiera popularności z miesiąca na miesiąc. Tylko w Grudniu 2008, (miesiącu o stosunkowo małej ilości imprez polonijnych) Polishwinnipeg.com odwiedziło niemal 7000 internautów. Już w styczniu 2009 niemalże 8000.



 

Wykres ilości użytkowników strony Polishwinnipeg.com za okres październik 2007 do stycznia 2009.

 



Wykres odsłon stron Polishwinnipeg.com za okres październik 2007 do stycznia 2009

Reklama na naszych łamach to znakomita okazja do zaprezentowania swojej działalności i usług - oferujemy Państwu kilka podstawowych, skutecznych reklamowych form, których cena znajduje się poniżej.
Zainteresowanych - prosimy o wysłanie do nas maila  bogdan@softfornet.com

 

 Cennik reklam:

1. Reklama (kopia wizytówki biznesowej, logo firmy z tekstem reklamującym o wymiarach wizytówki, tekst reklamujący również w wymiarach wizytówki..., jest doskonale widoczna, gwarantuje skuteczność przekazu.

Czas wyświetleń Cena promocyjna Cena regularna
Rok $200 $400
Pół roku $120 $240
Miesiąc $90 $180
Dwa wydania $40 $80

2.  Reklama indywidualna w promocji $200
     Twoja reklama trafi do internautów zapisanych na naszej liście jak
o
     jedyna wiadomość w mailu od nas.

3.  Artykuł na zamówienie w promocji $200
     Napiszemy i opublikujemy na stronie Biuletynu artykuł o Twoim biznesie
     lub serwisie.   

4. Sponsorowanie działów naszego Biuletynu,
np. Polonijny Kącik Kulinarny sponsowrwany przez
Restaurację XXX

Czas wyświetleń Cena promocyjna Cena regularna
Rok $200 $500
Pół roku $120 $300

5. Sponsorowanie Polonijnego Biuletynu Informacyjnego w Winnipegu $500/rok   

Sponsorzy Biuletynu będą umieszczeni na specjalnej stronie zbudowanej przez nas. Strona będzie uaktualniana na życzenie sponsora bezpłatnie do 10 zmian na rok.

Link do strony sponsora będzie się znajdował w każdym wydaniu biuletynu.

 



Copyright © Polonijny Link Winnipegu
Kopiowanie w całości jest dozwolone bez zgody redakcji pod warunkiem niedokonywania zmian w dokumencie.

23-845 Dakota Street, Suite 332
Winnipeg, Manitoba
R2M 5M3
Canada
Phone: (204)254-7228
Toll Free US and Canada: 1-866-254-7228